U mnie w bi-xenonie ułamał się kabelek od cewki długich świateł. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało OK. Wyjąłem przetwornicę oraz sterownik i chciałem zobaczyć czy da się cewkę ruszyć i lekkim ruchem kabel został mi w ręku. Okazało się, że trzymał się tylko na izolacji. Jak chciałem wyciągnąć wtyczkę, to drugi się też urwał. Na szczęście wtyczkę można wyciągnąć z cewki i delikatnie oskubać s plastiku i dolutować kabelki. Potem kawałek koszulki termokurczliwej i działa.
Z tego co się dowiedziałem na zagranicznich forach, to te cewki się nie palą. Albo ułamie sie kabelek albo coś ze sterowaniem. Cewka od klapki rusza się razem z całą soczewką, wydaje mi się, że jest jakaś wada w tym okablowaniu, dlatego te kabelki się łamią - wg mnie są za sztywne.
Najtrudniejsze w tej operacji jest wyciągnięcie reflektora, reszta dosyć banalna.