Skocz do zawartości

kijan

  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez kijan


  1. ok, dziękuję informacje, będę musiał i tak zaprowadzić go do mechanika aby zerknął na niego. A Waszym zdaniem lepiej go zaprowadzić do serwisu ASO aby się jemu przyjrzeli (i ile to standardowo kosztuje) czy może do mechanika który w regionie ma bardzo dobrą opinię.

     

    Podejrzewam, że wstępnie można do mechanika, a potem do Aso aby się upewnić ile kasy trzeba w niego wpompować aby nie kupić złomu.


  2. Panowie, dodatkowe pytanie odnośnie B6 (2.0 TDI 140 KM), samochodzik ma około 210 tys przejechane (rok 2006) były wymieniane 4 pompowtryski ostatnio, rozrząd i płyny, ogólnie nic nie wiem o DPF. Czy przy takim przebiegu powinienem się tym martwić, a jeśli tak to czy rzeczywiśćie wymiana tego np. poza ASO jest taka droga i czy można stosować jakieś zamiennki zamiast oryginalnego filtra DPF ?

     

    Z góry dzięki za informacje.


  3. Witam szanowanych grupowiczów, jak widać jestem newbie na tym forum. Pragnę poinformować iż kilka wyróżnionych wątków starałem dokładnie prześledzić, aby dowiedzieć się co nie co o tym samochodziku.

     

    Mam w chwili obecnej szansę kupić:

    2,0 TDI z DSG 140 KM / kombi (2006) 120 tys - sprowadzony z włoch - 49 tys brutto

    2,0 TDI z 140 KM / kombi (2006) - 150 tys - sprowadzony z włoch - 47 tys brutto

    Są to samochody które nie były do końca serwisowane w ASO, natomiast sprzedawca zagwarantował mi, że np. wymieni olej, rozrząd itp itd jakieś takie podstawowe elementy.

     

    Znalazłem również:

    2,0 TDI 140 KM (2007) - 149 tys - polski - 62 tys brutto z pełnym serwisowaniem w ASO, ostatnio przegląd mały był robiony na 138 tys, przy około 140 były dwie pompowtryski robine, były wymieniane klocki hamulcowe oraz tarcze + coś przy przednie ośce było robione. Koło dwumasowe nie było jeszcze wymieniane, a ni nic o głowicach nie było wspomniane. Na moje oko laika samochód ładnie pracuje, ale tutaj musiałby zerknąć na to mechanik. Tutaj jest jeszcze gwarancja na lakier i blachy + 2 lata gwarancji gdzie VW pokrywa część napraw.

     

    Waszym zdaniem, osób które trochę jeździły takimi samochodami, lepiej jest kupić droższy samochód z dokładniejszą informacją o nim i tą dodatkową gwarancją producenta, czy iść w kierunku tych samochodów z włoch. Nie ukrywam, że planowałem kupić samochód na maksa za 50 tys, a tutaj jest jednak ten budżet znacząco przekroczony:(

     

    Mankament jest jeszcze taki, że w tym z 2007 roku nie kojarze czy był rozrząd wymieniany, a jeśli był to przy ilu km i teraz kiedy czekały by mnie jakieś dodatkowe wymiany.

     

    Z góry dziękuję za odpowiedzi w tym temacie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności