Witam.
Ostatnio spotkałem się z problemem opisanym w tym wątku.
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=107711
Postanowiłem, że spróbuje wyjąć owy silnik i może się uda naprawić. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Odkręciłem:
- wygłuszenie pod nogami kierowcy
- plastikową komorę wydmuchu powietrza
- oraz kilka śrubek zaznaczonych na czerwono
Dodam że celem jest wyjęcie silnika zaznaczonego strzałką żółtą.
I niestety utknąłem w tym miejscu. Silniczek co prawda już się rusza, ale nie daj