Niesprawne hamulce

[Gość are_cki]

Witam.

Od jakiegoś czasu mam problem z hamulcami,kiedy ruszam samochodem po przestanej nocy i nacisne hamulec,auto jedzie dalej a z kół rozchodzi się szum jakby tarcze tarły o klocki.Kiedy się trochę przetrą tarcze po klockach(takie mam reażenie) hamulce zaczynają działac normalnie i nie ma z nimi problemu już przez cały dzień.Nie jest to codzienne zjawisko ale zauważyłem że występuje to najczęściej w wilgotne dni kiedy pierwszy raz po nocy ruszam autem.Nie dawno miałem przypadek kiedy auto stało 5 dni bez jeżdzenia i w tym czasie na dworzu była wilgoć,kiedy ruszyłem nim na 6 dzień,potrzebowałem ok. 1 km. na przetarcie tych hamulców że by normalnie zaczęły działać. Nie jest to zbyt bezpieczne dla tego proszę o jakąś poradę , może ktoś się spodkał z czymś takim i mógłby mi jakoś pomóc. Nadmienie jaszcze że dzisiaj odbieram auto z serwisu gdzie nie stwierdzono żadnych wad układu hamulcowego.

Więc pozostałem sam z tym problemem i dla tego zwracam się do was o jakąś pomoc.

Pozdrawiam

are_cki

Edytowane 13 Lutego 2009 przez are_cki

[J@ceq]

Widzę że nikt ci nie pomaga. Może poczytaj ten temat a coś ci to pomoże. klik

Jeszcze przytoczę słynną sprawę dotyczącą B6 o której było głośno, ale chyba nie związana z twoim autem. klik

Edytowane 14 Lutego 2009 przez J@ceq

[Gość dombi]

Witam według mnie objaw normalny, mam dwa samochody jeden garażuje i nie ma problemów natomiast drugi stoi na zewnątrz i też przy dłuższym postoju tarcze rdzewieją przez co mam znacznie słabszy hamulec do czasu aż tarcze się przeczyszczą z rdzy podczas jazdy i już jest ok.

[Gość are_cki]

Zgadza się,że kiedy auto stoi przez parę dni nie ruszane to tarcze mogą zostać pokryte warstwą rdzy , ale wystarczy ruszyć tym autem ,kilka razy przychamować ,tarcze się oczyszczą i przy codziennej jeździe nie powinny sprawiać problemów.Jednak w moim przypadku jest inaczej.Wczoraj byłem w trasie, przejechałem prawie 400 km przez różne wioski gdzie często naciskałem na hamulec i ani razu mnie nie zawiódł.Więc na 100% tarcze się przeczyściły.Auto odstawiłem na parking wczoraj o godz.23 z minutami. Dzisiaj o godz.8.00 wsiadam do auta , ruszam i sytuacja sie powtarza.Naciskam na hamulec , auto toczy się dalej a z kół rozchodzi się dosyć głośne tarcie.Dopiero po przejechaniu kilkudziesięciu metrów przy naciśniętym hamulcu , hamulce zaczynają powoli wracać do normy.

Więc nie sądzę aby przez te parę godzin tarcze tak skorodowały.

I jak to wytłumaczyć ???

[Wazzi]

Moga skorodowac, wymyj samochod stojacy na podjezdzie to za 3-4 godziny jak na nie spojrzysz zobaczysz juz ruda. Fakt jednak taki ze nigdy mi sie nie zdarzylo, zeby nie hamowal normalnie bo dluzszym postoju

[Wojtas1978]

To chyba normalne. Mam tak samo. Samochód wstawiam na noc do garażu. Jak stoi w ciągu dnia na zewnątrz i jest mokro, to po dobrych kilku godzinach mam taki objaw jak Ty. U mnie wystarczy zahamować dosłownie 2 razy u jest ok. Teraz w zimę, jak jest dużo soli na jezdni, efekt może pojawiać się szybciej.

 

POzdrawiam