gotuje mi się płyn

[Gość hubert123]

mam Passata 1.8 + gaz.Przejechalem 30 km i urosła mi twmp da 110 stopni.Odkręcil mi się korek od zbiornika wyrównawczego, wyrzucilo plyn.Odstawiłem do mechanika na początku mówili że to termostat, poźniej ze głowica.Zdjeli, dali dp planowania ,wymienili uszczelkę zakręcili i dalej to samo -przy 70 stopniach plyn sie gotuje.Teraz mówią że mam peknięty blok.Brak smietanki pod korkiem, przewody są miękkie, nie idzie para z rury.Proszę o radę.

[Gość anonim73]

Być może zbieg usterek t. j. błedne wskazanie temperatury, awaria włącznika wentylatora.Czy płyn gotuje się w czasie jazdy?

[Gość Cieslo]

Miałem coś podobnego u siebie. Płyn mi się gotował i wywalało przy zbiorniczku wyrównawczym. Okazało się, że układ był nieszczelny i dlatego nie zadziałał czujnik przy chłodnicy i nie załączał wentylatora. W moim przypadku rozwiązanie było dość proste - przy korku na zbiorniczku wyrównawczym jest taka mała uszczelka, która się zsunęła. Wystarczyło poprawić położenie uszczelki i problem zniknął - wentylator się załączył i temperatura powróciła do normy.

[Gość XXX]

Miałem coś podobnego u siebie. Płyn mi się gotował i wywalało przy zbiorniczku wyrównawczym. Okazało się, że układ był nieszczelny i dlatego nie zadziałał czujnik przy chłodnicy i nie załączał wentylatora. W moim przypadku rozwiązanie było dość proste - przy korku na zbiorniczku wyrównawczym jest taka mała uszczelka, która się zsunęła. Wystarczyło poprawić położenie uszczelki i problem zniknął - wentylator się załączył i temperatura powróciła do normy.

mialem dokladnie tak jak mowisz tylko ze u mnie dodatkowo siadla pompa wodna.. wymienilem pompe dla pewnosci nowy koreczek wraz z zbiorniczkiem i hula...

[Gość lulacz]

`

.Teraz mówią że mam peknięty blok.

Widzę że ci ,,mechanicy''więcej mówią jak robią ; jak można założyć głowicę i nie sprawdzić bloku i głowicy czy nie ma pęknięć? Poza tym po sprawdzeniu termostatu sprawdzili pompę wody? - może,, mieli ''i nie ma obiegu? , zapowietrzenia układu poprzez nieszczelność to również taki efekt.

Przed zwaleniem głowicy powinni zrobić prosty test szczelności - jak układ nie trzyma ciśnienia i nie widać zewnętrznych przecieków moze to wskazywać na nieszczelność głowicy, uczczelki,bąć bloku - tutaj dodatkowym potwierdzeniem jest ocena wizualna oleju, płynu chłodniczego a nawet można zapuścić nosa do zbiornika wyrównaczego :czy nie czuć spalin.

 

powodzenia i pozdrawiam!

[Gość marcus_passb3]

tez tak mam:( niby nic sie nie dzieje, ale jak odkrece korek przy nagrzanym silniku to wywala tyle wody ze potem wiadro trzeba wlac. mam wrazenie ze układ sie zapowietrza. chłodnica ciepła, wentylator tez sie załącza, ukłąd niby sprawny. wyjałbym termostat i sprawdziłbym co wtedy. wogóle jakie macie temperatury? u mnie wskaznik trzyma sie idealnie w poziomie, na srodkowej podziałce skali. czasem podskoczy ze dwa milimetry.

[daro]

Sprawdz działanie pompy wody!!

To może być faktycznie ta przyczyna,

odpal samochód i dodawaj gazu trzymając za wąż chłodnicy, przy zwiękrzaniu obrotów powinieneś czuć amiany ciśnienia w wężach. jeżeli węże są "martwe" znaczy to kolego że pompe masz do wymiany.

Przy okazji wymień termostat, i korek zbiorniczka wyrównawczego!

[Gość pszemek]

tez tak mam:( niby nic sie nie dzieje, ale jak odkrece korek przy nagrzanym silniku to wywala tyle wody ze potem wiadro trzeba wlac

 

A czego innego się spodziewałeś przy CIŚNIENIOWYM układzie chłodzenia?To jest normalny objaw i dziwi mnie że co drugi sie tym przejmuje.

 

hubert123, wymienili ci w końcu ten termostat?Tak jak pisali poprzednicy:termostat, pompa wody i sprawdzić korek - bo to w sumie najważniejsze.Ten oring często się tam odkształca i przesuwa.

[Gość hubert123]

dziekuje za pomoc.Auto już mam sprawne, zabrałem je z tego dziwnego warsztatu i dałem do znajomego do warsztatu.Powodem byl pęknięty plastikowy kruciec przy bloku, przez to pęknięcie zasysane bylo do ukladu powietrze.Tworzyła się poduszka powietrza, wemienilem też korek od zbiorniczka wyrownawczego.Koszt części 20 zł.A już mieli rozbierac silnik bo zawyrokowali pęknięty blok.Przestrzegam każdego przed malymi warsztacikami.zanim oddamy tam samochod warto popytać cz dobrze robią- choćby ludzi którzy wlaśnie w tej chwili mają auto w tym warzstatacie.

Pozdrawia wszystkich klubowiczów.