dampassb5

Witam. Jak każdy też bym prosił o rozkodowanie VIN WVWZZZ3BZXE326647

przy sprawnym zawieszeniu silnika oraz skrzyni nic sie nie dzieje z silnikiem...w moim przypadku jest mowa o wyskakiwaniu biegów a nie ruszającym sie lewarku. Chciałbym żeby u mnie poruszał sie lewarek a nie wyskakiwał bieg...

też tak myślałem i wydaje mi się że ten element blokujący 16 bedzie winny temu że ten wodzik chodzi tak luźno. W każdym bądź razie dzieki za podpowiedzi. PS. Blokada 9 http://img192.imageshack.us/img192/7148/widelki.jpg będzie dostępna po zdjęciu tylnej pokrywy??

wiadomo ze skrzynia oraz silnik wykonują pewne ruchy i to jest normalne ale u kolegi w passacie (AHU 90KM taka sama skrzynia) takiego luzu nie ma, a chodzi nie o luz lewarka tylko elementu 1 http://img192.imageshack.us/img192/7148/widelki.jpg wychodzącego ze skrzyni. Chodzi po prostu za luźno jak to znajomy mechanik stwierdził ,,lata jak szmata" przód tył prawie że bez żadnego oporu. Więc podejrzewam że mógł ,,skończyć" się już ten element blokujący 16(z rysunku wnioskuje że powinien blokować el 1).. Co do synchronizatora to akurat ja nie był bym za tym ponieważ wrzucaniu biegów nie towarzyszą żadne zgrzyty czy coś podobnego wręcz przeciwnie biegi wchodza bardzo lekko. I pytanie- czemu synchronizator 3 biegu? A jeśli chodzi o poduszki to są ok.

tylko właśnie chodzi o to że czuć jak bieg wskakuje na swoje miejsce więc sam juz nie wiem;/ a może to poduszki?przjeżdzając np przez próg zwalniający słychać takie buczenie jakby coś osiadało i mam pytanie odnośnie zdj od kolegi mielke numer 1 wałek przełączania to jest to co wystaje ze skrzyni i łączy się z krzyżakiem a później z lewarkiem? bo jeśli tak to u mnie ta cześć ma spory luz przód tył

a wiec jeszcze raz: auto stoi silnik włączony wrzucam bieg np 1,2 nie puszczam sprzęgła tylko mając włączony bieg dodaje gazu i wtedy lewarek się cofa powodując wypadanie biegu. Druga sprawa taka że jadąc na 5 gwałtowne hamowanie hamulcami i bieg tez wypada

ok tylko tak jak pisałem wcześniej że mając wcisnięte sprzęgło właczając każdy bieg po kolei i po dodaniu gazu tak do 3tys lewarek się cofa i bieg wypada...

zapewne żeby dostać się do tego mechanizmu nie obejdzie się bez wyjmowania skrzynki?zakładam że taki mechanizm(pewnie sprezynka plus zapadka)jest tylko jeden bo jeden wodzik obsługuje wszystkie biegi?dodam ze będąc pod autem w kanale jest duży luz na wodziku wychodzącym ze skrzyni. Jeśli ktoś wie jak do tego się dostać byłbym wdzięczny

nie przy hamowaniu silnkiem tylko hamulcem jadąc na 5 dosyć ostre hamowanie i 5 wypada

odświeżę trochę temat...a wiec pytanie moje brzmi czy jak przy hamowaniu z prędkości np. 130km/h jadąc na 5 ten bieg wyskakuje to oznacza że poduszki do wymiany?dodam ze na postoju wrzucając biegi(sprzęgło ciągle wciśnięte) i dodając gazu biegi wyślizgują się(praktycznie każdy bieg)a mając na luzie lewarek ma spory luz przód tył tak ok 1-2cm(może wybierak?). Poza tym biegi wchodzą bez problemu

Cisnienie powinno być na poziomie 0,15MPa(1,5bar)ze wzgledu na to że jest to układ ciśnieniowy. Utrzymanie ciśnienia na tym poziomie powoduje wzrost wrzenia temp chłodzącej, więc bez żądanego ciśnienia układ nie działa prawidłowo. tak też jeżdziłem i nic...

może się myle ale wydaje mi się że nie na takiej zasadzie dzaiała korek jak piszesz. Po wyjęciu środka(grzybka) z korka tego niebieskiego pod spodem grzyybka jest jakby taka membrana ktora pod naciskiem się porusza. I rzecz w tym że u mnie wciskając ją palcami czuć jakby się zacinała. wydaje mi się że gdyby sprężanie dostawało się do ukł chłodzenia wywalało by płyn a u mnie jest stan taki jaki był i druga sprawa taka że przegladając forum zdaje mi się że bulgotanie bierze sie z zapowietrzenia a nie z nadmiaru ciśnienia Więc będe jeszcze to sprawdzał.

No właśnie ten wąż mnie zastanawia...ale nie ma ubytku płynu... tak jakby korek nie upuszczał nadmiaru ciśnienia...

Witam ponownie. Po wymianie krućca przy głowicy ok 2 tyg temu i zrobieniu ok 400km głównie po mieście nie ma żadnych ubytków płynu(bulgotanie jest). Jedyne co mi sie nie podoba to dość twardy gruby wąż od chłodnicy. Czy może to być wina korka od zbiorniczka?czy odrazu uszczelka pod głowicą?Przypomne że zakładałem inny korek a dokładniej zmieniłem sam środek ponieważ tamten był od vento i średnica była nie ta, tylko czy aby tamten korek nie ma np. innego ciśnieni przy którym się otwiera??(vento 2.0 93r)Jednak ostatnio założyłem stary. Objawów dla walniętej uszczelki nie ma moim zdaniem żadnych. Dzięki za jakiekolwiek odpowiedzi.

Witam wczoraj wyczyściłem filtr oleju i dziś zauważyłem na nim deliktny osad z płynu(kilka plamek) ale chyba tą cieńką rurka od dołu zbiorniczka uchodzi także powietrze, dobrze piszę czy sie myle?