Gość deviltomek Zgłoś #1 Napisano 13 Lipca 2007 Witam! mam problem z podsufitką, mianowicie odchodzi z niej ta szmata od płyty, prawdopodobnie od temperatury (czarny samochód) nigdzie nic nie cieknie.... odkleja sie do tego stopnia ze raczej nie da sie tego podkleic, zastanawiałem sie jak by tak sciagnac calkiem podsufitke, zerwac tą szmatę i na tą płytę wkleić jakiś nowy inny materiał....tylko mam pytanie, jaki klej najlepiej zastosować (żeby nie przemókł i nie zostawił śladów, i żeby trzymał) i jaki materiał by był na tyle elastyczny żeby wszędzie doszedł..... zastanawiałem się również (nie smiejcie się) nad takim specjalnym tynkiem (nie wiem jak on sie nazywa, taki tynk natryskowy który ma takie perełki chodźby w sobie , znajomy ma coś takiego na scianach i super wygląda:) jest mocny strasznie ale czy w aucie nie bedzie wiocha.... może ktoś zna inne jakies sposoby... odpada kupno używanej (po pierwsze ich stan też nie jest za dobry- zazwyczaj albo brudne albo juz zaczyna odlazić- nie wspominając o cenie ok 120.....150zł) o nowej nawet nie mysle bo juz chyba do tego modelu nie produkują i chyba kosztowała by tyle ile ten samochód.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #2 Napisano 13 Lipca 2007 http://www.forum.vw-passat.pl/topics14/podsufitka-sie-odkleja-vt577,7.htm#65152 http://www.forum.vw-passat.pl/topics21/material-na-podsufitke-vt19305.htm dzisiaj powinna przyjść paczka, zrobię małą foto-relację z moich działań a tynk raczej nie, bo podsufitka "pracuje" i tynk prędzej czy później popęka i odpadnie. Jeśli chcesz odmiany to może kup skaj (dość tanio wyjdzie) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość deviltomek Zgłoś #3 Napisano 13 Lipca 2007 dzięki wielkie! bede szukał teraz materiału, skaj chyba bedzie za twardy i moze sie nie uformowac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #4 Napisano 14 Lipca 2007 misja zakończona sukcesem wszystko o czym tutaj pisze dotyczy sedana koszt: tapicerka podklejana gąbką 2mb 39,8 zł butapren 0,5 dm³ 8 zł potrzebne narzędzia: szpachelka śrubokręt krzyżak i płaski ostry nóż nożyczki klucz 15 szczotka plastikowa benzyna ekstrakcyjna szmatki efekt: przed po Inne zdjęcia tutaj: http://picasaweb.google.pl/rakowski.t/PassatPodsufitka działanie operację zaczynamy od zdjęcia środkowych osłon słupków. Chodzi o górną część. Trzeba przy otwartych obu drzwiach odciągnąć dolną część palcami i posłużyć się jakimś prętem etc, wsadzić go do środka i podważyć. Dalej ściągamy górne listwy boczne (są przymocowane śrubkami i zatrzaskami). Następnie wyciągamy tylną listwę. Przechodzimy do przodu, ściągamy osłonę mechanizmu szyberdachu. Trzeba wyjąć lampki, zlokalizować śrubki nad nimi (2 szt) i odkręcamy. Wyciągnij przycisk sterowania szyberdachem i podłącz go (będzie potrzeba otwarcia szyberdachu). Dalej ściagamy słoneczniki. Wewnętrzne uchwyty są przymocowane na jednej śrubie oraz haczyku. Odkręcamy śrubę i przekręcamy uchwyt o 90 stopni. Zewnętrzne uchwyty odkręcamy (2 śrubki) i odpinamy wtyczki (trzeba ją najpierw mocno wcisnąć, odciągnąć zapadkę i dopiero wtedy da się rozłączyć) Odciągamy palcami obwódkę szyberdachu która trzyma podsufitkę. przesuwamy fotele max. do przodu, tylne kładziemy i wyciągamy podsufitkę przez bagażnik. Teraz trzeba zerwać stary materiał i dokładnie wyczyścić twardą szczotką resztki gąbki. Następnie całość szlifujemy drobnym papierem i myjemy w benzynie (nie ma prawa być na niej żadnych pyłków, fragmentów gąbki itd) Klejenie. Z miejsca odradzam kleje w sprayu, zupełnie się do tego nie nadają. Stary dobry butapren to jest to szpachelką kładziemy klej i cieniutko rozsmarowujemy po całej powierzchni. Przykładamy nową tapicerkę i delikatnie dociskamy np. wałkiem kuchennym lub czymś innym płaskim. Mocno dociskamy palcem przy krawędziach. Gdy klej wyschnie wycinamy odpowiednie dziury na szyberdach i zostawiamy nadmiar, który trzeba podwinąć i podkleić z drugiej strony. Kiedy całość wyschnie pozostaje tylko montaż ja robiłem to sam i musiałem się trochę nagimnastykować żeby wepchnąć podsufitkę na swoje miejsce, ciągle spadała. Trzeba wepchnąć ją nad zatrzaski bocznych listew. Montowanie wszystkiego do kupy zaczynamy od wewnętrznych uchwytów słoneczników, dalej boczne przednie, boczne tylne listwy, obwódka szyberdachu, osłona mechanizmu, tylna listwa. Wszystko zajmuje ok 3 godzinki (nie licząc czasu schnięcia kleju) BTW, korzystając z okazji że połowy samochodu nie ma radę sprawdzić sobie szczelność karoserii, szyberka, dokręcić śrubki od szyberka, nasmarować prowadnice i naoliwić zwijacze pasów. Warto też Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #5 Napisano 14 Lipca 2007 świeny opis, bardzo mi się przyda. a powiedz mi, taką podsufitke to kupie u tapicera czy w jakimś specjalnym sklepie? Jak z allegro, to podaj namiary firmy i nazwe materiału. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #6 Napisano 14 Lipca 2007 Kupiłem dokładnie tutaj zobacz też inne aukcje tej firmy, są inne wzory, kolory itp. Jeśli chcesz inny kolor to pisz do nich na maila bo mają dużo ale nie wystawiają wszystkiego co chwilę ktoś sie pyta bo link z allegro już nie działa tapicerkę kupiłem u użytkownika trendtj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #7 Napisano 14 Lipca 2007 Ja chce taka sama jak Ty, ile tego trzeba zamowic ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #8 Napisano 14 Lipca 2007 2 metry bieżące (na aukcji kupujesz 2 sztuki) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #9 Napisano 14 Lipca 2007 no właśnie zamowiłem, czekam na paczke i zabieram się do roboty, oby tylko pogoda była Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaszanka Zgłoś #10 Napisano 16 Lipca 2007 Witanko. Czy mógłbyś napisać co Ci wyszło z inspekcji szczelności samochodu pod nieobecność podsufitki? No bo na wiosnę pojawiły się u mnie takie zwisy (w latach poprzednich tego nie miałem), co prawda o wiele subtelniejsze niż u Ciebie ale takie zwisy nie wyglądają estetycznie a ja poczytałem forum i ludzie piszą, że może przeciekać dach lub węże odprowadzające wodę dokonały żywota. No więc czy miałeś jakieś dziury, "zwalone" węże czy co tam mogło szwankować? Osobiście wolałbym jedynie podkleić zwisy ale wydaje mi się, że bez powodu to one się nie pojawiają i trzeba się dogrzebąć do blachy. No i mam butlę LPG (50L) za tylnymi siedzeniami i manewr wyjęcia "dachu" odpada. Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #11 Napisano 16 Lipca 2007 Ja miałem wszystko szczelne, ale na forum można przeczytać że problem przeciekania jest niestety dość częsty. Dlatego chciałem sprawdzić i mieć z głowy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ningus Zgłoś #12 Napisano 16 Lipca 2007 Witam:) Też mam problem z podsufitką - zaraz spadnie mi ta szmata na głowę muszę sie za to zabrać Jeśli chodzi o materiały tapicerskie to jeszcze można je znaleźć tu: http://www.carfabricslaminating.com/PL/oferta.php Pozdrawiam:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #13 Napisano 16 Lipca 2007 ja nie mam żadnych przecieków, 3 lata temu jak byłem na granicy wschodniej, to celnik stwierdził, że mam w dachu fajki, no i podgiąl z tyłu podsufitke i odkleił lekko materiał. i tak przez te 3 lata systematycznie zaczeło się odklejać, a przyspieszyło ten incydent otwieranie okien podczas jazdy, pęd powietrza jeszcze bardziej odklejał materiał, obecnie mam przyczepioną na szpilki mi to aż tak zbytnio nie przeszkadza, no prawie, ale mojej kobiecie nie, bo nie lubi leżąc patrzeć na szpilki w dachu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaszanka Zgłoś #14 Napisano 17 Lipca 2007 No zapomniałem dodać, że opis całkiem całkiem. Dokumentowanie czynności pomaga jak cholera innym ludziom. Nie każdy np. wie, że bez takiego chamskiego śrubokręta nie da się wyjąć osłon słupków bocznych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość deviltomek Zgłoś #15 Napisano 17 Lipca 2007 no wlasnie........jak po zdjeciu podsufitki wyszarpac ja pozniej z samochodu? przez drzwi chyba nie bardzo a tez mam butle za fotelami.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #16 Napisano 17 Lipca 2007 nie ma innej drogi, wyjmiesz albo butlę albo tylną/przednią szybę po złożeniu foteli i tak trzeba ją troszkę nagiąć żeby wyszła na szczęście jest dość plastyczna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tomcio Zgłoś #17 Napisano 17 Lipca 2007 No i mam butlę LPG (50L) za tylnymi siedzeniami i manewr wyjęcia "dachu" odpada. no wlasnie........jak po zdjeciu podsufitki wyszarpac ja pozniej z samochodu? przez drzwi chyba nie bardzo a tez mam butle za fotelami.... Panowie, bez paniki. Ja również przechodziłem temat odklejającej się podsufitki (przy okazji naprawa lewej prowadnicy szyberka) i nieszczęsną podsufitkę da się wyjąć inną drogą - prawe tylne drzwi. W tym celu należy położyć oparcie przedniego prawego fotela i na max otworzyć w/w drzwi. Podsufitkę przesuwamy na max do przodu ponad kierownicą, a następnie prawą stroną w dół , i po delikatnym ugięciu nieszczęsnej pięknie wychodzi. Manewr z lewej strony nie uda się, bo przeszkadza kierownica. Pozostałych foteli nie trzeba w ogóle ruszać. Oczywiście z włożeniem jej do środka też nie ma problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
souler Zgłoś #18 Napisano 17 Lipca 2007 wyciagnalem przez drzwi kierowcy. w sedanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #19 Napisano 19 Lipca 2007 no i właśnie Ja zaczynam reanimacje podsufitki, z racji tego że pracuj, podzieliłem sobie to na II etapy/dni, I- to rozebranie/wyjęcie części potrzebnych do wyjęcia podsufitówki, wyczyszczenie jej ze starej gąbki i przyklejenie materiału II - montaż dzięki ormowiec za opis i pomoc na priv EDIT: dla tych co będą to robili, wyjęcie/demontaż platików to pikuś, zajeło mi to ok. 20 minut i nic nie połamałem troszke namęczyłem się z wyjęciem podsufitki z samochodu, ale za to największe problemy sprawiło mi wyczyszczenie jej z tej starj gąbki, szczotą drucianą dało rade, następnie całość zacząłem czyścić rozpuszczalnikiem żeby wytrzeć klej a na końcu w miare drobnym papierem ściernym. Jutro przyklejam materiał i zakładam. Na bieżąco robie zdjęcia tak więc postaram się je wrzucić jak tylko zdobęde czytnik kart SD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaszanka Zgłoś #20 Napisano 21 Sierpnia 2007 No tak, zdjęcie w zalezności od wprawy 30 min - 1 godz. Wyjęcie podsufitki - choćby przez tylne drzwi (ja wyjąłem od strony pasażera) to praktycznie żaden problem. Ale zdrapanie tego pomarańczowego gów** to już zadanie dla supermana Szczególnie jak się ma pod ręką sam nóż. Wygląda to jak plastelina ale 10 razy trudniejsza w wyczyszczeniu. Szczególnie opornie idzie w miejscach, gdzie siedzą "słoneczniki". Wczoraj przez 2 godzinki zdrapałem "z grubsza". Dziś kupiłem jakiś rozpuszczalnik do kleju - podobno ma pomóc. Przy okazji podjechałem do zaprzyjaźnionych mechaników by zasięgnąć rady odnośnie dostania się do szmatexu przyklejonego na oknie szyberdachu (bo przy odsuwaniu dachu odkleja mi się tam materiał) i ew. wymienienia go ale odradzili odkręcać dalej. No cóż, wymienię materiał tylko na podsufitce a szyberdach będzie brudny. I jak widzę nie jestem pierwszy, który na tym poprzestanie. Co do opisu ściągania plastików to jednak nie trzeba żadnych prętów. Wystarczy plastiki palcami podważyć (2 środkowe od spodu a 4 boczne-górne od strony słupka środkowego) i powoli odginać az zatrzaski puszczą. Aha, strasznie ciężko wychodziła mi obwódka szyberdachu - szczególnie jak się patrzy na nią od strony siedzeń. Przód i boki ok. Jakiś dziwny gumo-plastik. Czy u was też przy otwieraniu szyberdachu do góry słychać taki nieprzyjemny metaliczny dźwięk? Czymś to może posmarować, czym i co dokładnie? Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach