wowa Zgłoś #1 Napisano 26 Marca 2008 Witam! Mam problem z drzwiami kierowcy otóż opuściły się , przejrzałem forum ale nic nie znalazłem na temat jak je podnieść , może ktoś by coś podpowiedział co z tym zrobić , podejrzewam że samodzielnie nic nie zdziałam i bez mechanika się nie obędzie.:669: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ziewal Zgłoś #2 Napisano 26 Marca 2008 najprawdopodobniej wyrobił Ci się zawias ten przykręcany do drzwi, ja mam tak samo i musze go wymienić ! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość sawa23 Zgłoś #3 Napisano 26 Marca 2008 Wczoraj moja żona otwierała drzwi od strony pasażera, mieszkamy w Anglii, w Polsce to jest strona kierowcy, i wiatr mocniej zawiał, wyrwał jej drzwi i dobiło do końca. Teraz drzwi się opuściły i zachaczają o ten metalowy prostokątny bolec przymocowany do nadwozia. Drzwi są zamocowane na dwóch zawiasach, patrząc od góry na mniejszym i większym pod nim. I na tym mniejszym, górnym zrobił się luz, bo jak próbuje ruszać drzwiami to tam tak lata, ale nic nie widać, żadnych uszkodzeń. Bardzo proszę o pomoc, może to jakaś błachostka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ziewal Zgłoś #4 Napisano 26 Marca 2008 no to napisałem wyżej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtkn Zgłoś #5 Napisano 26 Marca 2008 ten sworzen mogl sie wyrobic do tego stopnia ze trzeba bedzie kupic/dorobic nowy. ja tak mialem. dorobilem u tokarza i drzwi nie opadaja:o Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wowa Zgłoś #6 Napisano 27 Marca 2008 Ok., dzięki tak czy owak wizyta u mechanika konieczna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bor0wy Zgłoś #7 Napisano 27 Marca 2008 Mialem dokladnie to samo wysiadlem na chwile postawic antene CB i przejezdzal TIR i podmuch wiatru tak szarpnal drzwiami ze az sie opuscily i uderzaly. W koncu pojechalem do blacharza i tam chlopaki podniesli drzwi i zmienili ustawienie rygla zamku (tego srebrnego) w samochodzie, nie na drzwiach. To bylo jakos pewnie z 10miesiecy temu. Do tej pory wszystko jest ok. Co mnie wkurza to ten rygiel tak wyregulowali ze musze do konca pociagnac klamke wewnatrza drzwi zeby je otworzyc. Ale to jak bedzie cieplej sobie zrobie. Mozesz jeszcze poczytac to: http://www.forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=2201&page=2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach