Zwiększy opór na lewarku przy zmianie biegów, jaka przyczyna?

[Piotrekkk]

Witam

 

Mojemu Paskowi leci już 6 rok, do tej pory do zmiany biegu wystarczyło lekko dotknąć drążek i biegi "same" się zmieniały, naprawdę skrzynia chodziła bardzo płynnie i przede wszystkim biegi bez wysiłku się zmieniało.

Nagle z dnia na dzień sprawa diametralnie się zmieniła, żeby zmienić bieg może nie trzeba się zapierać czy szczególnie wysilać, ale jednak trzeba trochę siły przyłożyć żeby zmienić bieg, sprawa dotyczy każdego biegu, jak do tej pory wszsytko chodziło delikatnie tak teraz opornie jest

 

Przeglądałem forum, ale nikt nie zgłaszał podobnych usterek. Czy ktoś może mi pomóc? Jakies pomysły?

 

pozdrawiam

Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez Piotrekkk

[tomas_at]

Stań na poboczu wciśnij gaz tak aby był około 1500 obrotów i zmieniaj biegi jak będzie chodzić lekko to znaczy że dwumasa ci pada pozdro

[Piotrekkk]

Zaskoczyłeś mnie swoją odpowiedzią, jeżeli zatrzymam auto, pedał sprzęgła wciśnięty, trzymam 1500 rpm to skoro napęd nie jest przenoszony to prędkośc obrotowa ma jakikolwiek wpływ na opór jaki czuję przy zmienie biegów?

 

Idąc dalej tropem Twojej odpowiedzi: na luzie przy obrotach jałowych powinien lewarek chodzić lekko, a przy dodaniu gazu do poziomu 1500 rpm powinien lewarek stawiać opór - i wtedy jest ok?

 

Jestem laikiem i zupełnie nie rozumiem dlaczego tak miałoby się dziać no i ciekawe przy wyższych obrotach co powinno się dziać.

 

Chciałem zapytać o inne objawy kończącej się dwumasy oraz o koszta, ale to pewnie znajdę w innych postach.

 

pozdrawiam

 

PS. Baaardzo sporadycznie (3-4 razy) zdarzyło mi się tak, że miałem problem z wbiciem 1 lub wstecznego.

 

PS2. Doczytałem o dwumasie i wszyscy piszą, że autem trzęsie, ja tego nie odczuwam, auto łądnie pracuje, ja dotkne ręką pedału sprzęgła (nie wciskacjąc go) to czuje lekkie wibrace, ale to chyba normlane, bo dwumasa ma redukować drgania, a nie całkowicie je eliminować.

Edytowane 13 Kwietnia 2011 przez Piotrekkk

[kroll78]

Zaskoczyłeś mnie swoją odpowiedzią, jeżeli zatrzymam auto, pedał sprzęgła wciśnięty, trzymam 1500 rpm to skoro napęd nie jest przenoszony to prędkośc obrotowa ma jakikolwiek wpływ na opór jaki czuję przy zmienie biegów?

 

Idąc dalej tropem Twojej odpowiedzi: na luzie przy obrotach jałowych powinien lewarek chodzić lekko, a przy dodaniu gazu do poziomu 1500 rpm powinien lewarek stawiać opór - i wtedy jest ok?

 

Jestem laikiem i zupełnie nie rozumiem dlaczego tak miałoby się dziać no i ciekawe przy wyższych obrotach co powinno się dziać.

 

Chciałem zapytać o inne objawy kończącej się dwumasy oraz o koszta, ale to pewnie znajdę w innych postach.

 

pozdrawiam

 

PS. Baaardzo sporadycznie (3-4 razy) zdarzyło mi się tak, że miałem problem z wbiciem 1 lub wstecznego.

 

PS2. Doczytałem o dwumasie i wszyscy piszą, że autem trzęsie, ja tego nie odczuwam, auto łądnie pracuje, ja dotkne ręką pedału sprzęgła (nie wciskacjąc go) to czuje lekkie wibrace, ale to chyba normlane, bo dwumasa ma redukować drgania, a nie całkowicie je eliminować.

 

mam te same objawy i podejrzewam że ma to związek ze sprzęgłem u mnie przy zdejmowaniu nogi z gazu pedał w koncowej fazie tak jakby przystaje (przyblokuje go na moment )w związku z tym mam pytanie czy trzeba całe sprzęgło wymienić cz starczy tylko jakiś tłoczek pod sprzęgłem ,coś kiedyś o takiej części obiło mi się o uszy.

[Piotrekkk]

U mnie pedały chodzą ok, nie mam objawu o którym piszesz.

 

Generalnie mam wrażenie, że mój problem nie ma związku z dwumasą, tutaj coś innego się stało i to dość nagle, no bo jeżeli jednego dnia skrzynia chodzi ekstra, a po kilku kolejnych mam problem z wrzuceniem jedynki czy wstecznego - no to kurcze coś musiało paść.

Edytowane 13 Kwietnia 2011 przez Piotrekkk

[tomas_at]

Zasada działania dwumasy polega na eliminowaniu drgań jak silnik ma ponizej 1000 obrotów to drga bardziej niż jak ma 1500 a u mnie właśnie tak było jak piszesz że czasami trudności z wbijaniem jedynki i autem wogule nie trzęsło a jednak to była dwumasa bo to ona się styka bezpośrednio ze sprzęgłem jest to objaw nie wysprzęglenia do końca zobacz jakie potrafi mieć luzy [ame]

[/ame]

, za drgania karoserii odpowiadają luzy na boki a ten drugi luz to twoja przyczyna nie wchodzącego biegu z biegiem czasu będzie to coraz gorzej chodziło ja dałem rade 20 tyś zrobić jak juz zaczeło utrudniać jazdę

[Piotrekkk]

No to mnie zmartwiłeś... sprawdzę jutro. Dzięki za wyczerpującą odpowiedź!

[Borat]

Nagle z dnia na dzień sprawa diametralnie się zmieniła, żeby zmienić bieg może nie trzeba się zapierać czy szczególnie wysilać, ale jednak trzeba trochę siły przyłożyć żeby zmienić bieg, sprawa dotyczy każdego biegu, jak do tej pory wszsytko chodziło delikatnie tak teraz opornie jest

Sprawdź czy na luzie też drążek ciężko chodzi (na boki). Jeśli tak, to pewnie trzeba zdjąć mieszek i przesmarować mechanizm zmiany biegów przy drążku.

[Piotrekkk]

Z tego co pamiętam chodzi lekko, ale sprawdzę. Jeszcze nie zastosowałem się do podpowiedzi z forum gdyż auto mam u lakiernika - facet dość niesłowny, nie mogę się doczekać na odbiór auta bo co chwila przekłada.

[Piotrekkk]

Sprawdziłem wymienione rozwiązania i tym razem to nie to jakaś inna musi być przyczyna...

[KRZYSIEK.BB]

 

To może skrzynia biegów daje o sobie znać..

[lukop2]

tez jestem laikiem ale w B6 mojego wspolnika nic sie nie dzialo , oprocz ciezko wchodzacych biegow ...

jak zdecydowalismy aby odstawic do serwisu to po rozebraniu auta - dwumasa wyleciala prawie ze w 'czesciach' -- przenosnie oczywiscie ale byla w oplakanym stanie ...

dlatego nie zawsze tzw trzesienie buda wystepuje w przypadku dwumaski ...

tak czy inaczej koszta byly znaczne

[Piotrekkk]

Chciałem się poradzić na forum przed wstawieniem do serwisu, bo podejrzewam, że potrzebne będzie ASO, a oni tam jak się rozpędzą w kwalifikowaniu elementów do wymiany do strach się bać