Witam.
Mam pewien dziwny objaw z klimatyzacją a mianowicie kiedy wsiadam po jakimś dłuższym postoju i załączam klimatyzacje moja ulubiona pozycja chłodzenia to low i nadmuch na maksa. Wszystko działa ok nadmuch chłodzi i wieję mało głowy nie urwie ale po przejechaniu jakiś 4km (10min jazdy) nie dotykając się do panela, słychać tak jak by przełączała się jakaś zapadka w nadmuchu i wtedy wydajność nadmuchu z zimnym powietrzem spada o ponad połowę. Wiatrak działa, klimę napełniałem tydzień temu. Samochód postoi z 20 min i wszystko zaczyna się od nowa.
Będę wdzięczny o jakąś poradę. ps to mój pierwszy post proszę o wyrozumiałość. Autko passat b5fl avf