robertfx10 Zgłoś #81 Napisano 26 Stycznia 2019 (edytowane) Mimo błedów w sterowniku, często winna jest przepływka, choć bez pośredno zanim całkiem padnie błędu nie pokaże i takie mogą być objawy. Edytowane 26 Stycznia 2019 przez robertfx10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
waldek40 Zgłoś #82 Napisano 7 Lutego 2019 (edytowane) Dnia 26.01.2019 o 20:50, busiek100 napisał: Witam. Przypomnę się z tematem. Moje auto to PASSAT B5 1.8 ADR 1998 rok produkcji + instalacja LPG. Od kilku miesięcy borykam się z problem uruchomienia silnika. Nie zależnie od tego czy jest ciepły czy zimny silnik, czy jest mokro czy sucho, czy po 1 godzinie czy po nocy postoju (nie mogę znaleźć reguły) czasami pali od pierwszego razu a czasami muszę kręcić i trzy razy. Wygląda to tak jakby nie było paliwa lub zapłonu(nawet nie próbuje załapać).Dodam tylko, że czasami pali tak jakby łapał na 3 gary i po bardzo szybkiej chwili wchodzi sam na prawidłowe obroty lub jak dodam sam gazu. Podpinałem się pod komputer-zero błędów. Czujnik cieczy sprawdzony-ok. Czujnik położenia wałka rozrządu sprawdzony oscyloskopem-ok. Czujnik położenia wału korbowego (chyba tzw. impulsator) sprawdzony oscyloskopem-ok. Pompę paliwa słychać za każdym razem po przekręceniu kluczyka. Ciśnienie sprawdzone na postoju na listwie wtryskowej było 7 Bar, natomiast podczas pracy 3,5 bara.(Po odpięciu wężyka z regulatora ciśnienia paliwa od podciśnienia było 4 bary, więc chyba książkowo?!) Świece wymieniane na Boscha(model 3-elektrodowy taki jak zaleca VW), przewody zapłonowe nowe BOSCHA (rezystancja około 2kiloomów). Dodam, że auto po odpaleniu na zimnym silniku wchodzi na obroty na ssaniu-tylko bardzo falują(im bardziej się nagrzewa silnik tym obroty schodzą do nominalnych na biegu jałowym i przestają falować).Dodam tylko że silnik trochę jakby poszarpywał-jakby wypadał mu zapłon. Wymieniłem akumulator, bo okazło się, że stary podczas uruchamiania miał duży spadek napięcia co objawiało się 3-krotnym sygnałem dźwiękowym oraz kontrolka ABS-u pojawiała się podczas kręcenia. Moim zdaniem została cewka zapłonowa. Dzisiaj podszedłem do tematu i pomierzyłem rezystancje oraz napięcie na kostce przyłączeniowej. Kostka ma piny : 15-cewka ; 4a-napęcie 12 V po przekręceniu kluczyka w pozycję zapłon; 1- druga cewka i na obudowie masa. Pomiary: 4a do masy= 71,1 kilooma, 1 do masy = 2,7 kilooma, 15 do masy = 2,7 kilooma, 4a do 1 = 75,4 kilooma, 4a do 15 = 73,1 kilooma, 15 do 1 = 5,44 kilooma, 1 cewka = 7,9 kilooma 2 cewka = 8,05 kilooma. Czy wyniki są zbliżone do prawidłowych????Dodam, że cewka jest firmy Bosch(orginał) oraz jest trochę popękana. Zastanawiam się nad wymianą, ale nie chcę wydawać kasy niepotrzebnie. Co sądzicie o cewkach firmy JANMOR??? Proszę o jakieś pomysły???? Z góry dziękuje Ja tam nigdynie byłem fanem ani świec bosza ani produktów janmora,bosz ma bardzo dużo wadliwyh świec,a janmorem zraziłem sie na przewodach zapłonowych ,wymień świece jeśli popękana jest cewka to tym bardziej do wymiany Edytowane 7 Lutego 2019 przez waldek40 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach