Skocz do zawartości
adam_waw

Likwidacja szkody z OC sprawcy

Rekomendowane odpowiedzi

udać się do rzeczoznawcy który wyceni na oryginałach i pewnie zakwalifikuje zderzak do wymiany potem wysłać to do PZU

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pisz odwolanie. ja przekonalem sie na wlasnym przykladzie najlepiej stawiac auto do salonu naprawia na ori gratach a pozniej salon buja sie z pzu.Bezgotowkowo moze sie nie zarobi ale chociaz swiety spokoj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam opisze swój przypadek. Miałem kolizje z rowerzysta dnia 17.03 2014 do dnia 15.05.2014 nie otrzymałem odszkodowania a doszło do tego tak.... rowerzysta wjechał mi w tył samochodu na drodze publicznej mimo iż obok była ścieżka rowerowa nie było zakazu jazdy rowerów ???no cóż taki mamy kraj. szkody powstałe w wyniku uderzenia to wgniota na klapie porysowana szyba uszczerbek lakieru na klapie pęknięta prawa lampa i pęknięty zderzak. PZU wycenił auto an 6900zł a szkodę na 2500 zł. Jako iż sprawca nie posiada obowiązkowego ubezpieczenia OC to po prawie 30 dniach sprawa trafią do UFG gdzie następnie po 37 dniach i kilkukrotnym dzwonieniu do UFG raczyła do mnie zadzwonić pani i oświadczyć mi ze nie ma jeszcze decyzji bo PZU nie dostarczyło wszystkich dokumentów wiec ja dalej grzecznie czekałem. Po tygodniu dostałem pismo od UFG ze nie wypłacą mi odszkodowania bo wg nich Rower to nie środek komunikacyjny więc szkoda nie była komunikacyjna. wiec zostałem z uszkodzonym autem i bez kasy za szkodę. Mianowicie udałem sie zaraz po tym do Adwokata w celu porady prawnej i powiedział mi ze jedyna szansa na odzyskanie pieniędzy to sprawa z stopy cywilnej, problem w tym ze nie mam danych od gościa a nikt mi ich nie udzieli bo w tym kraju poszkodowany nie ma wglądu do akt sprawy bo jest ustawa o ochronie danych osobowych taki mamy klimat :( teraz mam pytanie do fachowców skoro znajdę gościa i wytoczę mu sprawę czy mogę żądać jakiś większych pieniędzy za zwłokę złą wycenę itd czy starać się tylko o te 2500 zł ? bo myślę że sprawę mam wygraną , chyba. Na to wygląda że w tym kraju możesz jeździć rowerem po autach a i tak dostaniesz tylko 200zł mandatu :D

Proszę o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rowerzysta zapewne uciekl, czy tak dla sportu nie spisales jego danych? Dostaniesz kase odpowiadajaca Twojej szkodzie majatkowej, za stracone nerwy w takim przypadku na zadoscuczynienie bym nie liczyl.

 

Pierwsz rzecz to trzebaby sprawdzic ustawe o ufg i co podlega ochronie przez ufg i czy rowerzysta tez pod nich podpada, moze i nie jako ze nie jest to pojazd mechaniczny. Jak sie tam nie ugra to normalnie powodztwo cywilne (jak masz dane).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Gdańsku to samo z drogi dwu pasmowej zrobili jedno pasmową i może jeszcze bym to zrozumiał gdyby nie to, że po tym pasie praktycznie nie jeździ żaden rowerzysta no może jeden na 10 minut :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
, w pozwie zawnioskuj o biegłego sądowego (z dziedziny rzeczoznastwa motoryzacyjnego tj. takiego, który obliczy faktyczną skodę po cenach z ASO). Dostaniesz tyle ile wyliczy biegły po cenach z ASO mimo nawet że dokonałeś naprawy (choć tutaj warto mieć jakieś dowodowy jak wyglądało auto po szkodzie, a przed naprawą), a minimalnie otrzymasz tyle ile zapłaciłeś za naprawę w zależności czy biegły będzie w stanie odtworzyć stan po wypadku i ilość pracy + części po cenach ASO potrzebnych do naprawy.

 

taka mała dygresja w temacie

do pozwu może złożyć swój kosztorys naprawy lecz wykonany na realnej stawce za rbg a nie stawce z ASO

także opinię rzeczoznawcy w której przeprowadzi analizę możliwości powstania uszkodzeń, choć przy monitoringu jest to zbędne dla mnie

IMO nie dostanie pieniędzy z poziomu ASO (chodzi mi oczywiście o stawkę za rbg),

biegły powołany przez sąd wyliczy koszt naprawy realny a nie ASO i ten realny jest do akceptacji bo nie powoduje nadmiernych kosztów TU

 

 

mając konkretne dowody w ręku nad czym się tu zastanawiać????

nie raz już pisałem kontropinie, gdzie TU wykazywało że uszkodzenia pojazdów nie mogły powstać w opisywanych okolicznościach (to ich znany numer :D)

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

wgniota na klapie porysowana szyba uszczerbek lakieru na klapie pęknięta prawa lampa i pęknięty zderzak. PZU wycenił auto an 6900zł a szkodę na 2500 zł.

teraz mam pytanie do fachowców skoro znajdę gościa i wytoczę mu sprawę czy mogę żądać jakiś większych pieniędzy za zwłokę złą wycenę itd czy starać się tylko o te 2500 zł ?

 

oczywiście, że możesz zlecić wykonanie kosztorysu naprawy niezależnemu rzeczoznawcy (na realnych stawkach za rbg w twoim rejonie zamieszkania), ta kwota może być wyższa niż wycena z PZU (moim zdaniem będzie wyższa) i przedstawić to jako swoje roszczenie

co do strat moralnych, zwłoki itd to tutaj będzie trudno wywalczyć cokolwiek

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Sprawca uszkodził mi błotnik z tyłu kawałek zderzaka i felgę aluminiową(porysowne, błotnik lekko wgnieciony),

błotnik i zderzak już kiedyś były robione i z tego względu rzeczoznawca obniżył wartość naprawy(jego wycena to 870zł).

mogą tak robić i jak oceniacie taką sumę?

 

wszystko zależy od kwalifikacji naprawa czy wymiana elementu

jeśli elementy były wcześniej naprawiane należy zastosować potrącenia, bo przecież po wymianie na nowe osiągnąłbyś korzyść, a nie przywrócenie do stany sprzed szkody

Edytowane przez jackdob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
do pozwu może złożyć swój kosztorys naprawy lecz wykonany na realnej stawce za rbg a nie stawce z ASO

także opinię rzeczoznawcy w której przeprowadzi analizę możliwości powstania uszkodzeń

 

może jak najbardziej, tyle że jest to ciągle dokument prywatny, a sędzia który w tematach motoryzacyjnych nie jest oblatany (a nawet ten oblatany) nie zaryzykuje niepowołania biegłego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
może jak najbardziej, tyle że jest to ciągle dokument prywatny, a sędzia który w tematach motoryzacyjnych nie jest oblatany (a nawet ten oblatany) nie zaryzykuje niepowołania biegłego.

 

ależ oczywiście, dokument prywatny potwierdza roszczenie i może zostać przyjęty lub odrzucony (co się raczej nie zdarza)

sąd nie oprze się na dokumencie prywatnym, powoła biegłego, a cały materiał będzie miał wpływ na końcowy efekt :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

tak wycenili mi szkodę, nie policzyli nic za uszkodzoną felgę,

pomóżcie mi, co mam im odpisać bo to jakiś żart.

 

Sprawca uszkodził mi błotnik z tyłu kawałek zderzaka i felgę aluminiową(porysowne, błotnik lekko wgnieciony),

błotnik i zderzak już kiedyś były robione i z tego względu rzeczoznawca obniżył wartość naprawy

 

Marka, Model, Typ VOLKSWAGEN, Passat 96-00, Passat 1.8

Rodzaj Samochody osobowe

Nr rejestracyjny

Przebieg 225 000

Rok produkcji 1999

Data pierwszej rejestracji 1999-06-03

Okres eksploatacji [m-ce] 179

Zestawienie wartości kosztów naprawy pojazdu

Części zamienne, materiały drobne, koszty dodatkowe - - zł

Robocizna blacharsko-mechaniczna, prace dodatkowe - 186,00 zł

Robocizna lakiernicza - 234,00 zł

Materiał lakierniczy - 288,70 zł

Wartość naprawy netto - 708,70 zł

VAT (materiał - 23%, robocizna - 23%) - 23

Wartość naprawy brutto - 871,70 zł

Słownie: osiemset siedemdziesiąt jeden zł, groszy 70/100

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

szkoda.jpgszkoda.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak wycenili mi szkodę, nie policzyli nic za uszkodzoną felgę,

pomóżcie mi, co mam im odpisać bo to jakiś żart.

 

z kosztorysu wynika że błotnik i zderzak przyznano do naprawy (nie ma tam żadnych potrąceń), 8jc,

a następnie do lakierowania, tu jest potrącenie na lakierowaniu zderzaka 50%

nie ma nic na temat felgi

stawka za rbg to 60zł

 

cała szkoda opiera się zatem tylko na rbg

zmiana stawki na realną podwyższy to o minimum 50%

 

 

na początek dowiedz się dlaczego nie uznano felgi

 

odwołać się możesz od stawki zaniżonej za rbg oraz potrąceń na operacjach lakierniczych 33%

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Mój przypadek wygląda następująco:

 

Blond piękność w nowym A4 nie ustępując pierwszeństwa wjechała w mojego pastucha (zdjęcia poniżej)

10366314_822600747752417_6263048278020823573_n.jpg

10402814_822600737752418_3661203718925660564_n.jpg

10417507_822600744419084_663291423164338505_n.jpg

 

Rzeczoznawca wycenił szkodę (patrz niżej)

2.jpg

1.jpg

 

Czuje niedosyt, pytanie czy mam prawo go odczuwać czy kosztorys jest prawidłowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bartoszu same drzwi w ASO kosztują 2,5 tyś więc masz prawo czuć niedosyt dlatego pisz odwołanie. Albo oddaj do ASO na naprawę bezgotówkową strzelam że serwis wystawi ubezpieczycielowi fakture na co najmniej 7 tyś jak nie dużo więcej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niedosyt powinieneś czuć, szczególnie po potrąceniu 60% cen części

 

do tego zastanowiłbym się mocno nad czasem naprawy błotnika i progu(niestety z tych zdjęć ciężko się wypowiedzieć).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podskoczę do ASO zrobić kosztorys wg ich norm i napisze odwołanie, zobaczymy jak się sprawa potoczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masakra- 2600 za taką szkodę....

ręce opadają.

 

jaki ubezpieczyciel??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jaki ubezpieczyciel??

 

Wartownicy.

 

Jestem po ASOwskiej konsultacji, jak zobaczyli dokumenty wyceny to się, aż za głowę złapali, czekam na kosztorys VW aczkolwiek na miejscu dostałem info, że będzie to koło 5-6tyś, pytanie ile w takim razie firma ubezpieczeniowa postanowi oddać mamony...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po ASOwskiej konsultacji, jak zobaczyli dokumenty wyceny to się, aż za głowę złapali, dostałem info, że będzie to koło 5-6tyś, pytanie ile w takim razie firma ubezpieczeniowa postanowi oddać mamony...

 

to jest forum motoryzacyjne, a nie wróżek i jasnowidzów :D:D:D

 

a to łapanie za głowę w ASO, to chyba trochę pod klienta :D, oni wiedzą przecież dobrze, że kosztorysy są zaniżane, a Twój przypadek do wybitnych i nietypowych raczej nie należy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam koledzy

 

Mi passka rozwalił gość bez prawa jazdy.

 

Stało się to pod garażami gdzie chciałem zaparkować tyłem [po obu stronach ulicy garaże] on jechał za mną w pewnej odległości ja zrobiłem manewr taki by wycofać pod garaż i jak się zatrzymałem i wbiłem wsteczny gość z dużą prędkością przywalił mi bokiem swojej reni w prawy przód mojego passka. Zatrzymał się jakieś 30 metrów dalej.

Chwilę po zdarzeniu przyjechał jakiś gość. Prawdopodobnie (bo rozpoznał facecika mój qmpel z garażu obok) sprawca ma znajomości w policji.

Ale mniejsza z tym dałem dupy bo wziąłem mandat a trza było nie brać :(

 

Nie podoba mi się wycena i kasa którą chcą mi wypłacić za szkodę całkowitą z AC.

 

Czy ktoś pomoże mi napisać odwołanie by odszkodowanie było większe ?

 

Ich wycena:

 

wycena.jpg

 

wycena cdn.jpg

 

Wyliczanie szkody:

 

wyliczanie szkody.jpg

 

wyliczanie szkody cd.jpg

 

Dziwi mnie, że obniżyli niby za brak dokumentów pojazdu a nawet nikt się nie pytał czy mam a mam pełną dokumentacje - jestem pierwszym właścicielem w Polsce.

Edytowane przez toman70
dodawanie jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro szkoda jest z AC to sprawdź, w polisie, na jakiej podstawie wyliczana jest wartość pojazdu (eurotax czy infoekspert)

IMO wydaje mi się, że masz zaniżoną wartość samochodu na dzień szkody

masz kosztorys naprawy?

przekroczy 70 proc wartości auta?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeszcze zapomniałem to wrzucić:

karta kontrolna szkody.jpg

zaraz poszukam dalej ;)

 

z tego co widać na wycenie to eurotax

Edytowane przez toman70
dopisywanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności