Skocz do zawartości
pabloolbap

Problem z przerejestrowaniem pomocy

Rekomendowane odpowiedzi

Mam taki problem ponieważ przymieżam siędo kupna passata 1.9 90 km 98r.

problem polega na tym iż passat został kupiony przez mojego kolegę jakieś 9 miesięcy temu i teraz ja go chce od niego kupi.

On go kupił z Niemiec przez jakiś komiś bodajże i go jeszcze nie przerejestrował ani nie dokonał żadnych opłat i nie wiem czy umowę mam podpisac z nim czy najpierw będzie on musial przepisa go na siebie :638:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edytuje swoaj wypowiedz gdyz nic nie wniosla do tematu :)

 

1. opcja jest taka ze kolega (bo tego nie napisales a ja sie teraz tylko domyslam) kupil samochod w Niemczech i jezdzi na ubezpieczeniu Niemca jakiegos tam, wiec nie musi go u nas narazie rejestrowac, ale jezeli bedzie chcial go zarejestrowac to w US trzeba pokazac umowe zawarta miedzy sprzedajacym a kupujacym, czyli umowa jest imienna, co za tym idzie twoj kolega od momentu zakupu badz rejestracji (nie jestem pewien ktora z tych dwoch opcji) musi byc wlascicielem takiego pojazdu tutaj w kraju jakis okres czasu (6 lub 12 miesiecy) tak bylo jakis czas temu a nic nie slyszalem na temat tego by sie to zmienilo jak bym nie byl na bierzaco niech mnie ktos poprawi.

 

2. opcja jest taka ze dobrze dla ciebie by bylo (mowie o swoim przypadku bo moj pasio tez jest z niemiec) gdyby umowa byla podpisana tylko przez sprzedajacego bez wpisania kupujacego to bys nie mial klopotu z kupnem od kolegi i rejestracja

 

3. Iść do UK i sie dowiedziec jak to mozna obejsc czy cos w tym stylu, najlepiej do faceta bo babki z doswiadczenia sa zbyt ramowe i nic ci nie podpowiedza a facet jak jeszcze mlody to luzik przejdzie i podpowie. Ale moze sa tutaj spece od takich info to ci podpowiedza :) god luck :)

Edytowane przez Blody

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spisujesz umowę między tobą a niemcem z aktualną datą,tłumaczenie, robisz opłaty w celnym i do wydziału komunikacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak tylko jak kolega wyzej napisał smochod kupil jego kolega z komisu, czyli teraz jest problem tego typu ze trzeba jechac znalezc Niemca ktory go sprzedal / oddał do komisu :) tzw szukanie igly w stogu siana, a dlaczego tak mowie ?? ja mam kopie umowy bo tez kupowalem od Niemca i powiem tak, ze jeszcze w zyciu nie widzialem tak napisanego imienia jak Henrich, poprostu nie dalo sie tego odczytac, dopiero po jakims czasie jakos dotego doszedlme ze to Henrich ale reszte ?? zapomniec, US jak by chcial potwierdzic umowe, to by sie zaplakal w zyciu by nie odczytal :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No tak tylko jak kolega wyzej napisał smochod kupil jego kolega z komisu, czyli teraz jest problem tego typu ze trzeba jechac znalezc Niemca ktory go sprzedal / oddał do komisu tzw szukanie igly w stogu siana, a dlaczego tak mowie ?? ja mam kopie umowy bo tez kupowalem od Niemca i powiem tak, ze jeszcze w zyciu nie widzialem tak napisanego imienia jak Henrich, poprostu nie dalo sie tego odczytac, dopiero po jakims czasie jakos dotego doszedlme ze to Henrich ale reszte ?? zapomniec, US jak by chcial potwierdzic umowe, to by sie zaplakal w zyciu by nie odczytal

Ja swój miałem sprowadzony z Belgii ,właściciela nie widziałem na oczy "i w Polsce z nim umowę spisałem,czyli sam ze sobą" i zarejestrowałem bez problemu.:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No chyba ze tak :) ale ja mowie jak to zrobic zgodnie z litera prawa :) a jesli sie nie da to mozna tak jak mowisz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale ja mowie jak to zrobic zgodnie z litera prawa :)

 

Chyba jednak nie...

 

Auto ma opłaconą akcyzę :?:

Jeżeli spiszesz teraz umowę kupna i jako sprzedający będzie wpisany komis w Niemczech, czyli pomijasz kolegę. Na, którym to ciąży obowiązek opłacenia akcyzy od nabycia wewnątrzwspólnotowego. Niezłożenie w terminie deklaracji - to zastosowanie ma tutaj art.54 kks - jest to wykroczenie.

Co do tak spisanej umowy, to jest to oszustwo, nie pamiętam już jaki art. kks-u

Edytowane przez zdun_VW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chyba jednak nie...

 

Jezeli autko przyjechalo na wlasnych kolach, na Niemieckich blachach, ubezpieczenie jest wazne to nie musi placic akcyzy przeciez !!! Za co ta akcyza ?? Za to ze granice przejechal ?? Akcyze placi się w momencie gdy chcesz go ZAREJESTROWAC u nas w kraju a samochod jest sprowadzony tak jak w tym przepadku z Niemiec.

 

Zasiagnalem jezyka u wujka (handluje tez samochodami) i powiedzial mi ze nie ma problemu, podpisac umowe z obecnym wlascicielem autka i wsio, akcyza i wszelkie oplaty leza w tym momencie po stronie kupujacego (nie powiedzial mi o czasie posiadania samochod przez nowego wlasciciela jaki to musi byc okres za nim bedzie mogl go sprzedac, ale wie ze jakis okres jest lub byl wiec musialbys sie dowiedziec w UK ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczenie a akcyza to dwie różne rzeczy. I to, ze auto przyjechało na własnych kołach, też nie ma tu znaczenia.

Na złożenie uproszczonych deklaracji akcyzowych(AKC-U) nabywcy aut z zagranicy mają 14 dni kalendarzowych od daty sprowadzenia samochodu do Polski, a 30 dni na zapłacenie akcyzy. Obowiązek złożenia tej deklaracji, jak i zapłacenie akcyzy ciąży na osobie, która dokonała nabycia wewnątrzwspólnotowego, czyli.... Osoba A kupuje auto z komisu w DE i po przyjeździe do PL sprzedaje auto osobie B, to i tak obowiązek dokonania wszelkich formalności celnych ciąży na osobie A. No chyba, ze pominiemy na umowie osobę A, czyli będzie wynikało z tego, że B kupił auto z komisu w DE, ale jest to oszustwo karane z kks-u. Co do tych terminów, to istnieje wiele sposobów, żeby je ominąć i to w bardzo prosty sposób, ale ze względu na charakter wykonywanej pracy nie będę ich wymieniał ;)

Żeby nie płacić podatku w skarbówce, o ile dobrze pamiętam, auto trzeba sprzedać po upływie 6 miesięcy od zarejestrowania.

pabloolbap napisał wyraźnie:

został kupiony przez mojego kolegę jakieś 9 miesięcy temu
On go kupił z Niemiec przez jakiś komiś bodajże i go jeszcze nie przerejestrował ani nie dokonał żadnych opłat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na złożenie uproszczonych deklaracji akcyzowych(AKC-U) nabywcy aut z zagranicy mają 14 dni kalendarzowych od daty sprowadzenia samochodu do Polski, a 30 dni na zapłacenie akcyzy.

 

z tego wiec wyhnika ze kolega ktory ma autko jzu 9 miesiecy popelnil oszustwo czyt. wykroczenie tak ??

 

A powiedz mi teraz tak, bo ja przynjamniej tak to rozumiem, popraw mnie jesli sie myle :) Kupuje samochod w DE wszystko jest wazne tj w przypadku kolegi, dogaduje sie ze sprzedajacym ze bede jezdzil na jego OC i na jego tablicach do konca jego ubezpieczenia OC oraz na jego dowodzie rejstracyjnym w ktorym to on widnieje jako jedyny wlasciciel. I teraz zatrzymuje mnie Policja w Polsce bierze dowodzik patrzy ze wlascicielem jest jakis niemiec i co teraz ? Zabiora mi samochod ? albo sprawdza czy nie zostal skradziony jak juz, ale sprawdza nie zostal skradziony i sprawdzaja czy wszystk ook i jade dalej.

 

Mozna to porownac do tego ze np czysto teoretycznie teraz mowie, nie kupilem tego samochodu (oficjalnie czyt. nie wie o tym Panstwo)), bo nei widnieje w zadnej bazie jako wlasciciel tego samochodu prawda ?? Zalozmy ze ja ten samochod poprostu pozyczylem od kolegi z Niemiec i nim sobie po Polsce smigam. Teraz jednak OC mu sie konczy a koelga z Nimiec chce ten samochod sprzedac. Jan ie chce go kupic ale moj kolega chce go kupic mimo ze praktycznie ten samochod ja juz kupilem ale Panstwo tego nie wie, bo skad ma wiedziec ?? Wiec kolega moj moze to auto ode mnie kupic i samemu zaplacic wszelkie akcyzy itp. na umowie wpisze date z przed 3 dni na przyklad i zmiesci sie z terminami 14 dni i 30 dni tak jak pisales :)

 

Jedynym warunkiem jet to by podrobic umowe, tzn dane i podpis zlozyc taki sam jak na oryginalnej umowie :) a jako kupujacego wpisac kolega pablo :) I pytanie US sprawdzi czy faktycznie umowa jest prawdziwa ?? :) Za duze koszty by odnalezc pierwszego wlasciciela to po pierwsze a po drugie pracownik US patrzy na umowe jezeli sa wszystkie dane to idzie dalej nie patrzy na nic :) wkoncu to jego praca i napewno gdyby mial potwierdzac kazda takaumowe to ludzie by go zjedli z oczekiwaniem na potwierdzenie a Panstwo by sie troszke uszczuplilo ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kupuje samochod w DE wszystko jest wazne tj w przypadku kolegi, dogaduje sie ze sprzedajacym ze bede jezdzil na jego OC i na jego tablicach do konca jego ubezpieczenia OC oraz na jego dowodzie rejstracyjnym w ktorym to on widnieje jako jedyny wlasciciel. I teraz zatrzymuje mnie Policja w Polsce bierze dowodzik patrzy ze wlascicielem jest jakis niemiec i co teraz ? Zabiora mi samochod ? albo sprawdza czy nie zostal skradziony jak juz, ale sprawdza nie zostal skradziony i sprawdzaja czy wszystk ook i jade dalej.

 

Kolego jak kupujesz auto z DE i podpisujesz umowę, to auto jest tam wyrejestrowane i to jest wbite w papierach. Jeżeli samochód nie będzie wyrejestrowany w DE to nie zarejestrujesz go w Polsce.

 

On go kupił z Niemiec przez jakiś komiś bodajże i go jeszcze nie przerejestrował ani nie dokonał żadnych opłat i nie wiem czy umowę mam podpisac z nim czy najpierw będzie on musial przepisa go na siebie

 

Jedyne co ci zostało nie powinno się tego robi ale się robi w rzeczywistości.

Spisz nową umowę z taką datą abyś zmieścił się w 14 dniach, i wpisz swoje dane.

Umowa musi być między tobą a tym Niemcem "lub komisem".

Bo masz 14 dni na zgłoszenie do Urzędu Celnego i Skarbowego ( tak jak napisał Zdun_VW) że nabyłeś pojazd z zagranicy. W innych wypadku grożą jakieś konsekwencje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
z tego wiec wyhnika ze kolega ktory ma autko jzu 9 miesiecy popelnil oszustwo czyt. wykroczenie tak ??

 

A powiedz mi teraz tak, bo ja przynjamniej tak to rozumiem, popraw mnie jesli sie myle :) Kupuje samochod w DE wszystko jest wazne tj w przypadku kolegi, dogaduje sie ze sprzedajacym ze bede jezdzil na jego OC i na jego tablicach do konca jego ubezpieczenia OC oraz na jego dowodzie rejstracyjnym w ktorym to on widnieje jako jedyny wlasciciel. I teraz zatrzymuje mnie Policja w Polsce bierze dowodzik patrzy ze wlascicielem jest jakis niemiec i co teraz ? Zabiora mi samochod ? albo sprawdza czy nie zostal skradziony jak juz, ale sprawdza nie zostal skradziony i sprawdzaja czy wszystk ook i jade dalej.

 

Jedynym warunkiem jet to by podrobic umowe, tzn dane i podpis zlozyc taki sam jak na oryginalnej umowie :) a jako kupujacego wpisac kolega pablo :) I pytanie US sprawdzi czy faktycznie umowa jest prawdziwa ?? :) Za duze koszty by odnalezc pierwszego wlasciciela to po pierwsze a po drugie pracownik US patrzy na umowe jezeli sa wszystkie dane to idzie dalej nie patrzy na nic :) wkoncu to jego praca i napewno gdyby mial potwierdzac kazda takaumowe to ludzie by go zjedli z oczekiwaniem na potwierdzenie a Panstwo by sie troszke uszczuplilo ;)

 

Nie wiem jak działa Urząd Skarbowy, ja w celnym pracuje. Nie zajmuję się rejestracją aut, ale coś tam "podpatrzyłem" ;)

W przypadku UC, jeżeli udowodnią mu, że 9 miesięcy temu kupił auto i nie złożył AKC-u i nie opłacił akcyzy to tak, jest to wykroczenie, ale....niektórzy tak sobie z tym radzą, że np. robią na nowo badanie techniczne, zmieniają datę na umowie albo po prostu w DE spisują umowę bez daty i wtedy już naprawdę ciężko jest cokolwiek udowodnić, z tym, ze zostaje jeszcze Brief, który zdaje się w UC, a tam chyba jest data wyrejestrowania. (chyba?)

 

Co do opisanych przez Ciebie przypadków, to ukarać można wtedy, gdy się udowodni, a do tego trzeba dowodów, których po prostu nie ma. Była już taka sytuacja, że kobieta kupiła w komisie auto na Niemieckich tablicach(nie tych wyjazdowych). Umowa została spisana pomiędzy obywatelem DE a kobietą, pomijając w ten sposób komis. Po pewnym czasie z autem zaczęło dziać się coś dziwnego i kobieta pojechała na komis, a tam powiedzieli, że oni nie wiedzą o co chodzi :D przecież oni tego auta jej nie sprzedali. Jak było dalej to nie wiem, ale prawdopodobnie sprawa ma swój finał w sądzie.

 

A co do tej kontroli Policji, to niestety, ale nie mam pojęcia.

 

Mozna to porownac do tego ze np czysto teoretycznie teraz mowie, nie kupilem tego samochodu (oficjalnie czyt. nie wie o tym Panstwo)), bo nei widnieje w zadnej bazie jako wlasciciel tego samochodu prawda ?? Zalozmy ze ja ten samochod poprostu pozyczylem od kolegi z Niemiec i nim sobie po Polsce smigam. Teraz jednak OC mu sie konczy a koelga z Nimiec chce ten samochod sprzedac. Jan ie chce go kupic ale moj kolega chce go kupic mimo ze praktycznie ten samochod ja juz kupilem ale Panstwo tego nie wie, bo skad ma wiedziec ?? Wiec kolega moj moze to auto ode mnie kupic i samemu zaplacic wszelkie akcyzy itp. na umowie wpisze date z przed 3 dni na przyklad i zmiesci sie z terminami 14 dni i 30 dni tak jak pisales :)

 

No może od Ciebie kupić, tylko teraz pytanie, kto będzie na umowie :?:

Czy Ty jako sprzedajacy i kolega jako kupujący, czy sprzedającym będzie kolega z DE a kupującym kolega w PL.

Jeżeli pierwsza opcja, to jakoś przecież to auto musiało zostać zakupione w DE, na ulicy go nie znalazłeś, więc jakiś dokument zakupu musisz mieć :)

 

//heh, tak długo klepałem posta, ze mnie Robert uprzedził :)

Edytowane przez zdun_VW

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zmieniają datę na umowie albo po prostu w DE spisują umowę bez daty i wtedy już naprawdę ciężko jest cokolwiek udowodnić,

 

Jest tak jak dokładnie piszesz. Ja już dwa auta rejestrowałem z DE.

Handlarze tak postępują. Jak kupujesz auto od handlarza na zagranicznych numerach. To nie spisujesz umowy z handlarzem tylko niby z Niemcem. Mają wypełnione dane Niemca i jak kupujesz auto dopełniasz swoje dane i tak to chodzi. Dlatego tak robią żeby uniknąć płacenia podatków itd. I wychodzi na to że sam sobie sprowadziłeś auto.

A umowę sobie można zmieniać ile się chce. Tylko z tego co wiem niezarejestrowanym autem nie można jeździć w Polsce.

 

---------- Post added at 21:54 ---------- Previous post was at 21:40 ----------

 

Mam taki problem ponieważ przymieżam siędo kupna passata 1.9 90 km 98r.

problem polega na tym iż passat został kupiony przez mojego kolegę jakieś 9 miesięcy temu i teraz ja go chce od niego kupi.

On go kupił z Niemiec przez jakiś komiś bodajże i go jeszcze nie przerejestrował ani nie dokonał żadnych opłat i nie wiem czy umowę mam podpisac z nim czy najpierw będzie on musial przepisa go na siebie

 

Kolego więc tak musisz zrobić.

1 ) Napisać nową umowę dane właściciela samochodu lub komisu i swoje dane.

http://www.admoto.pl/poradniki/?p=umowaksplde najlepiej taka mieć umowe nie będziesz musiał płacić za tłumaczenie.

2 ) Masz umowę i jedziesz zrobić pierwszy przegląd około 150 zł

3 ) Tłumaczysz dokumenty mały i duży BRIF. Teraz w niektórych autach jest tylko mały.

4 ) Zrób ksero dokumentów, dowodu osobistego, umowy

5 ) Idziesz do Urzędu celnego i wypełniasz AKCU ( musisz na poczcie opłacić jakiś znaczek 16 zł ) jak go wypełnić na korytarzu wiszą wzory. Potem podchodzisz do okienka i składasz wszystkie dokumenty. Czekasz jakąś godzinkę i obliczają ci AKCYZE. Możesz zapłacić od razu lub później.

6) Akcyza zapłacona idziesz do Urzędu skarbowego i wypełniasz VAT-24 ( chyba dobrze pamiętam :) ) i za złożenie tego pitu płacisz około 170 zł albo 240 nie pamiętam do końca. Po złożeniu pitu czekasz od 3 do 5 dni i odbierasz kwitek z urzędu. Oni cie tam sprawdzali itd. Masz kwitek i idziesz rejestrować.

7 ) Opłacasz recykling 500 zł i reszta to już chyba wiadomo :)

 

Co do cen mogę się trochę mylić, ale coś koło tych kwot jak ja rejestrowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego jak kupujesz auto z DE i podpisujesz umowę, to auto jest tam wyrejestrowane i to jest wbite w papierach. Jeżeli samochód nie będzie wyrejestrowany w DE to nie zarejestrujesz go w Polsce.

 

wiec kolego Robercie powiedz mi na jakich blachach jezdzi kolega pabla skoro jeszcze go nie zarejestrowal w Polsce ?? :) bez tablic jezdzi ??

 

No może od Ciebie kupić, tylko teraz pytanie, kto będzie na umowie

 

porównujac to do przypadku pabla to na umowie byl by wpisany Komis z Niemiec i pablo a do mojego przykladu, moj koelga z DE i kolega z PL :)

 

ja w listopadzie zalatwialem wszytko tzn akcyza recykling bo tez bedzieszgo placil ;) tlumaczenie tablice itp od poczatku do konca i łacznie wyszlo mnie to plus minus 2000 zł

Edytowane przez Blody

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wiec kolego Robercie powiedz mi na jakich blachach jezdzi kolega pabla skoro jeszcze go nie zarejestrowal w Polsce ?? bez tablic jezdzi ??

 

Zapewne na celnych. Są takie rejestracje miesięczne tygodniowe nie wiem na ile dokładnie.

I w takim wypadku można jeździć przez krótki okres czasu. I zapewne ten jego kolega tak robił i zmieniał datę na umowie w razie kontroli.

Lub po prostu jeździł na nieważnych blachach i miał dużego farta :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczekamy az kolega pablo sie pojawi i odpowie na to pytanie by sie upewnic :) bo ja twierdze ze jezdzi na niemieckich blachach :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki koledzy teraz mam dokumenty od tego samochodu w rękach, i opiszę dokładnie. Samochód jest z Austrii mam dwie części dowodu rejestracyjnego a umowa jest jednak podpisana z jakąś babką z Austrii. Dobra przepisze umowę na siebie tylko nie wiem czy mam ponownie robić przegląd zerowy ponieważ jak w umowie wpiszę nową date zakupu to nie bdzie zgadzałasie data przeglądu czy nikt wk sie do mnie nie przyczepi o to bo był robiny w grudniu 2008

pozdrawiam wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolego jak kupujesz auto z DE i podpisujesz umowę, to auto jest tam wyrejestrowane i to jest wbite w papierach. Jeżeli samochód nie będzie wyrejestrowany w DE to nie zarejestrujesz go w Polsce.

 

Zarejestrujesz bez problemu, Wydział komunikacji wysyła do De, informacje o tym, że auto jest zarejestrowane w Polsce co automatycznie oznacza, wrejestrowanie w DE.

Poprostu w komunikacji daje sie duzy Brief i mały, odpowiednik naszego dowodu rejestracyjnego. Zulassung sie nazywa ten dowodzik.

 

O przeglad nikt sie nie doczepi, wazne zeby był wazny, inaczej bedziesz musiał płacic i robic u nas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zgadzałasie data przeglądu czy nikt wk sie do mnie nie przyczepi o to bo był robiny w grudniu 2008

 

A to ja już nie wiem jak w takim przypadku:) zrobić. Nic nie pisałeś że miał już pierwszy przegląd zrobiony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też nie wiedziałem do puki nie zobaczyłem kompletu dokumentów. Papiery dałem już do tłumaczenia i nie wiem co jeszcze zrobić właśnie z tym przeglądem, czy może on być czy lepiej go zrobić ponownie żeby wszystkie daty były ok i żeby nikt nie robił żadnych problemów. Może ktoś rejestrował w podobny sposób samochód.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności