Smoth

Witam, Ostatnio przytrafiła mi się przygoda, że po 1 dniu postoju passat elegancko odpalił, po przejechaniu kilku metrów i zatrzymaniu się zacząłem czuć dziwne wibracje, jakby trochę nim rzucało na boki. Poczekałem chwilę czy przejdzie ~1min, a następnie gdy nie przynosiło to skutku, zgasiłem i próbowałem zapalić go jeszcze raz. Niestety już nie odpalił, a po przekręceniu kluczyka pojawia się na dłuższą chwilę kontrolka od świec żarowych. Do tej pory passat nie miał problemów z zapalaniem, powiedziałbym że nawet bardzo szybko zapalał i nie zdarzyło mi się żebym musiał np 2 razy go kręcić. Spotkał się ktoś z czymś takim albo chociaż ma pomysł co może być przyczyną? Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam. --------- Dla potomnych --------- Po podłączeniu do komputera pojawił się błąd - 17932 - Fuel Pump Relay (J17): Open or Short to Ground P1524 - 35-10 - - - Intermittent Przekaźnik był ok, okazało się, że siadła pompa paliwa