Skocz do zawartości
pobs

ZAGRANICZNY OFF TOPIC - czyli rozmowy o wszystkim

Rekomendowane odpowiedzi

znam goscia co ducato starym na takim oleju lata, ma brata co pracuje w restauracji i co 2-3 dni ma 50l takiego oleju, dobrze przecedzi aby wyłowić te wszystkie syfy a jest tego cała masa i do baku , zrobił chłopaczyna juz tak prawie 60k mil i twierdzi ze nic sie nie dzieje aby miało cos wskazywac jakies problemy, dodatkowo ma jeszcze zainstalowane jakies 2 podgrzewace , których zadaniem jest podgrzanie do odpowiedniejszej temperatury oleju płynącego ze zbiornika - chodzi o gęstość oleju jadalnego a ropy naftowej jest inna

 

w kazdy marie tak mi tłumaczył jakis czas temu,

dobry kolega a polsce ma renówke kampera - starego jak swiat i bryka tym po całej europie, tylko on jeszcze tak na 25l oleju dodatkowo wlewa 5 ropy , podobno ropa ma w sobie pewne własciwosci które dobrze wpływaja na działanie serca naszego autka a sam olej tego nie posiada oraz zapach spalin nie jest az tak bardzo harakterystyczny ale ile w tym prawdy to kto wie

 

w kazdym razie wyczaił ten patent na angielskich forach poswieconych temu zagadnieniu i sam zrobił w domowym zaciszu, działa wszystko do dzis, a instalacje założył jak jeszcze Polska nie była w EU

 

podpytam sie go o wiecej jak bede w pl na te swieta

 

a ze on lubi przegladac jakies fora to byc moze kiedys trafi na ten watek -

 

MARIUSZ Pozdrawiam !!

5 lat temu jak jeszcze miałem astrę z niezniszczalnym silnikiem Isuzu 1.7 TD to też postanowiłem spróbować czy pójdzie na oleju. Najpierw zalałem pół na pół z ropą, potem już tylko olej z Tesco. Kupowałem baniaki po 15litrów i litr wychodził wtedy ok 50p, gdzie ropa była w okolicach funta, lub trochę niżej już nie pamiętam.

Autko chodziło rewelacyjnie, moc ta sama, a zadyma przy butowaniu wyraźnie mniejsza. Auto nie miało żadnej elektroniki więc tylko przeregulować musiałem wolne obroty i już chodziła. Do tego miała podgrzewany filtr paliwa i komorę wstępną, a i świece grzały spory czas po odpaleniu, więc nie miałem problemu z jazdą na oleju do 5 stopni. Niżej nie testowałem, bo bałem się, że gdyby ktoś wyczaił, że jeżdżę na tym to bym musiał sporo zapłacić i zaprzestałem procederu.

Rok później zmieniły się przepisy i jeśli nie zużyjesz wciągu roku więcej jak bodajże 2200 litrów oleju to nie musisz płacić akcyzy. Dlatego myślałem o ponownym zakupie astry z Isuzu pod maską, jednakże gdy sprawdziłem dzisiejsze ceny oleju na półkach w marketach to zupełnie jest to nie opłacalne, a bawić się w filtrowanie zużytej frytury, to raczej nie mam ochoty. Stanęło więc na skośnookim kupionym przypadkiem i jeszcze dziwniejszym i spontanicznym pomysłem założenia LPG ;) I póki co wychodzi, że to był dobry pomysł.

Edytowane przez Patrick

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doleję oleju do HDI I wtedy wam wszystkim pokażę :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Doleję oleju do HDI I wtedy wam wszystkim pokażę

Zdjęcie na lawecie ale ;)

 

Bartek Sto lat!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 lat temu jak jeszcze miałem astrę z niezniszczalnym silnikiem Isuzu 1.7 TD to też postanowiłem spróbować czy pójdzie na oleju. Najpierw zalałem pół na pół z ropą, potem już tylko olej z Tesco. Kupowałem baniaki po 15litrów i litr wychodził wtedy ok 50p, gdzie ropa była w okolicach funta, lub trochę niżej już nie pamiętam.

Autko chodziło rewelacyjnie, moc ta sama, a zadyma przy butowaniu wyraźnie mniejsza. Auto nie miało żadnej elektroniki więc tylko przeregulować musiałem wolne obroty i już chodziła. Do tego miała podgrzewany filtr paliwa i komorę wstępną, a i świece grzały spory czas po odpaleniu, więc nie miałem problemu z jazdą na oleju do 5 stopni. Niżej nie testowałem, bo bałem się, że gdyby ktoś wyczaił, że jeżdżę na tym to bym musiał sporo zapłacić i zaprzestałem procederu.

Rok później zmieniły się przepisy i jeśli nie zużyjesz wciągu roku więcej jak bodajże 2200 litrów oleju to nie musisz płacić akcyzy. Dlatego myślałem o ponownym zakupie astry z Isuzu pod maską, jednakże gdy sprawdziłem dzisiejsze ceny oleju na półkach w marketach to zupełnie jest to nie opłacalne, a bawić się w filtrowanie zużytej frytury, to raczej nie mam ochoty. Stanęło więc na skośnookim kupionym przypadkiem i jeszcze dziwniejszym i spontanicznym pomysłem założenia LPG ;) I póki co wychodzi, że to był dobry pomysł.

z tego co mi wiadomo to im bardziej wypalony olej to lepiej znajomy to ma masowa produkcje ma duza plastikowa beczke jakies 200L na gore zarzuca przescieradlo albo jakas inna szmate i przes to przepuszcza olej a obok ma zbiornik 1000 litrow gdzie skladoje juz przefiltrowany olej sam jezdzi na oleju oraz sprzedaje 65p za litr no i powiem wam ze chetnych jest duzo a wiekszosc to polacy. Ale tak jak piszesz do 5 stopni jazda jest git ale jak temperatura spadnie ponizej 0 to juz zaczynaja sie schody jest bardzo ciezko odpalic na oleju czasami tszeba podac ropy bezposrednio do filtra zeby zasal ropy a puzniej juz lata na oleju :D dobrze jest tez dobrze dolac na caly bak jakies 5L benzyny wtedy olej sie wymiesza i bedzie lepiej sie spalal oraz jest jeszcze jeden minus tej zabawy nie kazdy disel na oleju zgasnie po przekreceniu kluczyka np. Mastera tszeba wrzucic jedynke i puscic sprzeglo zeby zgas inaczej nie da rady nawet jak silnik bedzie rozgrzany :D

 

---------- Post added at 12:04 ---------- Previous post was at 11:59 ----------

 

Doleję oleju do HDI I wtedy wam wszystkim pokażę :lol
wlej olej do HDI jezdzic to bedzie ale kup juz sobie nowe wtryski na zapas :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystkiego najlepszego bedford ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z tego co mi wiadomo to im bardziej wypalony olej to lepiej

 

Tylko z fryturą jest jeden problem-wielu używa do smażenia różnej maści tłuszczu, zamiast oleju roslinnego, byle było taniej, a taka mieszanka nie koniecznie będzie dobra dla silnika.

Ale jeśli się ma sprawdzonego dostawcę, to ok. Swoją drogą dobry biznes Twój znajomy robi-zamiast płacić za utylizacje tego to jeszcze zarabia i to całkiem sporo ;)

Niestety nie długo to będzie już przeszłość, bo aut, które to znoszą jest już coraz mniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jeśli się ma sprawdzonego dostawcę, to ok. Swoją drogą dobry biznes Twój znajomy robi-zamiast płacić za utylizacje tego to jeszcze zarabia i to całkiem sporo ;)

Niestety nie długo to będzie już przeszłość, bo aut, które to znoszą jest już coraz mniej.

Dostawcow ma sprawdzonych olej bierze z hoteli i restauracj odaja mu olej za free a on na tym zarabia jeszzce. to prawda samochodow coraz mniej co to znosza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najlepszego bedford

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje wszystkim za zyczenia

 

A co do bio diesla to chyba racja ze do naszych pompowtryskow to nie za bardzo ale do starszych aut na pompie to bylo by super rozwiazanie pozdrawiam was

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jestem wqurw...iony na maxa

rano widze ogłoszenie

1 włascicie, full servis, 90 tys, bez zadrapan i wgniecen , kondycja perfekcyjna, 90k zadbany czysty , 6 0sobowy

 

dzwonie - gosc potwierdza no to w pociag do londka z kumplem bo to prawie w samiutkim centrum

 

a tam , nie ten van, bez histori z nie pełnym v5 , 149k na zegarku, podrapany, powgniatany,

czarna małpa tylko im sorry , sorry

 

czasami mam wrazenie ze hitler wiedział co robi :bleble

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czasami mam wrazenie ze hitler wiedział co robi

 

Nie zapominaj, że my też byliśmy na jego liście...

 

No i współczucia za tą przygodę, ale dobrze, że to na drugi koniec UK nie pojechałeś. Ja do ciapatego 250 mil pojechałem. Na szczęście gościu był bardzo w porządku i kupiłem paska dla ojca 1500 taniej niż średnia cena wtedy na południu kraju ;) Ale obawa była...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jaki ja jestem wqurwiony

dałem ato do warsztatu na wymiane płynu hamulcowego

i teraz mam auto bez mocy i bez hamulców

 

turbina nie pompuje

hamulec działa tylko przy pierwszym nacisnięciu jak nacisne drugi raz to już nie hamuje

coś syczy z okolic pompy vacum

 

ciekawe czy jutro rano dojade do warsztatu

mam sporą górke do pokonania bez turbo bedzie ciężko

 

ahh nie chciało mi sie samemu zmieniać to teraz mam za swoje :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przykra sprawa jednym slowem niezle papraki:zeco

 

---------- Post added at 21:16 ---------- Previous post was at 21:15 ----------

 

panowie cos nie cos na temat wandalizmu aut : http://uk.finance.yahoo.com/news/10-car-vandalism-hotspots-yahoofinanceuk-2785039915.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

There's bad news for drivers in the London borough of Enfield, which was identified as the top car vandalism hotspot. Next up, South East London and Bournemouth experienced the second and third highest levels of vandalism.

no to juz wiadomo co Grzes z Mirkiem robia wieczorami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

panowie niewiem czy wiecie ale koszt wyprodukowania 1 litra bio diesla jest drozszy niz zwyklej ropy.ale ze unia eropejska chce byc eko-propagandowa i jest na to lobby dlatego paliwo jest tansze.

 

co do wkurwie.....a to i ja jestem bo mi jakaslajza auto na parkingu pod tesco przychaczyla tylny zderzak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co to dzisiaj - piatek 13go czy co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
no to juz wiadomo co Grzes z Mirkiem robia wieczorami
chudy a czy ty chcesz zeby wandale odwiedzile zaciszne aliczke w torki????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kris a Ty nie napisałeś jeszcze czy temu twojemu koledze w B6 zmienili wszystkie pompki czy tylko uszkodzoną

jak to bylo ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj słyszałem że litwini w nocy się nie nudzą i wycinają katalizatory po nocach kumpel mówił ze jego szefowi z Vito albo Sprintera wycieli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności