TOMASZEK 2.0 Zgłoś #1761 Napisano 13 Grudnia 2010 morze ktoś podać linka do tego lukaszowego passata Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Luke Zgłoś #1762 Napisano 13 Grudnia 2010 morze ktoś podać linka do tego lukaszowego passata http://www.ukpassats.co.uk/phpbb/viewtopic.php?f=34&t=29453 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adam75pl Zgłoś #1763 Napisano 13 Grudnia 2010 Tomaszek, kiedy wracasz? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zejnowski Zgłoś #1764 Napisano 13 Grudnia 2010 Dzisiaj o 20:00 zamawiam polary, jakby się ktoś jeszcze namyślił to zapraszam. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kubik fr Zgłoś #1765 Napisano 13 Grudnia 2010 Napracował się chłopak i podium mu się należy; do dzieła Zrobione Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Luke Zgłoś #1766 Napisano 13 Grudnia 2010 bedzie walka z pazdziernikiem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TheBrave Zgłoś #1767 Napisano 14 Grudnia 2010 Luzik ..http://www.gumtree.com/london/22/70019822.html Pozdrowki dzieki:dobrze kupione wymienione, 2 prawienówki pirelli i 2 jakiejs firmy no name cena utargowana z montarzem 140 pandów:bleble dupcza sie nie miłosiernie bo czas oczekiwania 3 h:zeco ale samochodu na ten warsztat nie polecam oddawac bo był wczoraj tam jeden z rodaków który dał wozik na wymiane klocków, tarczy i sprezarki od klimy( tak to sie chyba nazywa) , miał odebrac wóz za 2 dni, przychodzi a tam cała deska rozbebeszona bo komputer mu spalili:haha naprawili podobno autko i jechali na przeglad i nie dojechali bo zgasł i nie moga odpalić a gosc bez samochodu juz ponad 3 tygodnie i go zwodza jutro, jutro, jutro na 100% Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TOMASZEK 2.0 Zgłoś #1768 Napisano 14 Grudnia 2010 luke dzieki za linka niewiem kiedy wracam moze w lutym Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Luke Zgłoś #1769 Napisano 14 Grudnia 2010 http://www.ukpassats.co.uk/phpbb/vie...p?f=34&t=29453panowie remis, kurcze remis jest Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pobs Zgłoś #1770 Napisano 14 Grudnia 2010 nie ociągać się tylko głosować Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukas.g60 Zgłoś #1771 Napisano 14 Grudnia 2010 haha,e tam.Niech wygra lepszy.Tamten passek tez dobry. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TOMASZEK 2.0 Zgłoś #1772 Napisano 16 Grudnia 2010 a wim Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TheBrave Zgłoś #1773 Napisano 16 Grudnia 2010 a wim panowie wygooglowałem przez przypadek informacje ze w tym roku szwaby wprowadzili obowiazek uzywania zimowych opon słyszeliscie cos na ten temat? ja co prawda kupiłem ale moze jest kos kogo mozemy ostrzec Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Luke Zgłoś #1774 Napisano 16 Grudnia 2010 szwaby wprowadzili obowiazek uzywania zimowych opon słyszeliscie cos na ten temat?z tego co wiem to od 1.11.2010 byl obowiazek. ale do kiedy to juz niewiem Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROMEO80 Zgłoś #1775 Napisano 16 Grudnia 2010 siemanko ja tez to slyszalem i mialo to wejsc jakos na dniach ai co jeszcze maja byc nawet spore mandaciki :568:za to tak gebelsy uradzily Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bialek Zgłoś #1776 Napisano 16 Grudnia 2010 Zaden nakaz, ludziska to nie tak jak myslicie bo by bylo to chore he he. Mam rodzinke w niemczech i to nie mala i moge wam udzielic sprawdzonych w pelni informacjii. Od jakis trzech lub czterech lat obowiazuja opony zimowe w niemczech ale to jest tylko twoj wybor czy sie dostosujesz czy nie ( jak cie zatrzymaja polizai i bedziesz na letnich to gowno ci moga zrobic ). Chodzi o to ze jak sie wydarzy jakis wypadek, stluczka lub kolizja i polizai stwierdzi ze jestes nie przystosowany do waronkow atmosferycznych i nie masz zalozonych opon zimowych w koresie wyznaczonym przez ich prawo to automatycznie nawet jezeli ktos wjechal ci naprzyklad w tyl auta to i tak jest twoja wina , i to by bylo tyle na temat opon zimowych w Germanii. Jezeli chodzi o wiecej pytan to moge sie dowiedziec bez problemu. Pozdrawiam i milej pordozy przez niemcy na wielosezonowkach ( ja smigalem 4 razy i nawet w polskich zaspach dawalem sobie rade) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kasia_S Zgłoś #1777 Napisano 17 Grudnia 2010 Tak Zibi ma racje!!! Ja wyjezdzam juz dzis wiec ja ze swojej strony chcialam wszystkim zyczyc Zdrowy i wesolych Swiat, bogatego oraz szczesliwego Nowego Roku.... A jadacym do Polski szerokiej drogi bez korkow.. :fala POZDRAWIAM Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TheBrave Zgłoś #1778 Napisano 17 Grudnia 2010 Tak Zibi ma racje!!! Ja wyjezdzam juz dzis wiec ja ze swojej strony chcialam wszystkim zyczyc Zdrowy i wesolych Swiat, bogatego oraz szczesliwego Nowego Roku.... A jadacym do Polski szerokiej drogi bez korkow.. :fala POZDRAWIAM szerokiej drogi kasiu cudownych świąt Bożego Narodzenia, całego wora prezentów, wielkiej rózgi no i udanej zabawy sylwestrowej kiedy wracasz? ja też wstałem bo jade kumplowi troszke pakunków zawieść bo on jedzie dzisiaj , a ja dopiero we wtorek ale mój passacik za mały abym się ze wszystkim zabrał - a podobno passat to duży i pakowny samochód ---------- Post added at 07:58 ---------- Previous post was at 07:38 ---------- Zaden nakaz, ludziska to ................. polskich zaspach dawalem sobie rade) zibi wiem ze masz racje , bo ja tez na letnich jezdziłem 3 lata z rzedu i nigdy nie miałem problemu zwłaszcza ze ostatniej zimy kiedy wracałem z polski miałem kontrole szwabów na parkingu w niemczech i przygladał sie moim oponom ale nic nie powiedział, pytałem dlatego ze obiło mi sie o uszy ze to było nie do konca sprecyzowane a w związku z tym co sie działo tamtej zimy, szwaby doprecyzowali prawo i weszły te nowe przepisy jakos w zycie na poczatku grudnia na jakims forum wyczytałem i nie była to opinia jednego człowieka ze jak jest śnieg to sciagaja cie na parking i mandat, a ruszyc nie możesz dopóki sie warunki nie poprawia lub nie zmienisz opon na zimowe nikogo nie miałem zamiaru straszyc bo nie takie sa moje zamiary, ale zawsze lepiej wiedziec co w trawie piszczy skoro wiesz to z wiarygodnego zródła to super a swoja droga zobaczcie sami co przemawia za zimówkami w tym okresie [ame]http://www.youtube.com/watch?v=KKGu54xFrb0&feature=player_embedded[/ame] Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patrick Zgłoś #1779 Napisano 17 Grudnia 2010 Na podróż przez Niemcy w zimę trzeba brać przymiarkę. W lutym 2009 jechałem zawieźć paska kupionego tu dla rodziców. Wyjeżdżałem w piękną słoneczną pogode, było +15stopni. We Francji i Belgi też był ładnie i ciepło. Ale wieczorem, chwilę po wjeździe do Niemiec zaczęło lać jakby ktoś hydrant odkręcił. I systematycznie im dalej tym temperatura spadała. Jak było już tylko +2.5 to sobie pomyślałem, że jeszcze chwile i ten deszcz zamieni się w śnieg. Pół godziny później gdyby nie barierki to nie byłoby widać gdzie jest autostrada. Momentalnie cała A2 opustoszała, mijały mnie tylko nie zbyt rozważni kierowcy polskich autobusów i busów-ja nie boję się jeździć po śniegu i nie jedne zaspy pokonywałem, ale tam wtedy nie dało się jechac rozsądnie szybciej jak 60km/h i tyle jechałem. Busy i autobusy mijały mnie z prędkościami powyżej 100km/h. A potem oglądamy o wypadkach polskich busów... W każdym razie tankowałem na każdej kolejnej stacji do pełna bo miałem świadomość, że mogę utknąć na autostradzie, a byłem z żoną i dwuletnią córką. Śniegu wciąż przybywało, za to pługa jadącego w moją stronę żadnego. Byłem w szoku, ale miałem nadzieje, że uda się wyjechać z Niemiec zanim droga stanie się kompletnie nie przejezdna. Jak już się doturlałem do Polski, to już nie sypało, ale za to temperatura spadała co raz niżej-koło Wrocławia przy -8 zamarzły mi spryskiwacze. Zimowy płyn z angielskiego marketu plus koncentrat niby do -70 na nic się zdały. Droga była mokra od soli (to cos nowego było dla mnie-w Niemczech ani jednego pługa i drogi od śniegu nie było widać, a polska A4 czarna) i od kół poprzedzających aut szyba brudziła się nie miłosiernie. Ale udało mi się wyprosić od pana na stacji shell czajnik z wrzątkiem+kupiłem zimowy koncentrat i udało się-rozmroziłem zamarznięte przewody, wypryskałem część angielskiego płynu i dolałem zimowego koncentratu . Niestety, jak dojechałem na Śląsk było -16 i znów zamarzły przewody. Ale to już potem w domu odmroziłem i wypsikałem wszystko i dopiero zalałem nowym. Dostarczyła mi wrażeń ta droga wtedy. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ROMEO80 Zgłoś #1780 Napisano 17 Grudnia 2010 witojcie wracajac do opon zwracam honor zibi napisalem to co ostatnio sie dowiedzialem a mowili troche o tym ze tak ma byc z tymi mandacikami moze straszyli ? z drugiej strony mowili mi tez ze jak jedziesz do polski to zakladaj zimowki bo jak niemcy cie halt to dalej nie pojedziesz ,wzywaja jakiegos goscia co zmienia opony i musisz mu zaplacic i takie tam.znowu patrzac z innej strony na to wszystko musieli bysmy wozic ze soba przyczepe zeby zabierac opony i takie tam.wiec jadacym do polandii zycze szerokiej rozwaznej i bezpiecznej drogi bo to wam sie przyda :dobrze,ai z powrotem uwarzajcie na polskich kierowcow idiotow bez obrazy ale tacy sa.:hehe ---------- Post added at 20:13 ---------- Previous post was at 20:12 ---------- sorry za bledy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach