Skocz do zawartości

tygraf

 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    244

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez tygraf

  12. Napisano

    Podziękowania za spota, próbowałerm nadrobić we frekfencji, prawie się dwoiłem. Marek nie zwalaj na mnie winy za swoją sklerozę, ok fakt, trzeba pouzupełniać książkę telefoniczną i nie ograniczać się tylko do forum. Więc umawiamy się tutaj a dodatkowo przypominamy sobie i wyciągamy się trelefonicznie.

    Oj chwila wiekopomna, ale niech nie wiedzą Ci co nie byli, ich strata iż nie mogli napędzić "złodziejki".(dzięki Panowie)

  25. Napisano

    Mam takie zapytanie, dwa miesiące temu wymieniłem osłonę przegubu od str kierowcy, wszystko pięknie ładnie ale dwa tygodnie temu zaczęło się coś dziać. Przy jednoczesnym hamowaniu i skręcaniu w prawo słyszałem coś jakby tarcie metalu o metal (bardzo podobny jakby się klocki kończyły), zdarzało się to sporadycznie, ale z upływem czasu częstotliwość narastała. Niestety pogoda nie sprzyjała nawet na sprawdzenie co się dzieje do tego kilka dni w delegacji. Jadąc dzisiaj okazało się że ten sam dźwięk jest już przy hamowaniu z jazdy na wprost, nie hałasuje tylko przy hamowaniu w trakcie skrętu w lewo. No więc zmobilizowałem się zdjąłem koło aby sprawdzić co z klockami i one okazały się w dobrej kondycji ale zobaczyłem to:

     

     

    Okazało się że chyba za słabo zacisnąłem dużą opaskę na osłonie przegubu bo wycisnęło się trochę smaru i kręciła się łatwo, na zdjęciach widać że osłona jest skręcona, więc odkręciłem ja do pozycji właściwej i opaskę zacisnąłem najmocniej jak się dało, ale nadal byłem ją w stanie trochę przekręcić, po moim zabiegu wygląda to tak:

     

    Co myślicie? Osłona do wymiany? Przegub do wymiany? (nie ma trykania) Skąd może być to tarcie metalu o metal, które po moim zabiegu nie zniknęło, kilka osób sugeruje że to przegub, czekam na ewentualne sugestie.

     

     

    No więc problem rozwiązany, osłona przegubu ok, sam przegub też, wymieniłem klocki bo się okazało że patrząc od góry wszystko było ok, a od dołu wewnętrzny klocek się wytarł na zero, coś musiało go zblokować w prowadniczce od góry i się zdźierał od dołu.

    Wymieniłem i jest git.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności

  Zgadzam się.