Skocz do zawartości
Waw22

Jazda na rowerze po alkoholu a prawo jazdy

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, czy ktoś się orientuje jak to dokładnie jest?

Ile forów tyle opinii, ile ekspertów tyle zdań.

 

Ponoć niezgodny z Konstytucją był fakt, że pijany rowerzysta posiadający prawo jazdy był karany surowiec niż pijany rowerzysta (to samo wykroczenie/przestępstwo) bez prawa jazdy. Ponoć Trybunał Konstytucyjny zbadał sprawę i (znów) ponoć teraz za jazdę na rowerze pod wpływem grozi co najwyżej grzywna + okresowy zakaz prowadzenia roweru. :swirus

 

Czy ktoś jest w stanie potwierdzić te informacje?

Czy ktoś może podać jakieś rzetelne źródło jak to jest?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, czy ktoś się orientuje jak to dokładnie jest?

Ile forów tyle opinii, ile ekspertów tyle zdań.

 

Ponoć niezgodny z Konstytucją był fakt, że pijany rowerzysta posiadający prawo jazdy był karany surowiec niż pijany rowerzysta (to samo wykroczenie/przestępstwo) bez prawa jazdy. Ponoć Trybunał Konstytucyjny zbadał sprawę i (znów) ponoć teraz za jazdę na rowerze pod wpływem grozi co najwyżej grzywna + okresowy zakaz prowadzenia roweru. :swirus

 

Czy ktoś jest w stanie potwierdzić te informacje?

Czy ktoś może podać jakieś rzetelne źródło jak to jest?

Z założenia faktem jest,że rowerzysta posiadający prawo jazdy traci więcej,czyli...prawo jazdy.Większość rowerzystów i tak nie posiada absolutnie żadnych pozwoleń,na prowadzenie swoich jednośladów.Chory przepis,lecz jest faktem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uprawnienia na rower to - od 10. do 18. roku życia karta rowerowa, a od 18. roku życia nie potrzeba mieć żadnych uprawnień (czyli nie trzeba znać kodeksu drogowego) żeby jeździć po drogach.

 

Ok, ale jak to jest z tą Konstytucją i z Trybunałem, że jedni mają surowszą karę za to samo wykroczenie?

Jakieś wiarygodne źródło, że teraz jest dokładnie tak jak piszesz, czyli z miejsca traci się prawko i jest się traktowanym jak kierowca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mojego wujka kolegę mykneli na rowerze po spożyciu miał 0.6 promila. I na rok mu prawko zabrali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w Niemczech można mieć do 1,5 promila na rowerze lol ale mają zmienić na 0,8.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mojego wujka kolegę mykneli na rowerze po spożyciu miał 0.6 promila. I na rok mu prawko zabrali.

 

A kiedy to było? Wiem, że strasznie gniotę temat, ale zastanawia mnie czy faktycznie ten rok temu coś się zmieniło :dupablada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nic się nie zmieniło

 

mało tego, mój kolega adwokat mówił, że gdzieś tam jest zapis mniej więcej w sensie: "kto prowadzi na drodze publicznej..."

i bronił gościa który nie jechał, ale "prowadził" czyli pchał rower, ale po pijaku i nasze fbi uznało, że jak zobaczył radiowóz to pchał rower, ale za chwile jak odjechali mógł już pojechać, więc go z tego paragrafu potraktowali :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem: piłeś - nie jedź, jedziesz - nie pij, bo ci się rozleje ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Euroalkomat_pl

Słuszne stwierdzenie:) Tak czy inaczej wydaje mi się,że prowdząc czy jadąc na rowerze pod wpływem alkoholu,stwarzamy dodatkowe zagrożenie na drodze,a przecież nie warto. Lepiej się powstrzymać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista

nie piłeś-wypij... ale nie jedź -nawet na rowerze! chyba to oczywiste

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale pijany kierowca może pchać auto po drodze ale nie może jechać gdzie tu sęs a logika ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale pijany kierowca może pchać auto po drodze ale nie może jechać gdzie tu sęs a logika

Nie może, jesli się weźmie za pchanie, a koła wykonają 1/3 obrotu, to jest podstawa, do zatrzymania prawa jazdy przez organ dokonujący kontroli. tak nam to kiedyś wytłumaczył "pan władza", po czym zatrzymał prawko mojemu kumplowi, bo Ten akurat, pchając samochód kierował nim przez uchyloną szybę. I to chyba ma sęs co nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
I to chyba ma sęs co nie?

Tak :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś jest w stanie potwierdzić te informacje?

Czy ktoś może podać jakieś rzetelne źródło jak to jest?

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Jazda-rowerem-po-pijanemu-nie-bedzie-przestepstwem,wid,14994299,wiadomosc.html

 

" Rząd przyjął przygotowywany od dwóch lat w Komisji kodyfikacyjnej projekt nowelizacji prawa karnego. To ponad 160 propozycji zmian; oprócz znanych już wcześniej postulatów usprawnienia procedur, rząd chce dokonania zmian w prawie karnym materialnym.

 

Wśród nich znajduje się zapowiedź przeniesienia odpowiedzialności za prowadzenie w stanie nietrzeźwości pojazdu innego niż mechaniczny, np. roweru, na poziom kodeksu wykroczeń. Dziś za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości grozi taka sama kara, jak za prowadzenie w tym stanie samochodu, czyli do 2 lat więzienia.

 

Pomysł rządu z jednej strony może wydawać się promowaniem jazdy po pijanemu. W rzeczywistości jest jednak głosem rozsądku. W Polsce blisko połowa skazanych za jazdę po pijanemu to rowerzyści. Tymczasem zagrożenie, jakie powoduje pijany rowerzysta i pijany kierowca samochodu, są całkowicie nieprzystające. "

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze przecież niedawno było w kodeksie że za prowadzenie roweru oczywiście po spożyciu alkoholu po drodze nie publicznej (żwirówki drogi polne) mamy 500zł, a po wyjeździe na drogę publiczną 500zł + co tam sąd zarzecze. Z autem raczej nic się nie zmieniło, bo nawet jak jeździsz załóżmy po drodze polnej po spożyciu masz po dupie i tracisz prawko. Nawet jak ktoś na ciebie doniesie że sobie zabawy autem po podwórku robisz to masz to samo :D Dziwne te prawo :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na prywatnej drodze czy na prywatnym podwórku sam możesz pić i jeźdżić i nic im do tego.... nie jesteś na drodze publicznej, nie mają cię prawa skontrolować....

co innego jak na tej drodze lub podwórku jeszcze ktoś się pojawi, wtedy mogą interweniować jak ktoś zgłosi z powodu mozliwości stworzenia przez Ciebie zagrożenia czyjegoś zdrowia lub zycia.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@up dokładnie!

 

jak masz dużą posesje możesz brać m3 e46, wypić 12 piw i kręcić donuty do porzygu ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość misiekonline81

Witam.

Z tego co mi wiadomo to przepisy się pozmieniały w sprawie rowerzystów, dawniej zabierali prawo jazdy, teraz jest tylko kara tak jak dla innych (no bo niby dlaczego ten z prawkiem ma je stracić, a temu bez i tak niema co zabrać). Ostatnio nawet czytałem coś na ten temat tutaj: wypadki.

Osobiście uważam, że kierowców po "głębszym" czy to autem czy rowerem to powinni do paki albo do kamieniołomów pakować.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności