Wyciek płynu chłodzącego

[Gość a_r_t_i]

Witam,

Może się łudzę, ale dla pewności:

 

Objawy które wskazują na uszczelkę pod głowicą:

- płyn ubywa przez tego "pypcia" od spodu w zbiorniczku wyrównawczym

- jak odkręcam korek to jest psssssst i wtedy poziom płynu rośnie

 

Objawy" przeciwko uszczelce":

- płyn G12+ w zbiorniczku wyrównawczym jest czysty

- brak niepokojącego dymu z rury wydechowej

- węże są miękkie (ale dla porównania pościskam je jutro przed przegonieniem auta i po)

- bagnet i korek od oleju bez "majonezu"

 

Całkiem byćmoże że struktura argumentów "za" i "przeciw" będzie się zmieniała z biegiem czasu więc może te dwa argumenty "za" to przestroga że należy wymienić uszczelkę zanim się zrobi poważniejsze kuku. To tylko moje przypuszczenia - ale fajnie brzmią

 

Jaki jest sposób aby na 100% wykluczyć albo potwierdzić awarię uszczelki ??

 

No i pytanie mam nadzieję na wyrost: Jaki jest koszt wymiany uszczelki pod głowicą ???

 

Dzięki,

Artur

[gino9]

IC mowisz BOOMMAX nie ma opcji pomogl :czyli to rura ktora idzie do IC(intercooler).czyli moze mi tam uciekac plyn na tym zacisku??jesli nie to co??

[bimbol]

co do wyciekania płynu, to sprawdź chłodnice dokładnie(ja może w tym tygodniu zdejme dolną osłone i zobacze skąd mi dokładnie wycieka.

[gino9]

oki sprawdze jutro wszystko. jak pisze niema opcji pomogl wracajac to tego zacisku na rurce to wymienic i bedzie git rozumiem?wielie dzia i pzdr.

[Gość pszemek]

- jak odkręcam korek to jest psssssst i wtedy poziom płynu rośnie

- węże po jeździe robią się twardsze, ale jak odkręcę korek to po psssssst są już miękkie (to raczej logiczne)

To nie są objawy uszkodzonej uszczelki pod głowicą.

 

- płyn ubywa przez tego "pypcia" od spodu w zbiorniczku wyrównawczym

O jakim "pypciu" piszesz?

[Duży]

1. Ja miałem objawy, które wypisałeś w "przeciw" mimo uszkodzonej uszczelki.

2. Twardość węży sprawdź po jeździe na krótkim dystansie (ok. 20-30 km). Jeżeli już są twarde, to raczej uszczelka. W moim przypadku po dłuższej jeździe (ponad 100 km) i po wystygnięciu silnika węże były twarde i słychać było psyknięcie przy odkręcaniu korka.

Poza tym odkręć korek, uruchom auto i obserwuj czy przelewający się płyn nie jest spieniony. Jeżeli tak - uszczelka.

Podsumowując objawy padniętej uszczelki w moim aucie:

1. Ubytki płynu.

2. Twarde węże po krótkich dystansach, lub rano przy zimnym silniku.

3. Przelewający się spieniony płyn w zbiorniczku wyrównawczym.

[Gość a_r_t_i]

U mnie płyn się nie pieni.

 

"Pypeć" to ta plastikowa rureczka wychodząca pionowo w dół ze zbiorniczka wyrównawczego.

 

 

Wiem, że trudno Wam ocenić czy jest walnięta uszczelka czy nie - bardziej mi zależy na tym czy znacie sposób aby to sprawdzić.

 

Może VAG i ciśnienie w cylindrach ?

 

Dzięki,

Artur

//Jeden problem=jeden temat!!!

[n0w3y_pl]

Plyn ucieka bo masz cos nie tak ze zbiorniczkiem wyruwnawczym,albo korkiem.

 

Jak odkrecasz korek to jest pssst - to normalne cisnienie w ukladzie chlodzenia dochodzi do 2 barów stad tez twarde weze, Maja byc na tyle twarde by dalo sie je scisnac. Jak ja mialem walnieta uszczelke to nie umialem scisnac weza i rozsadzilo chlodnice wody.

 

Wg mnie nie masz co sie marwit tylko lepiej dokladnie popatrz na zbiorniczek wyrównawczy.

 

Pozdrawiam

[Gość a_r_t_i]

Admin Spanikowałem

 

Wracając do tematu - węże są twarde ale ścisnąć mogę.

 

Boję się tylko że jak zbagatelizuje problem to może być nieciekawie - jutro jadę do mechanika - ma sprawdzić zawartość czegośtam w płynie chłodzącym i może to trochę rozjaśni sytuację.

 

Do tego może podłącze się pod VAGa - chociaż nie wiem czy to pomoże...jak myślicie ?

 

Pozdrawiam,

Artur

[Gość pszemek]

Ja bym sprawdził zawór ciśnieniowy w korku zbiorniczka wyrównawczego.Utrzymuje on ciśnienie ok 1,2 - 1,5 Atm.Może się przyciął i ciśnienie jest zbyt wysokie?

 

P.S. węże muszą być twarde właśnie dlatego że jest to układ ciśnieniowy.

 

a_r_t_i, widze że jesteś z Łodzi.Pojedź do pana Jabłońskiego .Ulica Bronowa 2.Od wielu lat zajmuje sie samochodami grupy VAG.

[Gość a_r_t_i]

OK - dzięki za namiary....z mechanikiem się skontaktuję jutro

[jazgar]

odradzam uzywanie magicznych plynow do chlodnicy.Raz tego uzylem w pumie,Fakt faktem chlodnica jak reka odjac przestaje cieknac ale przy okazji wysiadlo mi ogrzewianie-dp wymiany zawor nagrzewnicy.

[Gość Aro_G]

Mam pytanie, bo u mnie tez ubywa płynu,ale ubywa przez zbiorniczek wyrownawczy.Jak odkrece korek w zbiorniczku to woda buzuje tzn wybija powietrze gdzies z wewnatrz.Plynu ubywa i zaswieca sie kontrolka, w dodatku plyn nie jest czysty,a po wypluciu jego ze zbiorniczka pozostaje jakis ciemny osad.

Pierwsza diagnoza mechanika wnioskuje na przedmuch na uszczelce pod glowica, prawdopodobnie niewielki, ale mowi tez o mozliwosci pekniecia glowicy czym sie ogromnie martwie.Podpowiem ze wody w oleju silnika nie ma czyli sie jeszcze nie dostala.

prosze o podpowiedz i czy potrzebne jest plnowanie glowicy przy wymianie uszczelki bo wiadomo ze to dodatkowe koszty

 

Ciekaw jestem jak się to u Ciebie skończyło. Mam podobny problem tzn. wycieka mi płyn z końcówki ciśnieniowej zbiorniczka wyrównawczego. Poszedłem oczywiście po najmniejszej linni oporu jak do tej pory i wymieniłem zbiorniczek z korkiem. Niestety objaw pozostał. Mechanik też mnie straszy że może to być uszczelka pod głowicą lub głowica podobno wbrew pozorom to w pasku 1.9 TDI to dość częste przypaki.

U mnie kontrolka zaświeca się jedynie jak poziom płynu zejdzie poniżej minimum, płyn mam w zbiorniczku czysty, nawet po jego powrocie do zbiorniczka przy odkręceniu korka.

nie poddaje się i oserwuję dalej. A jak u Ciebie zgiagnozowałeś na 100% usterkę. Może ktoś inny ma inne doświadczenia nie koniecznie te najczarniejsze z uszczelką i głowicą.

[RAMA]

"Pypeć" to ta plastikowa rureczka wychodząca pionowo w dół ze zbiorniczka wyrównawczego.

 

Ten pypeć to ujście zaworu bezpieczeństwa. Jak podacie ciśnienie na układ to właśnie stamtąd kapie płyn. Jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to jak w inny sposób działa zawór bezpieczeństwa układu chłodzenia? Przecież nie zrywa korka :-)

[Gość Jacaozo]

witam wszystkich!!!

walczę z ubytkiem płynu od stycznia 2007 do tej pory .w grudniu wracając ze szwecji na A2 pod poznaniem przy 150km/hnagle wzrosła mi temp.do 120 stopni i jednocześnie totalny brak płynu w układzie.scholowali mnie do krotoski-cichy w poznaniu .tam wymienili coś przy pompie wody i za 2 dni jechałem po auto pytając czy uszczelka pod głowicą jest ok.dostałem zapewnienie że w 100% .po ujechaniu 50 km przy prędkości 160km/h nagle to samo temp w góre i brak płynu :612: :612: .dolałem wody i wolniutko do zgierza do idczaka.tam fachmani po oględzinach orzekli uszczelka .po 10 dniach uszczuplony o 2850 złotówek ale szczęśliwy z autka pojechałem do domku.po przejechaniu ok 5000 km pękł mi wąż w układzie ale po dojechaniu do domu,na postoju.najbliższy mechanik ,wymiana szybka bez wnikania w przyczyny i odjazd.spokój był przez około miesiąc.najpierw dolewałem płynu po 1000 km potem po 500 by we wrześniu wlewać już raz na 150km PłYN ZWIEWAł PRZEZ ZAWóR W ZBIORNIKU.pomny napraw u dilerów pojechałem do starego mechanika w moim mieście.wyrok brzmiał PęKNIęTY BLOK tj. ciśnienie szło z cylindra do chłodzenia.,głowica była sprawdzana i ponoć była ok.blok znalazłem w wawie .więc planowanie głowicy 0,1 , nowa uszczelka, wyszły inne rzeczy razem około 4000.odebrałem autko 15.10,zrobiłem około 7000 i co.... i ZNOWU ZWIEWA MI PłYN ZAWOREM ZBIORNIKA.ZACZąłEM DOLEWAć PłYN,TWARDE WężE.opadło mi wszystko WSZYSTKO .i tak czytam i czytam forum i jestem załamany.zastanawiam się nad wymianą głowicy ale do cholery była sprawdzana.może poradzicie drodzy forumowicze co mam robić.czy zmienić silnik CZY WALCZYć Z GłOWICą[/i]

[prego]

Dzisiaj sprawdziłem w moim pasku poziom płynu G12 i był na granicy MIN (na zimnym silniku po nocy w garażu) - więc dolałem płynu do poziomu MAX. Czy czasem nie wlałem zbyt dużo - co będzie jak się nagrzeje? Czy warto sciągnąć troche płynu, czy zostawić i w razie czego sam sobie gdzieś wypłynie? Czy nie spowoduje to uszkodzenia czegoś? Proszę o porady... ?

[J@ceq]

Zbiorniczek się otwiera i uzupełnia przy zimnym silniku. Podane wartości masz na zimny silnik. Tak że jest ok. Nadmiar płynu przy dużym cisnieniu ucieka przez zawór w korku.

[prego]

Zbiorniczek się otwiera i uzupełnia przy zimnym silniku. Podane wartości masz na zimny silnik. Tak że jest ok. Nadmiar płynu przy dużym cisnieniu ucieka przez zawór w korku.

 

To dobrze Dzieki kolego za wyjasnienie

[Gość Artur]

Witam Koledzy, wczoraj miałem mały problem(mam nadzieję), dotyczący układu chłodzenia. Po przejechaniu około 45 km kontrolka powiadomiła mnie o ubytku płynu, zatrzymałem się i okazało się, że "wysunął" się wąż który idzie do chłodnicy ze zbiorniczka wyrównawczego w miejscu gdzie powinien być na króćcu z chłodnicy.

Po około godzinie prób włożenia i zabezpieczenia go... udało się i po uzupełnieniu płynu odpowietrzeniu, wszystko było i jest ok. Jutro wizyta u mechanika (wolę dmuchać na zimne), a moje pytanie dotyczy czy to jest możliwe i częste aby taka usterka się wydarzyła?? Jechalem "1" od 100-140km/h,temperatura 90, około minuty przed zdarzeniem gwałtownie zahamowałem , czy to mogło mieć wpływ? Wąż dochodzący do chłodnicy ok, zabezpieczenia również.

Powiem Wam że założenie samemu tego węża moim zdaniem graniczy z cudem. Dzięki koledze który podjechał i miał większe pojęcie ode mnie, udało sie. Jeśli komuś to się zdarzy (nie życzę) proponuje aby jedna osoba dopychała chłodnicę z przodu przez grill(np kijkiem dociskając jej obudowę) a druga wciskała wąż z drugiej strony.

[mhipo]

Witam,

Mam / miałem problem z jednorazowym ubytkiem płynu chłodniczego (dynagel) który był wlany w styczniu 2008 na poziom max - zbytnio się nim nie interesowałem, ale jakoś mnie skusiło zobaczyć co i jak tam jest - zobaczyłem, że płynu ubyło do min i taki poziom utrzymuje się i nic nie wycieka.

Płyn czysty,

olej czysty,

moc ok.

płyn na 100% nie wycieka.

Bardzo proszę o info co może być przyczyną takiego ubytku w zbiorniczku wyrównawczym?