Ziewal Zgłoś #401 Napisano 19 Maja 2014 udać się do rzeczoznawcy który wyceni na oryginałach i pewnie zakwalifikuje zderzak do wymiany potem wysłać to do PZU Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jurson_ski Zgłoś #402 Napisano 23 Maja 2014 pisz odwolanie. ja przekonalem sie na wlasnym przykladzie najlepiej stawiac auto do salonu naprawia na ori gratach a pozniej salon buja sie z pzu.Bezgotowkowo moze sie nie zarobi ale chociaz swiety spokoj Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
skippi Zgłoś #403 Napisano 26 Maja 2014 witam opisze swój przypadek. Miałem kolizje z rowerzysta dnia 17.03 2014 do dnia 15.05.2014 nie otrzymałem odszkodowania a doszło do tego tak.... rowerzysta wjechał mi w tył samochodu na drodze publicznej mimo iż obok była ścieżka rowerowa nie było zakazu jazdy rowerów ???no cóż taki mamy kraj. szkody powstałe w wyniku uderzenia to wgniota na klapie porysowana szyba uszczerbek lakieru na klapie pęknięta prawa lampa i pęknięty zderzak. PZU wycenił auto an 6900zł a szkodę na 2500 zł. Jako iż sprawca nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC to po prawie 30 dniach sprawa trafią do UFG gdzie następnie po 37 dniach i kilkukrotnym dzwonieniu do UFG raczyła do mnie zadzwonić pani i oświadczyć mi ze nie ma jeszcze decyzji bo PZU nie dostarczyło wszystkich dokumentów wiec ja dalej grzecznie czekałem. Po tygodniu dostałem pismo od UFG ze nie wypłacą mi odszkodowania bo wg nich Rower to nie środek komunikacyjny więc szkoda nie była komunikacyjna. wiec zostałem z uszkodzonym autem i bez kasy za szkodę. Mianowicie udałem sie zaraz po tym do Adwokata w celu porady prawnej i powiedział mi ze jedyna szansa na odzyskanie pieniędzy to sprawa z stopy cywilnej, problem w tym ze nie mam danych od gościa a nikt mi ich nie udzieli bo w tym kraju poszkodowany nie ma wglądu do akt sprawy bo jest ustawa o ochronie danych osobowych taki mamy klimat teraz mam pytanie do fachowców skoro znajdę gościa i wytoczę mu sprawę czy mogę żądać jakiś większych pieniędzy za zwłokę złą wycenę itd czy starać się tylko o te 2500 zł ? bo myślę że sprawę mam wygraną , chyba. Na to wygląda że w tym kraju możesz jeździć rowerem po autach a i tak dostaniesz tylko 200zł mandatu Proszę o pomoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nuttie Zgłoś #404 Napisano 26 Maja 2014 rowerzysta zapewne uciekl, czy tak dla sportu nie spisales jego danych? Dostaniesz kase odpowiadajaca Twojej szkodzie majatkowej, za stracone nerwy w takim przypadku na zadoscuczynienie bym nie liczyl. Pierwsz rzecz to trzebaby sprawdzic ustawe o ufg i co podlega ochronie przez ufg i czy rowerzysta tez pod nich podpada, moze i nie jako ze nie jest to pojazd mechaniczny. Jak sie tam nie ugra to normalnie powodztwo cywilne (jak masz dane). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ziewal Zgłoś #405 Napisano 27 Maja 2014 W Gdańsku to samo z drogi dwu pasmowej zrobili jedno pasmową i może jeszcze bym to zrozumiał gdyby nie to, że po tym pasie praktycznie nie jeździ żaden rowerzysta no może jeden na 10 minut Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackdob Zgłoś #406 Napisano 27 Maja 2014 (edytowane) , w pozwie zawnioskuj o biegłego sądowego (z dziedziny rzeczoznastwa motoryzacyjnego tj. takiego, który obliczy faktyczną skodę po cenach z ASO). Dostaniesz tyle ile wyliczy biegły po cenach z ASO mimo nawet że dokonałeś naprawy (choć tutaj warto mieć jakieś dowodowy jak wyglądało auto po szkodzie, a przed naprawą), a minimalnie otrzymasz tyle ile zapłaciłeś za naprawę w zależności czy biegły będzie w stanie odtworzyć stan po wypadku i ilość pracy + części po cenach ASO potrzebnych do naprawy. taka mała dygresja w temacie do pozwu może złożyć swój kosztorys naprawy lecz wykonany na realnej stawce za rbg a nie stawce z ASO także opinię rzeczoznawcy w której przeprowadzi analizę możliwości powstania uszkodzeń, choć przy monitoringu jest to zbędne dla mnie IMO nie dostanie pieniędzy z poziomu ASO (chodzi mi oczywiście o stawkę za rbg), biegły powołany przez sąd wyliczy koszt naprawy realny a nie ASO i ten realny jest do akceptacji bo nie powoduje nadmiernych kosztów TU mając konkretne dowody w ręku nad czym się tu zastanawiać???? nie raz już pisałem kontropinie, gdzie TU wykazywało że uszkodzenia pojazdów nie mogły powstać w opisywanych okolicznościach (to ich znany numer ) - - - - - aktualizacja - - - - - wgniota na klapie porysowana szyba uszczerbek lakieru na klapie pęknięta prawa lampa i pęknięty zderzak. PZU wycenił auto an 6900zł a szkodę na 2500 zł. teraz mam pytanie do fachowców skoro znajdę gościa i wytoczę mu sprawę czy mogę żądać jakiś większych pieniędzy za zwłokę złą wycenę itd czy starać się tylko o te 2500 zł ? oczywiście, że możesz zlecić wykonanie kosztorysu naprawy niezależnemu rzeczoznawcy (na realnych stawkach za rbg w twoim rejonie zamieszkania), ta kwota może być wyższa niż wycena z PZU (moim zdaniem będzie wyższa) i przedstawić to jako swoje roszczenie co do strat moralnych, zwłoki itd to tutaj będzie trudno wywalczyć cokolwiek - - - - - aktualizacja - - - - - Sprawca uszkodził mi błotnik z tyłu kawałek zderzaka i felgę aluminiową(porysowne, błotnik lekko wgnieciony), błotnik i zderzak już kiedyś były robione i z tego względu rzeczoznawca obniżył wartość naprawy(jego wycena to 870zł). mogą tak robić i jak oceniacie taką sumę? wszystko zależy od kwalifikacji naprawa czy wymiana elementu jeśli elementy były wcześniej naprawiane należy zastosować potrącenia, bo przecież po wymianie na nowe osiągnąłbyś korzyść, a nie przywrócenie do stany sprzed szkody Edytowane 27 Maja 2014 przez jackdob Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nuttie Zgłoś #407 Napisano 28 Maja 2014 do pozwu może złożyć swój kosztorys naprawy lecz wykonany na realnej stawce za rbg a nie stawce z ASOtakże opinię rzeczoznawcy w której przeprowadzi analizę możliwości powstania uszkodzeń może jak najbardziej, tyle że jest to ciągle dokument prywatny, a sędzia który w tematach motoryzacyjnych nie jest oblatany (a nawet ten oblatany) nie zaryzykuje niepowołania biegłego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackdob Zgłoś #408 Napisano 28 Maja 2014 może jak najbardziej, tyle że jest to ciągle dokument prywatny, a sędzia który w tematach motoryzacyjnych nie jest oblatany (a nawet ten oblatany) nie zaryzykuje niepowołania biegłego. ależ oczywiście, dokument prywatny potwierdza roszczenie i może zostać przyjęty lub odrzucony (co się raczej nie zdarza) sąd nie oprze się na dokumencie prywatnym, powoła biegłego, a cały materiał będzie miał wpływ na końcowy efekt Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matt111 Zgłoś #409 Napisano 29 Maja 2014 witam, tak wycenili mi szkodę, nie policzyli nic za uszkodzoną felgę, pomóżcie mi, co mam im odpisać bo to jakiś żart. Sprawca uszkodził mi błotnik z tyłu kawałek zderzaka i felgę aluminiową(porysowne, błotnik lekko wgnieciony), błotnik i zderzak już kiedyś były robione i z tego względu rzeczoznawca obniżył wartość naprawy Marka, Model, Typ VOLKSWAGEN, Passat 96-00, Passat 1.8 Rodzaj Samochody osobowe Nr rejestracyjny Przebieg 225 000 Rok produkcji 1999 Data pierwszej rejestracji 1999-06-03 Okres eksploatacji [m-ce] 179 Zestawienie wartości kosztów naprawy pojazdu Części zamienne, materiały drobne, koszty dodatkowe - - zł Robocizna blacharsko-mechaniczna, prace dodatkowe - 186,00 zł Robocizna lakiernicza - 234,00 zł Materiał lakierniczy - 288,70 zł Wartość naprawy netto - 708,70 zł VAT (materiał - 23%, robocizna - 23%) - 23 Wartość naprawy brutto - 871,70 zł Słownie: osiemset siedemdziesiąt jeden zł, groszy 70/100 - - - - - aktualizacja - - - - - Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackdob Zgłoś #410 Napisano 29 Maja 2014 tak wycenili mi szkodę, nie policzyli nic za uszkodzoną felgę, pomóżcie mi, co mam im odpisać bo to jakiś żart. z kosztorysu wynika że błotnik i zderzak przyznano do naprawy (nie ma tam żadnych potrąceń), 8jc, a następnie do lakierowania, tu jest potrącenie na lakierowaniu zderzaka 50% nie ma nic na temat felgi stawka za rbg to 60zł cała szkoda opiera się zatem tylko na rbg zmiana stawki na realną podwyższy to o minimum 50% na początek dowiedz się dlaczego nie uznano felgi odwołać się możesz od stawki zaniżonej za rbg oraz potrąceń na operacjach lakierniczych 33% Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bastrix Zgłoś #411 Napisano 13 Czerwca 2014 Witam, Mój przypadek wygląda następująco: Blond piękność w nowym A4 nie ustępując pierwszeństwa wjechała w mojego pastucha (zdjęcia poniżej) Rzeczoznawca wycenił szkodę (patrz niżej) Czuje niedosyt, pytanie czy mam prawo go odczuwać czy kosztorys jest prawidłowy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ziewal Zgłoś #412 Napisano 13 Czerwca 2014 Bartoszu same drzwi w ASO kosztują 2,5 tyś więc masz prawo czuć niedosyt dlatego pisz odwołanie. Albo oddaj do ASO na naprawę bezgotówkową strzelam że serwis wystawi ubezpieczycielowi fakture na co najmniej 7 tyś jak nie dużo więcej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackdob Zgłoś #413 Napisano 14 Czerwca 2014 niedosyt powinieneś czuć, szczególnie po potrąceniu 60% cen części do tego zastanowiłbym się mocno nad czasem naprawy błotnika i progu(niestety z tych zdjęć ciężko się wypowiedzieć). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bastrix Zgłoś #414 Napisano 15 Czerwca 2014 Podskoczę do ASO zrobić kosztorys wg ich norm i napisze odwołanie, zobaczymy jak się sprawa potoczy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bullet Zgłoś #415 Napisano 16 Czerwca 2014 masakra- 2600 za taką szkodę.... ręce opadają. jaki ubezpieczyciel?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bastrix Zgłoś #416 Napisano 16 Czerwca 2014 jaki ubezpieczyciel?? Wartownicy. Jestem po ASOwskiej konsultacji, jak zobaczyli dokumenty wyceny to się, aż za głowę złapali, czekam na kosztorys VW aczkolwiek na miejscu dostałem info, że będzie to koło 5-6tyś, pytanie ile w takim razie firma ubezpieczeniowa postanowi oddać mamony... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackdob Zgłoś #417 Napisano 16 Czerwca 2014 po ASOwskiej konsultacji, jak zobaczyli dokumenty wyceny to się, aż za głowę złapali, dostałem info, że będzie to koło 5-6tyś, pytanie ile w takim razie firma ubezpieczeniowa postanowi oddać mamony... to jest forum motoryzacyjne, a nie wróżek i jasnowidzów :D:D a to łapanie za głowę w ASO, to chyba trochę pod klienta , oni wiedzą przecież dobrze, że kosztorysy są zaniżane, a Twój przypadek do wybitnych i nietypowych raczej nie należy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toman70 Zgłoś #418 Napisano 16 Sierpnia 2014 (edytowane) witam koledzy Mi passka rozwalił gość bez prawa jazdy. Stało się to pod garażami gdzie chciałem zaparkować tyłem [po obu stronach ulicy garaże] on jechał za mną w pewnej odległości ja zrobiłem manewr taki by wycofać pod garaż i jak się zatrzymałem i wbiłem wsteczny gość z dużą prędkością przywalił mi bokiem swojej reni w prawy przód mojego passka. Zatrzymał się jakieś 30 metrów dalej. Chwilę po zdarzeniu przyjechał jakiś gość. Prawdopodobnie (bo rozpoznał facecika mój qmpel z garażu obok) sprawca ma znajomości w policji. Ale mniejsza z tym dałem dupy bo wziąłem mandat a trza było nie brać Nie podoba mi się wycena i kasa którą chcą mi wypłacić za szkodę całkowitą z AC. Czy ktoś pomoże mi napisać odwołanie by odszkodowanie było większe ? Ich wycena: Wyliczanie szkody: Dziwi mnie, że obniżyli niby za brak dokumentów pojazdu a nawet nikt się nie pytał czy mam a mam pełną dokumentacje - jestem pierwszym właścicielem w Polsce. Edytowane 16 Sierpnia 2014 przez toman70 dodawanie jpg Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jackdob Zgłoś #419 Napisano 16 Sierpnia 2014 skoro szkoda jest z AC to sprawdź, w polisie, na jakiej podstawie wyliczana jest wartość pojazdu (eurotax czy infoekspert) IMO wydaje mi się, że masz zaniżoną wartość samochodu na dzień szkody masz kosztorys naprawy? przekroczy 70 proc wartości auta? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
toman70 Zgłoś #420 Napisano 17 Sierpnia 2014 (edytowane) jeszcze zapomniałem to wrzucić: zaraz poszukam dalej z tego co widać na wycenie to eurotax Edytowane 17 Sierpnia 2014 przez toman70 dopisywanie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach