Witam,
Mam problem z samochodem po regeneracji turbiny. Auto VW Passat 3BG, silnik AVB. Turbina świeżo po regeneracji, część zimna przerobiona na AWX/AVF. Mapy od ciśnień doładowania (z ciśnieniem podniesionym do 1,4bar) i N75 również od AWX/AVF, założony MAP sensor 3-barowy. Auto nie jest w stanie utrzymać zadanego ciśnienia doładowania i już od 2,5k RPM ładuje ponad 2 bary:
http://vaglog.rtnet.pl/zandarmerio_175406.html
Podejrzewam oczywiście źle wyregulowaną sztangę na turbinie. Ciśnienie na wężu sterującym turbiny podczas logowania 011BS 0.0/-0.8 bar, więc tu jest chyba dobrze. Sztanga chodzi raczej w pełnym zakresie, przy regeneracji zmienna geometria była zapewne czyszczona. Tutaj log 011BS:
Edit: zły log (z 2011 ), zaraz zejdę do auta to ogarnąć, jeśli jest taka potrzeba.
Przy przełączeniu kodowania na automat (ciśnienie zadane 0,95bar i dużo mniejsza dawka paliwa - mniejsza prędkość spalin) auto mimo wszystko nie jest w stanie wyregulować ciśnienia:
http://vaglog.rtnet.pl/zandarmerio_175405.html
Prosiłbym o potwierdzenie lub zaprzeczenie moich podejrzeń dot. źle wyregulowanej sztangi oraz ewewntualne wskazanie, co powinienem jeszcze sprawdzić.
Pozdrawiam.