Jak przelaczacie na gaz?

[Gość Marcin_]

Witam kolegów

 

Panowie jak przelaczacie z benzyny na gaz? mam 1.8 ABS monowtrysk i czasami dzieja sie szopki, dlatego pytam poniewaz ja przewaznie (zimny silnik) zapalam na benzynie (zawsze zapalam na benzynie) czekam okolo 1 min i ruszam i jak rusze to jedyneczka powyzej 2 tys obr i mi sie przelacza samo na gaz, teraz czy tak robic? czy lepiej na postoju dodac gazu by przelaczyl sie na postotju na gaz? Pytam dlatego bo czasami jak jade i przelacze na gaz dzieja sie szopki tzn przelacze na gaz dojade do swiatel wszystko ok obroty sa itp ale jak sie robi zielone ruszam jade okolo 100 metrów i auto mi zaczyna gasnac i nie da sie jechac przelaczam na benzyne i chodzi wszystko normalnie, dodam ze nie zawsze tak mam zdazylo mi sie to dopiero drugi raz w ciagu 3 tyg. uzytkowania auta.. moze lepiej przelaczac na postoju na gaz?

Jeszcze dodam ze gdy mam takie szopki po przelaczeniu to by nie zgasl przelaczam na benzynie jade az sie nagrzeje do 70 stopni przelaczam wtedy w trkacie jazdy na gaz i juz nie gasnie ale ma nadal tendecje do gasniecia tzn na biegu jalowym ledwo co chodzi

 

Pozdrawiam.

[Gość tymon]

Może parownik ci zamarza. Sprawdź poziom płynu chłodniczego i koniecznei uzupełnij.

Też tak miałem i to na nagrzanym silniku jechałem a auto zaczęło mi tak przerywać że się jechać nie dało. Przedzwoniłem do gazownika ten powiedział że może to być za mało płynu. Rzeczywiście było troch eponiżej minimum więc dolałem i problem zniknął.

[Gość Marcin_]

ok dzieki sprawdze to... coprawda ostatnio sprawdzalem bo wymienialem plyn w ukladzie chlodzenia i dolewalem (wymienialem pompe wody i kruciec).

Coprawda mi jak jade nie przerywa nie szarpie tylko poprostu po chwili przelaczenia na gaz obroty w momencie wciskania sprzegla drastycznie spadaja (tak jak by nie bylo biegu jalowego) przelaczam na benzyne i wsio dziala jak powinno, po przejechaniu kawalku by sie nagrzal wiecej przelaczam na gaz i juz nie gasnie ale obroty sa na min i chyba smierdzi troche gazem

Na początek sprawdze ten plyn...

 

Moze ktos jeszcze ma jakies sugestie?

[saseta]

ja u siebie zawsze pale na benzynie i mam ustawione tak ze powyzej 2tys obrotow sam sie przelacza na gaz....

dlatego zawsze zaniem rusze troche przygazuje i jest wszystko ok...

w kazdym badz razie sprawdz plyn

[Gość Marcin_]

plyn stan taki jaki powinien byc, po wymianie pompy i zalaniu nowego plynu chlodniczego nic nie wycieka (swoja droga polecam plyn do chlodnic firmy Valeo).

Narazie bede robil tak ze bede go przelaczal na postoju i zobacze jak bedzie.

Pozdrawiam.

[Gość smurfik]

Witam,

Z tego co wiem żeby autko działało prawidłowo, temp. parownika(reduktora) powinna być minimum 40 st..Przy prawidłowej temp. i jeżeli autko jest wyregulowane nie ma różnicy czy przełączasz w czasie jazdy czy na postoju.Jeżeli masz komputer gazowy+czujnik temp. a nie "śrubke" może trzeba sprawdzić jaka jest temp. przełączania ,jezeli masz bez elektroniki to trzeba dać więcej czasu na podgrzanie temp. płynu chłodniczego.Pozdrawiam

[Gość jozek75]

Witam wszystkich .Marcin jak rozwiazałeś problem ,wiesz ja miałem też kiedyś podobne objawy i okazało się ze wina była po stronie sondy lambda zaczeła szwankować dużo palił czasem chodził dobdze a czasem niedawało się jechać az pewnego razu gdy na skrzyzowaniu chciałem się wcisnąć szybko i po trzech metrach przestał reagować na gaz to stwierdziłem że trzeba coś z tym zrobić zanim ktoś za drugim razem przyładuje mi w bok .jak masz możliwośc to sprawdz sobie sąde wystarczy miernik V WARTOŚC MA PŁYWAĆ W PRZEDZIALE 0,3V-0.9V chyba ze masz na gwarancji to jredz do gaziazy niech sprawdzą.Mi jak sprawdzili i okazało się ze sąda leży to założyli mi zamiast silnika krokowego zwykłe pokrętełko dopuki niezałoże nowej sondy teraz mam nowa sonde i wszystko jest oki pozdro

[Gość Marcin_]

U mnie instalka jest od 7 lat montowana we Italy. Wsumie zaczelem przelaczac na postoju, czekam 1-2min az kreska od temp wody sie ruszy dodaje gazu ponad 2 tys i dziala ok, jak narazie nie mialem problemu z tym tak wiec zostawie to w spokoje ale dzieki za odp wsumie sonde sprawdzic zawsze mozna

[shade_]

Wsumie zaczelem przelaczac na postoju, czekam 1-2min az kreska od temp wody sie ruszy

Nie powinno sie grzac silnika na postoju, no zalezy jeszcze jak to robisz, dla zimnego silnika nie jest zdrowo pracowanie na niskich (minimalnych jalowych) obrotach. Dlatego, ze pompa oleju nie ma nalezytego cisnienia i jest wolniej olej rozprowadzany. Po odpaleniu silnika powinno sie normalnie ruszyc i jechac, a nie grzac auto na postoju.

 

Ja robie tak.

Wsiadam do auta, odpalam silnik, czekam az po odpaleniu obroty zejda do jalowych (ok 2-3 sekund), a nastepnie normalnie sobie ruszam i jade. Przelaczam na gaz wciskajac pedal i przekraczajac 2500obr. Jak reduktor bedzie za zimny to sie nie przelaczy.

[Gość Marcin_]

wiem ze nie powinno sie zbytnio grzac silnika na postoju, ale przelaczac na gaz ponizej pewnej temp tez nie powinno sie robic tak samo jak odpalac na gazie ... mam do pracy okolo 7,5 km wiec jezeli bym ruszal na benzynie to po okolo 2-3km sie troszke nagrzeje i wtedy by bylo zalecane przelaczac na gaz ale wtedy nieoplacalo by sie jezdzic mi na gazie, a tak jak jest teraz tzn szron na szybach snieg itp to go odpalam skrobie szybki minie troche czasu i wsiadam przelaczam na gaz i jade w lecie pewnie bedzie mozna przelaczac po 10sek ale teraz niewiem czy mam jezdzic pol na pol tzn 3km na benzynie 4 km na gazie?

[shade_]

Widzisz, ja teraz mam zje... przeplywomierz i auto na PB pali mi jak smok, wiec odpalam go i odrazu przelaczam na LPG. Nie ma rzadnego problemu, no chyba, ze sa dosc duze przymrozki to odrazu mi sie nie przelaczy, bo reduktor ma za niska temperature. Ja przewaznie przelaczalem na LPG odrazu jak ruszalem, na 1 biegu wciskalem mu troszke gazu, przelaczal sie i jechalem dalej.

 

Podobno w VW, jak jest dobrze zamontowana instalacja, to nie ma mozliwosci zamarzniecia reduktora. Nawet odpalajac go odrazu na LPG.

[Gość Marcin_]

Na poczatku tak robilem tzn zapalalem go na benzynie ruszalem i jechalem chwile na benzynie pozniej przelaczalem tak jak piszesz w trakcie jazdy na gaz i niby wszystko ok ale zachwile jak jechalem to mi gasl (2-3 razy mi sie tak zdazylo) a od momentu kiedy go przelaczam na postoju takiego objawu gasniecia niemialem, dlatego odpalam chodzi chwilke na ssaniu jak trzeba skrobac szybki, a jak nie trzeba to 30-sek do min stoje na postoju kreska od temp wod sie min rusza to przygazowka i przelaczam na gaz i ruszam i jest ok, poki jest zima to bede tak robil chyba ze jazda pol na pol, kiedys czytalem w instrukcji obslugi intalacji gazowej w poprzednim aucie (BRC) i auto na gaz powinno sie przelaczac po przekroczeniu temp wody 20-25stopniniewiem w jakim czasie passat sie nagrzewa bo te wskazówki kreski niewiadomo ile oznaczaja dopiero kreska 70 wiadomo oco chodzi, ciekawe ile ma 1sza kreska?

[shade_]

ale zachwile jak jechalem to mi gasl (2-3 razy mi sie tak zdazylo) a

no tak, reduktor nie ogrzewal nalezycie gazu. tak samo mialem w poprzednim pasku.

 

Uwazam, ze jak juz stoisz na postoju to warto co chwilke przygazowac, tak, zeby obroty doszly do 1500, bo katowania silnika zimnego nie jestem zwolennikiem.

 

Wiesz, ja Ci przedstawiam tylko moje zdanie na ten temat to jak ja to robie.

 

ciekawe ile ma 1sza kreska?

mnie sie wydaje, ze jak wskazowka sie podniesie minimalnie to silnik ma ok 50stC

[Gość Marcin_]

oj chyba nie 50 bo chyba ze mamy inne kreski :mrgreen:

Ja mam takie :mrgreen: :

 

http://img241.imageshack.us/img241/2246/p10100384fy.jpg

 

i zdaje mi sie ze ta pierwsza to okolo 30-40 a na logike biorąc powinno byc 40

[shade_]

oj chyba nie 50 bo chyba ze mamy inne kreski Mr. Green

Ja mam takie Mr. Green :

 

http://img241.imageshack.us/img241/2246/p10100384fy.jpg

 

i zdaje mi sie ze ta pierwsza to okolo 30-40 a na logike biorąc powinno byc 40 n

mamy takie same, nie wiem i nie chce sie upierac, ja tylko strzelalem, ze 50stC

[Gość jozek75]

WITAJCIE Marcin mam do ciebie pytanko jaką masz instalke jak masz z komputerkiem i czujnikiem temperatury to podjrdz do gazownika i ustaw sobie np na temperature 40 C i wcześniej ci się nieprzełączy na gaz i sprawdzisz sobie jaką wysokość ma wskazuwka temperaturki ja mam ustawione na 5 C i jest wszystko oki .wcześniej miałem skode 120 na gazie i przy -5C paliłem na gazie i przejeździłem nia 60tyś przełoźyłem tą instalke do drugiej skody 105 i zrobiłem z 50 tys sprzedałem autko i facet był bardzo zadowolony w poprzednim pasacie '87 tez gaz pierwszej generacji też jeździłem cały rok odpalając na gazie tylko przy poniżej -5C przełączałem na benzyne i chodziło jak złoto,moim zdaniem instalka LOVATO pierwszej generacji na podciśnienie z kolektora była super prosta i bezawaryjnai oszczędna!!!!!!!!! :grin: takich wyników nieosiągne na tej instalce chyba nigdy pozdro TO było moje skromne zdanie w tej sprawie

[Gość Marcin_]

W zasadzie chyba moge ja przelaczyc kiedy chce, dzis zrobilem test i zaraz po odpaleniu auta moze z 10sek chodzil na jalowym dodalem gazu na 2 tys i przelaczyl sie na gaz lekko go potelepalo i odrazu sie ustabilizowal tak wiec jednak lepiej go przelaczac na postoju bo tutaj mi nie zgasl a wtedy wtrakcie jazdy mogl dostawac wiecej powietrza i komp wariowal taka jest moja teza :mrgreen: instalke mam firmy Lanzi Renzo i uwarzam ze nie jest to zla instalacja 8) poniewaz ta firma niema tanich prodkuktów w porównaniu do BRC czy Lovato, pozdro i bez napinki :mrgreen:

 

Co do instalki to dokladnie niewiem jaki to model, to co na oko widze to jest ECHO od sondy jest firmy Lanzi Renzo.. w 98 zainstalowana w aucie.

 

Na róznych forach czytalem zeby nie przelaczac jak auto jest zimne na gaz bo mozna uszczelke pod glowica wydmuchac lub zajechac reduktor... czy to prawda czy mit? wyczytalem tak na vwzone.pl

[shade_]

bez napinki

rozwaliles mnie tym skad ja to znam ;]

 

Na róznych forach czytalem zeby nie przelaczac jak auto jest zimne na gaz bo mozna uszczelke pod glowica wydmuchac lub zajechac reduktor... czy to prawda czy mit? wyczytalem tak na vwzone.pl

hmm, mnie nic o tym nie wiadomo. Rozmawialem z moim gazownikiem (nick: evolution na vwzone i vwgolf) i powiedzial mi, ze nic nie powinno sie dziac. Fakt, reduktor jest zabezpieczony poprzez mozliwosc przelaczenia sie powyzej pewnej temperatury, ale o uszczelkach mi nic nie wspominal tak wiec bede musial go jeszcze przycisnac z tym zapytaniem

[Gość Marcin_]

hehe to slowo jest w modzie na innym znanym nam forum :mrgreen: trzeba wprowadzac nowe słownictwo :mrgreen:

 

Popytaj jak to jest bo jak widac jest wiele tez na ten temat...

[Gość rozavw]

witam!

mam instalację w 1.8RP firmy ZAWOLI miałem na poczatku czujnik temperatury który załączał gaz w czasie zimy prawie pod miejscem docelowym. dlatego pozbyłem sie tego czujnika wykonując mały patent.nie opłacalna była mi jazda na gazie. ale do rzeczy .Wczesniej jeździłem VW golf 1.6 RF na gazniku miałem tam instalacje BRC przejechałem na tej instalacji około 150000 przez 6 lat.Przez ten okres tylko raz wymieniłem mębrany w reduktorze, pomimo tego iż auto przez cały rok eksploatowałem na LPG. nieważne było memu golfikowi czy była to temperatura +30 czy -25. auto zawsze odpalało na gazie bez problemu.jednak jest jedna rzecz której nie mozna zrobić po odpaleniu samochodu przy niskiej temperaturze: nigdy nie należy wcisnąć pedału gazu przez około 3-5 min.do 2500 obrotów.i otym należy pamietać.a jesli chodzi o motor to nic nie było ruszane z wyjątkiem przestawienia ssania z zimy na lato i odwrotnie.A była taka potrzeba ponieważ golfik był na gaźniku.pozdro :