Czy mozna przewozic tablice rejestracyjne w innym pojezdzie?

[cycu]

Jak się ma przewozenie tablic rejestracyjnych oczywiscie z dokumentami z samochodu w innym pojezdzie??

Nie umiem znalezc jasnej odpowiedzi i mam sprzeczne informacje. Pytalem sie w firmie ktora rejestrowala pojazd czy moge, powiedzieli ze kiedys nie moznabylo ale teraz to nie wiadomo. Wyslalem zapytanie na lotnisko (Katowice-pyrzowice) gdyz tablice posiadaja ostre krawedzie i teoretycznie nie moga byc przewozone w bagazu podrecznym. W odpowiedzi otrzymałem: " Jest możliwość przewiezienia tablic rejestracyjnych w bagażu podręcznym, pod warunkiem posiadania dowodu rejestracyjnego bądź umowy kupna/sprzedaży samochodu. ". NO i jak to w koncu jest? Auto stoi w niemczech, legalnie kupione, mialo niemiecki przeglad takze do rejestracji potrzebne byly tylko dokumenty, auto jest ubezpieczone.

[pikopiko]

Na logikę - można przewozić, bo w przeciwnym razie musiałbyś iść z nimi pieszo...

Pytanie ile km - 1, 10, 100, 1000...?!?

[kobylak2206]

Można przewozić. Przynajmniej na terenie polski. Z mazur na podkarpacie wiozłem koledze nowe blachy do autka, miałem 2 kontrole i 1 mandat... Zapytali o te tablice bo leżały na siedzeniu i na tym się skończyło. Zero wniku jak masz na nie dokumenty.

[cycu]

prawie tysiac km musze je wiezc , na terenie niemiec autko stoi. Normalnei to bym nie zwrocil na to uwagi gdyby nie pani w firmie co rejestruja auta z zagranicy, no ale jak na lotnisku zezwolili a tam sa dosyc rygorystyczne przepisy wiec chyba w autobusie nie powinno byc problemy w razie kontroli...?

[Hudzior]

Ja wiozlem ze swojego auta i tez podczas kontroli nikt sie niedoczepil (w niemczech), przeciez masz papiery do tablic i jedziesz wyrejestrowac auto co nie jest zabronione, a tak dla informacji auto mozesz wyrejestrowac np. zaraz za granicom, niekoniecznie tam gdie bylo rejestrowane.

[zdun_VW]

Jak masz papiery na te blachy to wieź je śmiało.

[cycu]

Jak masz papiery na te blachy to wieź je śmiało.

tak zrobie

dzieki panowie za pomoc

[arkady375]

Kolego w 2006 roku jechałem autobusem do ACHEN właśnie po auto. Znajomy z którym tam się udałem wiózł właśnie nowe tablice do auta które jeszcze tam stało, zero kontroli zero przyczepiania się. Inną sprawą jest jak je zarejestrowałeś, niezgodnie z przepisami.

[pikopiko]

jechałem autobusem do achen

 

aachen...