Matisim Zgłoś #1 Napisano 30 Października 2009 witam! wczorajszego wieczoru miałem niemiłe spotkanie z policja, sprawdziłi mi swiatla, bagażnik wszystko ok. ubezpieczenie miałem przegląd i prawko też ale jak zobaczył że na umowie kupna/sprzedaży pisze 07.07.2009 zaczął sapać że zabierze mi dowód i da mandat 500zl za " nie dotrzymanie czasu przerejestrowania" czy jakoś tak. dziś sie pytałem kumpli i powiedzieli mi że nie ma juz takiego czegoś że musze samochod w ciagu 30dni przerejestrować na siebie. nie chciałem sie kłucić policja bo nie wiem jak to jest, tylko dali mi szanse mówiąc ze będą uważali na tego golfa.. na dowodzie rej. jest oczywiście właściciel z gniezna, golfa kupił znajomy z mojej miejscowości i umowe mam miedzy mama i nim- w domu leży miedzy tym z gniezna a znajomym. oc jest już na moją mame bo stare sie skończylo no a ja nie mam zniżek. czy to może ma coś z tym wspólnego?? nie mogłem nic znaleźć w bo nawet nie wiem w jakim kodeksie szukać. Jeśli wiecie coś o tym powiedzcie,i njalepiej jakby były na to dowody żebym mógł im pokazać.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #2 Napisano 30 Października 2009 (edytowane) Teoretycznie do przerejestrowania zakupionego samochodu w ciągu 30 dni obligują nas przepisy. W praktyce nie przewidują one jednak żadnych konsekwencji dla osoby, która ten termin przekroczy. Zdaniem Małgorzaty Kaniewskiej, szefowej Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Dyrektorów Wydziałów Komunikacji, urzędnicy nie mają żadnej możliwości ukarania kierowcy, który postanowi przerejestrować auto po upływie 30 dni. Jak się okazuje, kierowcy doskonale zdają sobie z tego sprawę - spóźnialskich jest naprawdę wielu. Policja, przynajmniej na razie, niewiele może zrobić w tej sprawie. Po pierwsze, w tej chwili, gdy nie działa jeszcze CEPiK, czyli Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców, policjant zatrzymujący samochód np. w Poznaniu może ustalić zgodność danych w dowodzie rejestracyjnym tylko w wypadku samochodu zarejestrowanego w tym mieście i w powiecie poznańskim. Jeśli auto zostało zarejestrowane gdzie indziej i sami się nie przyznamy, policjant nie będzie w stanie ustalić, czy kupiliśmy je np. pół roku temu, czy też może należy ono do naszego kolegi. Po drugie, nawet jeśli funkcjonariuszowi uda się stwierdzić, że samochód zmienił właściciela i nie został na czas przerejestrowany, to konsekwencje dla kierowcy są niezbyt poważne. Jak mówi asp. Zbigniew Paszkiewicz z poznańskiej drogówki, zgodnie z prawem o ruchu drogowym „w razie uzasadnionego przypuszczenia, że dane w nim [dowodzie rejestracyjnym] zawarte nie odpowiadają stanowi faktycznemu”, policjant może jedynie zatrzymać dowód rejestracyjny i wystawić kierowcy stosowne zaświadczenia na 7 dni. W tym czasie bez problemu zdążymy nadrobić zaległości i przerejestrować auto. Co bardzo ważne, policjant nie ma prawa ukarać nas mandatem za nieprzerejestrowanie samochodu na czas. Na zlekceważenie przepisów mogą sobie oczywiście pozwolić osoby, które kupiły auto z polisą OC ważną dłużej niż owe 30 dni. Od ponad roku jest bowiem tak, że ubezpieczenie OC „idzie” za samochodem. Jeśli sprzedamy auto z ubezpieczeniem OC ważnym jeszcze przez np. pół roku, to szansę na rzeczywisty zwrot składki mamy wówczas, gdy jego nabywca wykupi nowe ubezpieczenie. Jeżeli nie ma na to ochoty, może na „naszym” OC jeździć do końca jego ważności. Jeśli natomiast sprzedamy komuś samochód z polisą OC ważną tylko kilka dni, to igranie z przepisami i opóźnianie przerejestrowania z pewnością się nabywcy nie opłaci. Za brak OC nawet przez jeden dzień Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny nakłada karę w wysokości 400 euro. Chcąc wykupić nowe ubezpieczenie, trzeba samochód przerejestrować. Aby rejestracja była możliwa, należy mieć ważną polisę poprzedniego właściciela. To jakis artykuł z gazety Jak opłacisz umowy w skarbowym żadna kara cię nie czeka a policjantom powiesz że auto na sprzedaż bo ci sexualnie nie podchodzi. Edytowane 30 Października 2009 przez JACU6X6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arkady375 Zgłoś #3 Napisano 31 Października 2009 Teoretycznie w praktyce jest tak, iż najważniejsze jest aby auto miało ważny przegląd techniczny, OC oraz dowód rejestracyjny. Kolega jeździł tak rok czasu parę razy złapał się na fotoradar i zdjęcia przychodziły do poprzedniego właściciela więc są z tego jakieś plusy. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szczurros Zgłoś #4 Napisano 31 Października 2009 no tak tylko ze poprzedni wlasciciel przedstawia umowe ze sprzedal i mendownia juz cie namierza Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Matisim Zgłoś #5 Napisano 31 Października 2009 (edytowane) a ja znalazłem coś takiego: Dziennik Ustaw z 1997 r. Nr 98 poz. 602 USTAWA z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym. (Dz. U. z dnia 19 sierpnia 1997 r.) art. 78. 1. w razie przeniesienia na inną osobę własności pojazdu zarejestrowanego, dotychczasowy właściciel przekazuje nowemu właścicielowi dowód rejestracyjny i kartę pojazdu, jeżeli była wydana. 2. właściciel pojazdu zarejestrowanego jest obowiązany zawiadomić w terminie nie przekraczającym 30 dni kierownika rejonowego urzędu rządowej administracji ogólnej o: 1) nabyciu lub zbyciu pojazdu, 2) zmianie stanu faktycznego wymagającej zmiany danych zamieszczonych w dowodzie rejestracyjnym. 3. zdarzenia, o których mowa w ust. 2, są dokumentowane w karcie pojazdu; odpowiednich wpisów dokonuje kierownik rejonowego urzędu rządowej administracji ogólnej. 4. właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec. _________________ prawo jednak jakieś jest.. sam juz nie wiem co z tym zrobić... może chciali mnie postraszyć z racji że jestem młodym kierowcą, ale z policjantem sie nie wygra Edytowane 31 Października 2009 przez Matisim Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach