fotoradar w Niemczech

[dwaxp]

no wlasnie - wracalem do naszego pieknego Polandu przez Niemcy i w pewnie zabitej dechami wsi (ograniczenie do 50) radar pieknie strzelil mi fotke (cudne czerwone swiatlo - jak ze stroboskopu)

tutaj moje pytanie - bo jak jest w Polsce, to wiem - co ze zdjeciami zrobionymi Polakom (fura na polskich blachach) w Niemczech? Jaka jest procedura? Beda mnie namierzac przez polskie urzedy/policje? Czy przywala mi, jesli nastepnym razem zatrzymaja mnie w Niemczech do kontroli lub na granicy?

 

ktos z Was wie co i jak?

 

pozdr

[Gość muczaczo]

Czasem zdarza mi się zostać pstrykniętym na autostradzie... nie dalej jak 2 miesiace temu zrobiło mi piękne zdjęcie na ograniczeniu do 80 km/h - mialem ok 130 na blacie. I wiesz co ?? Nic, nie dostałem mandatu ani razu ;D. Także śpij spokojnie , raczej napewno nic nie przyjdzie . Gorzej jak polizei złapią na miejscu, wtedy trzeba gruuubo płacić

[Michal1980]

A ja uwazam inaczej. Jesli w ciagu 2-3 tygodni nie dostaniesz nic, to pewnie nic nie dostaniesz do Polski. A na granicy moga Cie zatrzymac, jesli prokurtura wyda na CIebie list gonczy. Nie jest to 100% pewne bo prawo co chweile sie zmienia, ale tak bylo calkiem niedawno.

 

PS- Daj zanc czy dostales mandat, bo jak nie to nie bede sie cackal z tymi ograniczeniammi w miescie;)

[artmin]

Mi też już parę razy cyknęli ale to było tylko na autobahnie, w mieście staram się przestrzegać bo to różnie bywa, mogą stać osobiście. Ale jeszcze w weekend niezdażyło mi się żebym trafił na polizei. Co do autobahnu to fotkę miałem gdzieś pod koniec października ub.r. i do tej pory nic (ok 130km/h na 100). Jedyne kto mnie zatrzymywał na autobahnie to Zoll oraz Polizei tajniacy szukający fajek.

[Gość Krawcol]

prawo co chweile sie zmienia

No wlasnie. Podobno niedawno Niemcy z Polska podpisali jakies stosowne papiery i takie tam umowy, ze beda przysylac do nas do kraju fotki i beda sciagac pieniazki. Nie wiem, na jakiej to ma byc zasadzie, ale podobno juz jakis postep w tej sprawie jest...

[lysy78_03]

he jak dostane jakies zdjecie to sie pochwale. jak na razie nic nie przyszlo wiec sie nie obawiam. ostatnie zrobione wczoraj. .co do prokuratury i listu gonczego..... qwa ludzie obudzcie sie w koncu.juz mi sie nawet smiac nie chce z takich tekstow. to jest bzdura. do tej pory wszystkie zdjecia laduja w koszu i na zadnej granicy nikt nie bedzie czekal aby wlepic mandat. ja powinienem dostac ze dwa 'miski' albo i trzy.

[2,8synchro]

Powiem krotko: kiedys bylo to bardziej prawdopodobne, ze Was zhaltuja na granicy, teraz nikt sie juz w to nie bawi (bo i zakaz wjazdu ("misiek") tez juz malo daje) -wiem cos o tym, bo pracowalem kilka lat w konsulacie RFN i nie jeden taki madry juz plakal przez glupi mandat lub nawet i kapiacy olej!!! -za to dali akurat kolesiowi zakaz wjazdu; i nie jest to niestety zadna bujda.

Teraz mozna sie obawiac jedynie zatrzymania na miejscu (kontrole kaskadowe) i wtedy nie ma bata bezahlowac trzeba.... a co do Blitzow to ani na granicy Was nikt nie zatrzyma i do domu tez nic nie przysla. A od przekroczenia predkosci gorsz sa kontrole techniczne pojazdow, znajda wszystko i do wszystkiego sie czepiaja no ale mam nadzieje, ze Wam/Nam to nie grozi

[harry]

lysy78_03, Kolego nie bądź taki do przodu, nie życzę ci abyś któregoś dnia dostał list s pewną kwotą do zapłaty ale tak moze być.Ja też podobnie podchodziłem do sprawy w trochę innej kwesti (konfiskata kompa)aż któregoś dnia się zjawili i zabrali i sprawa się ciągnie już 3 lata a mieszkam naprawdę na zadupiu.Więc nie znasz dnia ani godziny, a wszystkim polaczką nie będą darować.

[Gość dudek]

Ja też podobnie podchodziłem do sprawy w trochę innej kwesti (konfiskata kompa)

 

to moze byc ciekawe - jak chcesz to moze opowiedz o tej sprawie. Po prostu ciekawy jestem.

[Gość Krawcol]

co do prokuratury i listu gonczego..... qwa ludzie obudzcie sie w koncu.juz mi sie nawet smiac nie chce z takich tekstow. to jest bzdura.

Mysle, ze troche zle zinterpretowales wypowiedz Michala...

On pewnie mial na mysli sytuacje ogolna, kiedy jest wydany list gonczy (za cos innego), a nie samo wydanie listu gonczego za przekroczenie predkosci-przynajmniej ja tak to zrozumialem

ja powinienem dostac ze dwa 'miski' albo i trzy.

Heh... W koncu sie dorobisz

[Michal1980]

Krawcol, wlasnie dobrze mnie zrozumiales Chodzi mi ogolnie o list gonczy (np na wniosek WKU - wiem bo sie dowiadywalem). Jesli jest wystawiony to granicy raczej nie przejedziesz. Co do "miskow" , to sa i to bardzo skuteczne tyle, ze akurat nie groza za mandaty - tylko ogolnie - np jesli kogos zatluczesz w Niemczech albo jak bedziesz szmuglowal 500 litrow lewego sprytu.

Co do ladowania zdjec w koszu - w przyrodzie i niemieckim urzedzie nic nie ginie, tymbardziej, ze na tym zarabiaja - zatem nie zdziwie sie jesli mandacik przyjdzie za 3 lata.

 

Dowiem sie dokladnie jak to jest ze zdjeciami, tzn kiedy i jak docieraja do delikwenta i dowiem sie za co mozna nie byc wpuszczonym do D i dam znac.

[lysy78_03]

ok. to moze ja zawsze trafiam na leniwych gliniarzy,albo koles ktory wklepuje moje dane do kompa jest slepy, ale od kilku lat regularnie jezdze przez szwabowo i nigdy nic sie nie dzialo. fotek mam co najmniej 20. dwa razy zatrzymywano mnie do kontroli za przekroczenie predkosci( ale nie zaplacilem, mialem farta). 3 razy sciagano mnie z autostrady( raz to wygladalo jak amerykanskim poscigu. 3samochody otoczyly mnie na autostradzie i po zatrzymaniu kolesie zajrzeli nawet do termosu). co do miskow. jestesmy w unii i nie ma juz czegos takiego. podstawowa zasada unii jest wolny wybor miejsca pobytu. moga nakazac opuszczenie kraju, ale nie moga zabronic ponownego wjazdu. troche to brzmi dziwnie, ale tak jest.

Co do "miskow" , to sa i to bardzo skuteczne tyle, ze akurat nie groza za mandaty - tylko ogolnie - np jesli kogos zatluczesz w Niemczech. co za porownanie Michal1980. to nie miski, to nakaz aresztowania. i faktycznie nie wpuszcza cie do szwabowa ale do pierdla.

lups, aj didit agejn.

110 na 70- 24 sierp 2007 13:31

a o godzinie 16:14 mialem kolejna kontrole polizaj.

[motomaniak]

A jak to jest panowie teraz? Bo wczoraj cykneli mi fote w Niemczech. Przysyłają ją z mandatem do Polski czy nie?

[Łysy]

A jak to jest panowie teraz? Bo wczoraj cykneli mi fote w Niemczech. Przysyłają ją z mandatem do Polski czy nie?

 

nie kolego Polska póki co nie ma podpisanych pewnych form prawnych z Niemcami aby takie fotki trafiały do naszego kraju:) także fotoradary nam nie straszne uważać musimy tylko na patrole drogówki;)

 

ps. mandatu także nie powinieneś dostać

[Szklana]

a ja dostałem do domku pocztą mandacik kwota 40 euro i to było w 2006

[harry]

Warto przeczytać:

http://www.grupa33.jgora.pl/print.php?sid=300

[Łysy]

no to są jakieś nieścisłości co do Niemiec bo jakieś 3 tygodnie temu oglądałem kronikę szczecińską i było wyraźnie powiedziane to co napisałem wyżej

[lysy78_03]

dobra to ciekawe co wy na to. przedwczoraj zatrzymano mnie znow do kontroli. dokumenty i takie tak. znnow sie przyczepil, ze jade bez butow. zaczal gadac,ze mandat i mandat i mandat, buchnelem smiechem i raczej nie mialem zamiaru go powstrzymywac. wiec gosciu chcial sie wykazac. stale dobre 10 min jak sprawdzali mnie w kompie( mam ponad 20 zdjec za predkosc) i co ??? i nic. oni te zdjecia wrzucaja do kosza.

szklana

i co zaplaciles??? bo cos mi sie niechce wierzyc.

dostalem tylko jedno zdjecie jak jechalem firmowka , ale i tak nie zaplacilem.

pozdro.

[artmin]

Mnie też parę razy zrobili fotkę i do tej pory nic nie przyszło.

Ale Weso coś mówił że jego kumplowi ponoć przysłali w przeciągu niecałych 2 tygodni od zdarzenia.

[Szklana]

lysy78_03 mandat zaplaciłem, to było jak jeszcze były kontrole na granicach a czesto smigam do rodzinki w Niemczech i nie chciałem ryzykować