tomaszb

Gwarancji niestety nie masz mi wymienili maskę na nową (nabita data produkcji 2010 ) minął rok i co na masce od spodu korozja jeszcze większa niż była . Serwis przecierał oczy ze zdziwienia i teraz najciekawsze - " no mamy wątpliwości czy reklamacja zostanie uznana bo nie płacił Pan w pełni za naprawę a okres gwarancji się skończył rok temu " ciśnienie mi się podniosło myślałem że gościa tam na miejscu zalakieruję .Pan widząc moją reakcje zaraz dodał ,że nie on jest stroną i musimy poczekać co odpowie Firma srulczyk - naszczęście maskę wymienili ponownie.

bubu77 - na sto procent odmowa będzie gadka typu że, to nie jest perforacja tylko lakier (3 lata) a jak im odpowiesz że, w takim razie poczekasz aż się zrobi dziura to ci powiedzą - teraz jak zauważyłeś to musisz naprawić. Swoją drogą słyszał ktoś o tym że kulczyk ...ex już nie będzie importerem vw ? i teraz będzie w Polsce bezpośrednio vw ,może się coś zmieni.

Z tym papierem to będzie problem ja poprosiłem o cokolwiek po naprawie powiedzieli że, nie ma szans tylko u nich w systemie zostaje info nawet do książki nie chcieli wbić.

Odpiszą ci że, 12 lat masz na perforację a perforacja według kulczyka ...ex (celowo z małej litery) to jak ci zrobi się dziura od środka na zewnątrz. Ciśnienie normalnie skacze na widok takich pisemek .U mnie było dokładnie to samo pojedziesz teraz na oględziny auto zatrzymają na jeden dzień bo musza zdjąć tapicerkę i zrobić fotki z każdej strony,odczekasz 2 tygodnie i zaproponują że pokryją 70 % kosztów te 30 % które będziesz musiał zapłacić to będzie i tak 2 razy więcej niż prywatnie u lakiernika. Ja się na to nie zgodziłem troszkę przepychanki słownej z szefem serwisu i po 2 dniach k...... ex zgodził się naprawić bez mojego udziału. Swoją drogą kupi sobie człowiek auto za 130 tysi z nadzieją że renomowana marka itd ..... a tu dziady chcą go zrobić na pare groszy- :mlotkiem zamiast naprawić i przeprosić

miałem ten sam problem zaproponowali żebym partycypował w kosztach naprawy-gdy się nie zgodziłem po 2 dniach zaprosili na naprawę , dach został polakierowany a dodatkowo pod relingi założyli jakieś tulejki. Wiec kolego nie poddawaj się i walcz napraw się należy.

Witam u mnie przy takich objawach zwarcie robiła pompka podobno to dość powszechna usterka w naszych paskach. ASO Chylińscy w Warszawie z tego co pamiętam cała operacja wymiany pompki to coś około 180 zł.