herbu Zgłoś #1 Napisano 11 Lutego 2016 Krótkie pytanie - czy w czasie jazdy, jeśli padnie pompa paliwa (pompa, bezpiecznik, lub przekaźnik), to jest możliwe, że auto podczas jazdy na lpg również zgaśnie? Pytam, bo właśnie miałem dziwną sytuację - jadę sobie z górki i nagle auto przestaje reagować na dodawanie gazu. Jakby nie docierało paliwo do silnika. Że było z górki, to przełączyłem ba benzynę, ale tu dalej to samo. Auto nie jedzie. Zgasło i już nie chce zapalić. Pompę paliwa słychać, choć czasami pracuje jakby dłużej, innym razem jej nie słychać... Jest głównym podejrzanym (lub przekaźnik), ale czy jest możliwe, że awaria pompy podczas jazdy na LPG spowoduje, że silnik straci zasilanie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piasek1985 Zgłoś #2 Napisano 11 Lutego 2016 A probowales odpalic auto na lpg w trybie awaryjnym? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herbu Zgłoś #3 Napisano 12 Lutego 2016 Próbowałem, ale też nie zapalił. Gdzieś wyczytałem, że możliwe jest, że instalacja może mieć zablokowane uruchamianie na lpg, albo ograniczoną ilość startów na lpg (zazwyczaj 5 razy). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piasek1985 Zgłoś #4 Napisano 12 Lutego 2016 Zapytaj na forum lpg, ale mi kiedys padla pompa paliwa w audi a8 i zanim mnie bylo stac na nowa odpalalem awaryjnie na gazie przez pare dni bez problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herbu Zgłoś #5 Napisano 12 Lutego 2016 Właśnie pojechałem po auto tam gdzie je zostawiłem i oczywiście, jak można było przewidzieć, zapalił od dotknięcia i działa idealnie. Przyjechałem do domu i mam zagwozdkę? Ba nawet odpalałem na LPG i też działa, a wczoraj ani na benzynie ani na LPG nie chciał odpalić. Więc co mu było wczoraj? Zwłaszcza, że już takie akcje dwie miał, że nie chciał zapalić, po czym po kilku godzinach odpalał idealnie. Tak myślę - może pompa paliwa po dłuższej pracy zaczyna mieć dość? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Aleiz Zgłoś #6 Napisano 12 Lutego 2016 a pod kompa się podłączałeś ? Może coś się wydarzyło i jest ślad ? Pamiętajmy, w takich samochodach z taką ilością czujników i elektroniki pierwsze co to sprawdzenie po takich awariach czy nie ma jakichś błędów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herbu Zgłoś #7 Napisano 12 Lutego 2016 a pod kompa się podłączałeś ? Może coś się wydarzyło i jest ślad ? Pamiętajmy, w takich samochodach z taką ilością czujników i elektroniki pierwsze co to sprawdzenie po takich awariach czy nie ma jakichś błędów. Tak, ale błędów brak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gringo105 Zgłoś #8 Napisano 13 Lutego 2016 To takie wróżenie z fusów, ale po dwudziestu latach jazdy na gazie wiem że jak coś nie chodzi tak jak powinno to zaczynam od elektryki, gaz jest bardzo wrażliwy na ubytki prądu. A pompa paliwa nie ma nic do jazdy na gazie.To plus instalacji gazowej dwa niezależne systemy zasilania Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herbu Zgłoś #9 Napisano 13 Lutego 2016 A pompa paliwa nie ma nic do jazdy na gazie.To plus instalacji gazowej dwa niezależne systemy zasilania Też tak myślę po dwudziestu latach jazdy na gazie wiem że jak coś nie chodzi tak jak powinno to zaczynamy od elektryki, gaz jest bardzo wrażliwy na ubytki prądu. U mnie na gazie też kilkanaście lat jazdy (chyba z 17), ale takiej sytuacji jeszcze nie miałem, żeby przestał działać i na gazie i na benzynie. Czyżby nagle więc zgubił iskrę? I najdziwniejsze jest to, że nie chciał zapalić ani na benzynie, ani na gazie, a po kilku godzinach, gdy się schłodził, odpalił i działał idealnie, jak zwykle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jofa-j1 Zgłoś #10 Napisano 13 Lutego 2016 Potwierdzam pompa paliwa nie ma nic do instalacji paliwa. To raczej sprawa elektryki. W moim byłym vw była instalacja Sequent 24 i można było max 5x odpalić na samym lpg. Mam w domu drugie auto z lpg (Grande Punto) też z sekwencyjna instalacją i z początku myślałem że mam nieszczelne wtryskiwacze benzynowe bo mi dużo ubywało Pb w stosunku do lpg. W serwisie wykluczyli zasilanie silnika benzyną w trakcie pracy na lpg. Ale postanowiłem sam coś zdziałać i załozyłem przekaźnik na drodze zasilania el pompy paliwa. Jak otworzy sie zawór lpg to jednocześnie odcina mi pompę paliwa. I nic się nie dzieje, po drugie na prosty rozum po co ma pompa pracować jak jeździmy na LPG i nie rzadkością są przebiegi np 200 tys km z czego na benzynie jeździ z tego 1/100 ? A tak na marginesie-herbu witam cię na tym forum, pamiętam Cię z forum Golfa:P Masz Paska? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herbu Zgłoś #11 Napisano 13 Lutego 2016 A tak na marginesie-herbu witam cię na tym forum, pamiętam Cię z forum Golfa Masz Paska? Tak, od jakiegoś roku jeżdżę Passatem i jestem zadowolony (no prawie, poza tą właśnie usterką). Na forum Golfa też siedzę - to już chyba nałóg - mam do tego forum sentyment. Dzisiaj zauważyłem, że objaw występuje po przejechaniu około 20 km. Silnik zaczyna, czy to na gazie, czy na benzynie (choć na benzynie w mniejszym stopniu) nierówno pracować, przy mocniejszym wciśnięciu gazu na biegu jałowym dławi się, obroty nieco falują. Do tego przy mocniejszym wciśnięciu gazu na biegu jałowym, mocno dymi. Żadnych płynów nie ubywa. Jak zgaśnie, to już nie chce odpalić, aż ostygnie. Podłączyłem auto pod kompa i wywalił błąd zaworu N80. Fakt - słychać go było dość głośno - takie cykanie. Może to jego wina? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach