lukasz2584 Zgłoś #221 Napisano 7 Lipca 2010 (edytowane) Witam. Czy mógłby ktoś zamieścić zdjęcia tego króćca? Żeby dokładnie wiedzieć jak to wygląda i gdzie się znajduje. Mój problem wygląda następująco: jechałem w upał i gdy autko dostało troche w kość w pewnej chwili zapaliła mi się kontorlka od płynu i jak się zatrzymałem dostrzegłem calkowity wyciek płynu. Nadmienie iż temperatura podkoczyla powyżej 90 stopni. Ostatnio miałem podobny przypadek i też było to w upał, tyle tylko że temperatura utrzymywała się cały czas na pozomie 90 stopnie a płyn całkowicie wyciekł. Dolałem wody i weszło prawie 5 litrów. Wczoraj pojechałem na kanał żeby zlokalizować wyciek i w żaden sposób nie moglem znaleźć żadnego miejsca w którym by ciekło. Ponadto nagrzałem zamochód do 90 stopni i nic nie było widać żadnego wycieku pod autem. Czy mógłby mi ktoś pomóc w jakiś sposób i coś doradzić. No i prosiłbym o ewentualne fotki wtedy napewno było by szybciej. Mój silnik to AJM 1.9 TDI Edytowane 7 Lipca 2010 przez lukasz2584 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtekk Zgłoś #222 Napisano 7 Lipca 2010 ja już trzeci raz wymieniałem ten wąż z tyłu silnika co wchodzi do bloku, kolejny raz się rozwarstwił, kapie na niego olej i z czasem szlak go trafia. koszt niewielki, bo 50 zł z wymianą. pewnie znów za 3 lata pójdzie się j... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lukasz2584 Zgłoś #223 Napisano 7 Lipca 2010 Ale miałeś takie objawy jak u mnie??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtekk Zgłoś #224 Napisano 7 Lipca 2010 tak dlatego opisałem jak to wyglądało u mnie by Cie naprowadzić;p weź latarkę i spójrz na ten przewód czy nie jest mokry ani rozerwany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jonasz Zgłoś #225 Napisano 25 Lipca 2010 Mam problem z tym cholernym płynem chłodniczym. Wycieka dosyć sporo. Myślałem, że to trójnik który wchodzi do silnika bo tam też było mokro jednak po wymianie dalej ubywa płynu. Najciekawsze jest to, że jak jadę to nie ubywa dopiero jak stanę to kapie mi dokładnie z miski olejowej. Zastanawiam się gdzie jeszcze mogę szukać oprócz uszczelki pod głowicą?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #226 Napisano 25 Lipca 2010 Mam problem z tym cholernym płynem chłodniczym. Wycieka dosyć sporo. Myślałem, że to trójnik który wchodzi do silnika bo tam też było mokro jednak po wymianie dalej ubywa płynu. Najciekawsze jest to, że jak jadę to nie ubywa dopiero jak stanę to kapie mi dokładnie z miski olejowej. Zastanawiam się gdzie jeszcze mogę szukać oprócz uszczelki pod głowicą?? może kanały wodne puściły sprawdź blok w miarę możliwości węże dochodzące do silnika itp Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jonasz Zgłoś #227 Napisano 25 Lipca 2010 może kanały wodne puściły sprawdź blok w miarę możliwości węże dochodzące do silnika itp Czyli możliwe że to nie uszczelka pod głowicą? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czikabonita Zgłoś #228 Napisano 11 Sierpnia 2010 Mam plyn g12 w zbiorniczku na minimum a wybieram sie zaraz w dluga podroz - czy moge dolac troche wody destylowanej ( plyn niedawno wymieniany) tak zeby dopelnic do maxa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PaoloM86 Zgłoś #229 Napisano 12 Sierpnia 2010 mozesz, aczkolwiek moj drugi VW ma taka przypadłość ze płyn zawsze utrzymuje sie na poziomie minimum, doleje to po jakims czasie spada na minimum i tak moge zrobic 50 tys Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jonasz Zgłoś #230 Napisano 20 Sierpnia 2010 Szczerze mówiąc mam już dosyć tego wycieku Zauważyłem pewną prawidłowość z tym moim wyciekiem, otóż wyciek się zwiększa jak jest gorąco i samochód stoi na pełnym słońcu, jak stroi w cieniu to wycieku prawie nie ma. To są normalnie jakieś jaja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiusz007 Zgłoś #231 Napisano 22 Sierpnia 2010 Mam passata 1.8 20v anglik i wycieka mi woda z pod podwozia na wysokosci pasazera z przodu i nie mam pojecia co to jest napewno nie z chlodnicy ani spryskiwacze bo tam mam plyny a to leci czysciutka woda ? czy to jest klimatyzacja? Mam klimatronik ! prosze o pilny kontakt moze byc na gadu 4191280 lub mail [email protected] lub telefonicznie 07523205584 moze byc sms lub cokolwiek z gory dzieki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zyggy Zgłoś #232 Napisano 23 Sierpnia 2010 Podczas jazdy z klimą to jest właśnie woda z parownika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość EMKA Zgłoś #233 Napisano 14 Lipca 2011 Ubywa płyn chłodniczy nieznacznie, acz nie da się nie zauważyć - ok1,5cm. Wszędzie sucho, nagrzewnica na próbę została wyłączona z obiegu - zrobione jest obejście. Nadal sucho a płynu ubywa. Gdzie szukać przyczyny, korek zbiorniczka nie jest oryginalny - może to jest problem? Będę wdzięczna za wszelkie pomocne sugestie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lingerin Zgłoś #234 Napisano 29 Lipca 2011 witajcie, czy w silniku AFV, nr 32 (pod cyferką) to obudowa termostatu? Pytam bo za silnikiem poniżej dolotu od turbo jest podobna częśc która puszcza mi płyn z chłodnicy, wydawalo mi się że termostat jest z prawej strony. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #235 Napisano 29 Lipca 2011 zerknij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
laki001 Zgłoś #236 Napisano 30 Lipca 2011 (edytowane) Odświeżam i podpinam sie pod temat , otóż mam dobrą radę , są specjalne barwniki ,które świecą w świetle UV , ale nie są tanie , więc można je zastąpić Rivanolem (Rivanolum) takim do odkażania ran , kupić ze dwa opakowania rozpuścić w szklance wody i wlać do układu , a potem za pomocą latarki UV za kilkanaście zł na alledrogo , można wykryć nawet najmniejszy wyciek , można też zastosować utramarynę , to taki niebieski proszek , dawniej kobiety używały go do krochmalenia , a malarze dodawali do wapna i kredy do malowania ,można kupić w sklepie z farbami torebka kilka zł , rozpuścić w wodzie i wlać do chłodnicy , pojeździć , a potem kontrola latarką. Ja za pomocą Rivanolu zlokalizowałem wyciek , którego mechanicy szukali od dwóch miesięcy. Edytowane 30 Lipca 2011 przez laki001 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lingerin Zgłoś #237 Napisano 31 Lipca 2011 Bardzo dziękuje, Nie moge odszukac numeru tego trójnika (do którego dokręcona jest częśc 29) Najlepiej chyba w ASO to kupić tak? Bo w używkach chyba nie mają Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebcio188 Zgłoś #238 Napisano 1 Sierpnia 2011 Kolega @Duży nie napisał, co było problemem w jego aucie z płynem w chłodnicy wiec ja opisze mój przypadek i może ktoś pomoże mi w rozwiązaniu tego problemu, a wiec: dzisiaj rano patrzyłem na poziom płynu w zbiorniku było 1,5cm poniżej minimum , przejechałem 80km i przyszedł mi sygnał na komputer "CHECK COLANT-SERVICE MANUAL-STOP " wiec po hamulcach maska w gore zero płynu w zbiorniku, co prawda dałem mu trochę w palnik, ale tylko chwilowo, ponieważ sprawdzałem czy mam utratę mocy powyżej 120km/h dzisiaj natomiast było to przy 140km/h wiec wyłączyłem silnik i ponownie uruchomiłem - auto odzyskało moc wskazuje mi to przepływke, ale jeszcze będę musiał pojechać do kogoś, kto ma VAG, aby potwierdził to - rozprężyłem układ i poziom wzrósł, ale do poziomu 2cm poniżej minimum - podjechałem do najbliższej stacji benzynowej i dolałem destylatu do zbiornika 1litr do stanu max - przejechałem 30 km spokojnej jazdy 120km/h (2x było 140km/h, aby wyprzedzić) sprawdziłem stan a tam ponownie brak płynu w zbiorniku i za chwile prawdopodobnie pojawiłby się znowu sygnał na komputerze o braku płynu wiec rozprężyłem układ i poziom wzrósł, ale nie do takiego stanu jak wcześniej - zauważyłem ze płyn musiał być wyrzucony przez zawór bezpieczeństwa ten od dołu zbiornika, ponieważ są lekko różowe naloty na elementach w tej okolicy oraz jest mokro po lewej stronie podwozia -jest to drugi mój przypadek z ubytkiem, dodam ze po pierwszym razie były wymieniane zaciski uszczelniające na przewodzie tym cienkim, który dochodzi do zbiornika i tym grubym, co dochodzi do silnika od zbiornika płynu chłodzącego, auto trzyma temperaturę ok. 90 stopni Tu moje pytanie: 1. Jeżeli termostat byłby uszkodzony i nie otwierałby się drugi obieg jak wzrasta temperatura, ciecz się rozszerza i nadmiar zrzucony byłby przez zawór w zbiorniku - dobrze myślę? 2. Nie widać aby spaliny miały kolor biały wiec chyba można wykluczyć uszczelkę pod głowica P.S Jeżeli admin uzna że ten post nic nowego nie wnosi na forum prosze skasowac mam podobny problem tyle że silnik 1,8T Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sebcio188 Zgłoś #239 Napisano 2 Sierpnia 2011 podpinam sie pod temat u mnie też raz ubywa raz przybywa płynu,raz po dłuższej przerwie przejechałem ok.150km na zegarach 90 stopni cały czas a pod maską w zbiorniczku się gotuje i wywala dołem przez"pypeć" rano patrze a podłoga lekko mokra ale nie pod zbiornikiem tylko pod nogami pasażera coś mnie tkneło żeby sprawdzić olej a na miarce kropelka na czubku ale na korku nie ma śladów"majonezu" dolałem, zapaliłem,sobie uruchomiłem auto, przejecgałem może ze 300 metrów a z tyłu siwy gryzący dym.POMOCY CO TO MOŻE BYĆ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andrew9999 Zgłoś #240 Napisano 2 Sierpnia 2011 podpinam sie pod tematu mnie też raz ubywa raz przybywa płynu,raz po dłuższej przerwie przejechałem ok.150km na zegarach 90 stopni cały czas a pod maską w zbiorniczku się gotuje i wywala dołem przez"pypeć" rano patrze a podłoga lekko mokra ale nie pod zbiornikiem tylko pod nogami pasażera coś mnie tkneło żeby sprawdzić olej a na miarce kropelka na czubku ale na korku nie ma śladów"majonezu" dolałem, zapaliłem,sobie uruchomiłem auto, przejecgałem może ze 300 metrów a z tyłu siwy gryzący dym.POMOCY CO TO MOŻE BYĆ [ quote=sebcio188;1419103]Witaj z siwym dymem dymem za soba ,jest to przepaloba uszczelka pod glowica silnika,to ta tansza naprawa lub i bardziej podobna pekla ci glowica silnika w komorach spalania i plyn dostaje sie do cylindra trzeba robic.Co do mazi w oleju na bagnecie to olej syntetyk dobrej klasy nie laczy sie z plynem chlodniczym zageszcza go i olej robi sie geszczy ale podnosi poziom oleju trzeba robic i nie przegrzewac silnika ,w tym przypadku tylko plyn do ukladu chlodzenia G-12 wiem ze drogi ale tylko orginal zeby sie nic nie wydazalo pozdro ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach