komanch Zgłoś #1 Napisano 13 Grudnia 2011 Tak od 130-140km/h auto nie trzyma się toru jazdy, lata na lewo i prawo, zarówno na letnich jak i na zimowych oponach, stan opon +dobry. Jakieś pomysły? amortyzator? Dzięki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #2 Napisano 13 Grudnia 2011 No najprościej, to raczej wina amortyzatora. Nie zaszkodzi później też zobaczyć, czy coś z geometria zawieszenia jest nie tak. Bo mniemam, ze ciśnienie w oponach jest wszędzie równe :fajny Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komanch Zgłoś #3 Napisano 13 Grudnia 2011 Ciśnienie wzorowe. Jakie są koszty takiego amortyzatora? jeśli się robi to można po sztuce, parze, czy 4 na raz? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pikopiko Zgłoś #4 Napisano 13 Grudnia 2011 Po 2 szt. (cała oś) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komanch Zgłoś #5 Napisano 13 Grudnia 2011 Rozumiem, jaki to koszt mniej więcej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista Zgłoś #6 Napisano 13 Grudnia 2011 sprawdź ale nie byle gdzie. na przeglądzie po trzech latach (50 tys.km) zalecili wymianę amortyzatorów z przodu !!!. później sprawdzili w ASO i okazało się, że są w porządku. a nawet do dziś jest OK. wpakowałbym się w bezsensowne koszty. Pewnie masz luzy na tulejach wahaczy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komanch Zgłoś #7 Napisano 13 Grudnia 2011 sprawdź ale nie byle gdzie. na przeglądzie po trzech latach (50 tys.km) zalecili wymianę amortyzatorów z przodu !!!. później sprawdzili w ASO i okazało się, że są w porządku. a nawet do dziś jest OK. wpakowałbym się w bezsensowne koszty.Pewnie masz luzy na tulejach wahaczy... Mam dobrego i pewnego mechanika, niestety póki co tylko się autkiem przejechał, na warsztat nie wjechałem, stwierdził, że to amortyzatory lub tuleje właśnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista Zgłoś #8 Napisano 13 Grudnia 2011 robiłem tuleje przy 90tys. nie wydawało mi się aby pływał...bo to powolnie przyzwyczaja do zjawiska. ale po wymianie to była zdecydowana różnica Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komanch Zgłoś #9 Napisano 13 Grudnia 2011 Powiedzcie mi jeszcze ile mnie to bedzie kosztować? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista Zgłoś #10 Napisano 13 Grudnia 2011 w ASO za wahacze- cztery tuleje (zbieżność po tym trzeba robić) coś ok 1000 zł . w pażdzierniku to było ---------- Post added at 22:10 ---------- Previous post was at 22:08 ---------- koledzy wymieniali samodzielnie z dobrym skutkiem. i mniejsze koszty. poszukaj na Forum Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komanch Zgłoś #11 Napisano 14 Grudnia 2011 Powiedzcie mi, jak podjadę na stację diagnostyczną, czy będą w stanie od ręki mi wyłapać czy to tuleje się sypią czy coś innego? pytam bo nie mam czasu i możliwości auta zostawić w warsztacie na dłuższy czas. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blop Zgłoś #12 Napisano 14 Grudnia 2011 Powiedzcie mi, jak podjadę na stację diagnostyczną, czy będą w stanie od ręki mi wyłapać czy to tuleje się sypią czy coś innego? pytam bo nie mam czasu i możliwości auta zostawić w warsztacie na dłuższy czas. Tuleje na bank znajdą latające bo stacja ma szarpaki,a z amorami mimo ich sprzętu to bywa różnie lepiej podjedź na 15min i powinieneś już coś wiedzieć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
komanch Zgłoś #13 Napisano 15 Grudnia 2011 Tuleje na bank znajdą latające bo stacja ma szarpaki,a z amorami mimo ich sprzętu to bywa różnie lepiej podjedź na 15min i powinieneś już coś wiedzieć No i wjechałem, sprawdzili mi wszystko, werdykt: tulejki wahacza na przedniej osi, niby nie są w najgorszym stanie, ale zużyte. Za tulejki + wymiana + ustawienie zbieżności zakrzyczeli niecałe 500zł. Troche dużo. Na razie się chyba wstrzymam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach