Skocz do zawartości
adam_waw

Likwidacja szkody z OC sprawcy

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli tak czy inaczej jestem w punkcie wyjścia.

Póki co nie muszę jej wymieniać, spróbuję zrobić moda na czujnik ręcznie (mam nadzieje, że nie pęknie przy demontażu uchwytu i polerowaniu "oczka"), wtedy ewentualnie zrobi się wymianę na grzaną - tego na zdjęciach raczej nie będzie widać.

Pogadam na miejscu z monterem, na pewno spotkał się już z takimi propozycjami. Nie rozumiem też co ma gwarancja do montażu innego rodzaju szyby. Przecież dopłacam do tego, deklaruje, że biorę odpowiedzialność za ewentualną odmowę od strony ubezpieczyciela to dlaczego nie podpisze gwarancji na "swój" wyrób i usługę? Pojąć takich rzeczy nie potrafię.

Ja rozumiem, nie ma w aucie oryginalnej instalacji no ale bez przesady.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kilka dni temu miałem kolizję/wypadek z winy sprawcy, jestem osobą poszkodowaną. TU sprawcy to PZU- jak na moje doświadczenie niestety. Zastanawiam się w ogóle nad sensem przyjazdu "rzeczoznawcy", który tylko i wyłączenie działa na korzyść TU. Pytanie moje, które ASO w Poznaniu lub okolicy moglibyście polecić?? W Poznaniu jak pamiętam działa Berdychowski, Porsche Krańcowa, Rzepecki Mroczkowski, Krotoski Cichy.
Większość pewnie współpracuje z warsztatami zewnętrznymi. Zależy mi na profesjonalnej naprawie, gdzie ASO nie dopuści się kombinactwa/machlojek. Chciałbym aby uszkodzone elementy były wymienione na oryginalne, blacharka była dobrze spasowana, gdyż niestety szpary się przestawiły, a lakier dobrze dobrany i położony. Zaufanie mam ograniczone nawet do ASO, bo jak wielu  z was się przekonało już na etapie zakupu nowego auta wielu się przejechało,  nie mówiąc o obsłudze po zakupie i serwisowaniu auta na gwarancji. Jeśli ktoś ma doświadczenie proszę napisać. Będę czekał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Tomek_1 napisał:

Zastanawiam się w ogóle nad sensem przyjazdu "rzeczoznawcy", który tylko i wyłączenie działa na korzyść TU

Tu nie ma nic do zastanawiania. Wycena szkody jest obowiązkiem ubezpieczyciela i to ich rzeczoznawca dokonuje tej wyceny. Poszkodowany ma prawo - jeśli ma zastrzeżenia co do rzetelności wyceny ubezpieczyciela - zlecić wycenę niezależnemu rzeczoznawcy. Może to być także etatowy rzeczoznawca ASO. Nie zmienia to jednak faktu, że najpierw szkodę szacuje ubezpieczyciel, a dopiero potem można to weryfikować.

 

15 minut temu, Tomek_1 napisał:

Zależy mi na profesjonalnej naprawie

Tu faktycznie warto zlecić naprawę solidnemu warsztatowi, bo do usług ASO jest sporo zastrzeżeń. Zwykle zresztą oni sami zlecają poważniejsze naprawy podwykonawcom (pewnie z obawy o reklamacje).

 

18 minut temu, Tomek_1 napisał:

Chciałbym aby uszkodzone elementy były wymienione na oryginalne, blacharka była dobrze spasowana, gdyż niestety szpary się przestawiły

To wskazuje, ze masz poważną szkodę, poczekaj więc na wycenę ubezpieczyciela i wrzuć fotki uszkodzeń oraz ich kosztorys na forum (postaram się "rzucić okiem") celem sprawdzenia poprawności wyceny (możesz na PW). Jeśli doznałeś jakichkolwiek obrażeń (nawet siniaki), coś cię boli, to idź do lekarza, bo za uszczerbek na zdrowiu też się należy odszkodowanie (czasem wyższe niż za sam samochód). 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,
problem mój dotyczy rocznego Passata B8. Na parkingu zastałem uszkodzony samochód (auto jest na gwarancji, posiada ważne AC itd.), sprawcy oczywiście nie ma, sprawę zgłosiłem na Policję i obecnie trwają czynności w ustaleniu winowajcy. 
1. Czy jeśli naprawię teraz samochód z własnego AC, a sprawca się znajdzie to czy ubezpieczyciel będzie robił problem z usunięciem szkody z mojego konta AC i przeniesienia odpowiedzialności na polisę winowajcy? Dzwoniłem w tej sprawie do ubezpieczyciela i pani konsultantka stwierdziła że będzie to problematyczne i praktycznie niemożliwe... Ubezpieczałem auto w salonie przy kupnie (używane z DasWeltAuto, jednak zniżki salonowe otrzymałem). 
2. W jakim salonie polecacie naprawę auta? Uszkodzone zostały drzwi i błotnik - zdarta warstwa lakieru. Interesują mnie salony w dolnośląskim i Zielone Górze. 

Podpowiecie jak ugryźć temat? Tak aby wszystko załatwić bezproblemowo, ale także aby uzyskać auto zastępcze na czas naprawy. 

Pozdrawiam

Edytowane przez MrRafik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do punktu nr.: 1 - taka opcja to tzw. regres. Naprawiasz auto ze swojego ubezpieczenia, a gdy znajdzie się sprawca (choć to wątpliwe, ja nie znalazłem :/) to on jest obciążany wszystkimi kosztami (często nawet nie z własnego OC, a z uwagi na ucieczkę z miejsca zdarzenia z własnej kieszeni).

Pkt. 2. - polecam odstawienie do ASO - przynajmniej ubezpieczalnia nie przytnie Cię za naprawę tak jak próbowała ogołocić mnie (warsztat autoryzowany przez ASO i TU wycenił szkodę na 5500 PLN, a zaproponowali 1500...).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@radekrp90 właśnie miałem na myśli ASO przy salonie VW. Tyle że jest ich bardzo dużo na dolnym śląsku i nie wiem na jaki się zdecydować... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, MrRafik napisał:

ASO przy salonie VW. Tyle że jest ich bardzo dużo na dolnym śląsku i nie wiem na jaki się zdecydować... 

Tej decyzji za ciebie nikt nie podejmie. Podzwoń, popytaj. Najistotniejszą sprawą jest fakt, czy posiadają własny warsztat blacharski i lakiernię (wiele ASO zleca takie naprawy podwykonawcom). Potem zapytaj o samochód zastępczy. Warto też przyjrzeć się umowie z ASO, bo często stosują niebezpieczne klauzule i zapisy w rodzaju "czego nie zapłaci ubezpieczyciel - zapłaci właściciel", mogą stanowić niemiłą niespodziankę. W pkt 1 zawarłeś dwa pytania i co do pierwszego z nich, potwierdzam zdanie radekrp90 (auto zostanie naprawione z AC, a po ustaleniu sprawcy naprawa  obciąży jego kieszeń, lub jego ubezpieczyciela. Gorzej z drugim członem pytania, bo samo zgłoszenie szkody z AC powoduje wprowadzenie informacji do bazy danych i pomimo faktu, że w rubryce koszt będzie "0", to sam fakt zaistnienia szkody może spowodować zwyżkę ubezpieczenia w kolejnym roku.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.04.2018 o 16:20, hak64 napisał:

to sam fakt zaistnienia szkody może spowodować zwyżkę ubezpieczenia w kolejnym roku.  

Tylko jeżeli do momentu odnowienia polisy AC ubezpieczyciel nie odzyska pieniędzy z polisy OC sprawcy. A takie sprawy potrafią niestety trwać baaaaaardzo długo, więc istnieje prawdopodobieństwo, że tak się stanie. Kolejna sprawa, naprawiając z OC sprawcy masz ustawowo zapewnioną naprawę na nowych oryginalnych częściach. W przypadku naprawy z AC może być tak, że ubezpieczyciel uzna że drzwi i błotnik nadają się do klepania. Ja bym poczekał mimo wszystko na ustalenie sprawcy.

Co do samej naprawy w ASO VW to radzę przy odbiorze dokładnie sprawdzić czy elementy wskazane do wymiany rzeczywiście wymienili, czy przypadkiem nie zrobili jakiegoś wałka i nie połatali auta szpachlą a nowe części nie wylądowały na allegro. Nie jest to bynajmniej teoria wyssana z palca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem (i będę robić kolejną) naprawę z AC w autoryzowanym warsztacie. Części zostają choć jest tak jak piszesz - jeśli element się nadaje do naprawy to nawet wbrew opinii rzeczoznawcy nakazującym wymianę (koszt roboczogodzin na naprawę przekracza koszt nowej części !) i tak TU nie chcę wypłacić na nową część. W tej chwili czekam już prawie drugi miesiąc na ostateczną decyzję...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, mkpol napisał:

W przypadku naprawy z AC może być tak, że ubezpieczyciel uzna że drzwi i błotnik nadają się do klepania. Ja bym poczekał mimo wszystko na ustalenie sprawcy.

Tylko i wyłącznie w przypadku gdy w OWU jest tak zapisane. Jeżeli nie- masz prawo do części nowych. Wyrok sądu 

Uchwała składu 7 sędziów SN z 12 kwietnia 2012 r. (sygn. akt III CZP 80/11).

To nie jest do końca ten wyrok, który chciałem tu podać. Jest inne orzeczenie sądu najwyższego dotyczące ubezpieczenia AC. Znajdę później.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Upewnij się Grzesiek, że nie mylisz prawa do naprawy na oryginałach/zamiennikach i że to na pewno dotyczy naprawy szkody z AC a nie OC. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Jestem pewien. KNF wydał dyrektywy odnośnie stosowania zamienników. Tylko i wyłącznie ZA ZGODĄ POSZKODOWANEGO ubezpieczyciel może rozliczyć szkodę na zamiennikach. Mówię o sytuacji, w której uszkodzone części są oryginalne ( nie są zamiennikami). Uszkodzone oryginalne części wymienia się na nowe oryginalne.

Znalazłem.

I CKN 1466/99

 

Edytowane przez lysy78_03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ale my nie o tym. Dam ci taki przykład. W lampie strzelił zaczep. Przy likwidacji szkody z OC sprawcy dostajesz bez gadania nową lampę i koniec. Natomiast przy likwidacji z twojego AC ubezpieczyciel może ci nakazać użycie oryginalnego fabrycznego zestawu naprawczego. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli lampa padła i należy ją wymienić to niezależnie od tego czy ac czy oc się ją wymienia. Piszesz o dwóch różnych sytuacjach. Jeżeli można w lampie wymienić tylko mocowania ( bo taką możliwość daje producent), to niezależnie od rodzaju ubezpieczenia wymienią zaczep. A co do nakazywania to się nie będę wypowiadał, bo nakazać to sobie mogą. Jeżeli są w stanie podeprzeć swój nakaz paragrafem to się zgodzę. Jeżeli nie ? to witamy się w sądzie.

Kolego Radekrp90 dałeś radę z szybą?

Mam całkiem podobną sytuację. Z tym, że moja szyba jest oryginalna, grzana, z czujnikiem deszczu, termiczna i dźwiękochłonna. A chcą mi założyć zwykłą i do tego zamiennik. Niestety nie potrafią wskazać zapisu w OWU pozwalającego na taki numer. Czekam na ich odpowiedź. Jak na razie wywalczyłem zgodę na szybę ori.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, lysy78_03 napisał:

Jestem pewien. KNF wydał dyrektywy odnośnie stosowania zamienników. Tylko i wyłącznie ZA ZGODĄ POSZKODOWANEGO ubezpieczyciel może rozliczyć szkodę na zamiennikach. Mówię o sytuacji, w której uszkodzone części są oryginalne ( nie są zamiennikami). Uszkodzone oryginalne części wymienia się na nowe oryginalne.

Znalazłem.

I CKN 1466/99

Niezupełnie tak. Likwidator szkody ma obowiązek dokonać wyceny, w oparciu o ceny części nowych i oryginalnych tylko przy szkodach likwidowanych z OC. Szkody z AC żądzą się innymi prawami i to nie OWU o tym decydują, a zapisy szczegółowe w umowie AC. Tam zaś znajdziesz wszelakie opcje (za odpowiednią dopłatą) np: naprawa w trybie serwisowym, ochrona zniżek, tylko na oryginalnych częściach, samochód zastępczy na pełny okres naprawy, holowanie pojazdu bez limitu km, czy dodatkowa ochrona szyb, lub wyposażenia. W praktyce zaś - pomimo wykupienia tak rozbudowanej opcji ubezpieczenia - okazuje się, że jest tam gdzieś malutki zapis "dotyczy pojazdów objętych gwarancją producenta", co należy rozumieć, że auto po gwarancji zostanie naprawione z użyciem zamienników.

Cytowane prze ciebie opracowanie KNF, to nie dyrektywy, a wytyczne, które niestety nie są aktem prawnym. Co prawda owe wytyczne określają zasady likwidacji szkód i dotyczą właśnie zagadnień ogólnych, ujętych w OWU (czyli szkód z OC), co powinno być - przynajmniej z założenia - respektowane przez ubezpieczycieli. W istocie są jedynie dokumentem pozwalającym skuteczniej dochodzić swoich roszczeń w procesie cywilnym. Stanowią istotny argument dowodzący zasadności roszczenia.   

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, hak64 napisał:

W praktyce zaś - pomimo wykupienia tak rozbudowanej opcji ubezpieczenia - okazuje się, że jest tam gdzieś malutki zapis "dotyczy pojazdów objętych gwarancją producenta", co należy rozumieć, że auto po gwarancji zostanie naprawione z użyciem zamienników.

I tu się z Tobą absolutnie nie zgodzę!

15 godzin temu, hak64 napisał:

Szkody z AC żądzą się innymi prawami i to nie OWU o tym decydują, a zapisy szczegółowe w umowie AC.

Wskazujesz na zapisy w umowie- ok. Więc wskaż mi paragraf, w którym jest zapisane, że  uszkodzone oryginalne części zostaną zastąpione zamiennikami. W jednej części powołujesz się na zapisy umowy, by za chwilę 

 

15 godzin temu, hak64 napisał:

co należy rozumieć, że auto po gwarancji zostanie naprawione z użyciem zamienników.

Jeżeli nie jest zapisane w umowie to jak? Mam się domyślić? Oczywiście, że nie. 

Oczywiście, że masz większe doświadczenie w tym zakresie. Oczywiście, że prawo jest tak skonstruowane, by maksymalnie je skomplikować. Oczywiście ubezpieczalnie nie ponoszą żadnych konsekwencji swoich oszukańczych praktyk. Więc tak na prawdę im nie zależy, bo niczym nie ryzykują. Wchodząc na rynek ubezpieczeń powinny być traktowani jako profesjonaliści. Tak też powinni działać=profesjonalnie! Jak działają? Każdy kto był poszkodowanym wie. 

Może na przykładzie- niestety swoim.

Uszkodzenia na ponad 30000pln. Brak wcześniejszych uszkodzeń. Brak zamienników. Brak możliwości naprawy uszkodzonych elementów-producent nie przewiduje takich czynności ze względu na skomplikowany proces produkcyjny, dwa ze względów bezpieczeństwa. Brak współwiny poszkodowanego. 5 identycznych ekspertyz w zakresie uszkodzeń, a profesjonalna ubezpieczalnia odmawia, bo mogę sobie pomalować. Czym ryzykują ? NICZYM!!!! Co mogą zyskać? Prawie 15000 kpln. Najlepsze, że w odmowie niema absolutnie jednego racjonalnego (prawnego) argumentu. Jest tylko stwierdzenie, że numer OEM uszkodzonej części to KLM 723823434924 , gdzie L oznacza LAKIEROWANIE! qwa japończyki znają polską mowę. 

Ale gdyby profesjonalna ubezpieczalnia ryzykowałaby karę za nieprofesjonalne zachowanie byłoby inaczej. Proponuję dwu-krotność  różnicy w wypłaconym a zasądzonym odszkodowaniem. W moim przypadku, trochę ponad 30000 kary na poczet UFG.

Kolego hak64 nie robię ABSOLUTNIE żadnych osobistych wycieczek w Twoją stronę. Pełen szacunek!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, lysy78_03 napisał:

Wskazujesz na zapisy w umowie- ok. Więc wskaż mi paragraf, w którym jest zapisane, że  uszkodzone oryginalne części zostaną zastąpione zamiennikami.

Odbijam piłeczkę. Kolego nawet cytowane przez ciebie wytyczne KNF zawierają zwrot "poszkodowany ma prawo domagać się naprawy z użyciem części oryginalnych w przypadku: (tu następuje wyliczanka)". Tak skonstruowany zapis pozwala niestety na dowolną interpretację przepisu, a zatem ubezpieczyciele ustalają wartość szkody w oparciu o zamienniki, a dopiero w sytuacji gdy poszkodowany domaga się, "łaskawie" dokonują korekty, lub też odpisują "kwota wypłaconego odszkodowania może ulec podwyższeniu po okazaniu faktur potwierdzających naprawę z użyciem części oryginalnych". Ten sam zwrot poszkodowany ma prawo, nie oznacza jeszcze, że ubezpieczyciel ma obowiązek i daje podstawę do obrony swoich (ubezpieczycieli) interesów, bowiem w przypadkach nie objętych wyliczanką, wartość szkody zostanie ustalona w oparciu o zamienniki. Jakie to przypadki: 

- pojazd nie posiada już gwarancji producenta, 

- nie był dotychczas serwisowany w ASO,

- uszkodzone części były już wyeksploatowane (np. korozja),

- uszkodzone części nosiły ślady wcześniejszych uszkodzeń, czy niefachowych napraw (np. ujawnienie szpachli na uszkodzonym elemencie)

- poszkodowany nie wykazał szczególnego interesu (tu dopiero jest pole do popisu i raczej nie pole, a cały kontynent dowolnej interpretacji owego szczególnego interesu). 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

rezerwuje miejsce na odpowiedź. nie mam czasu na pełną odpowiedź.

Wytyczne KNF powstały w wyniku stwierdzenia nieprawidłowości m. in.  w wypłacaniu świadczeń z UCHYBIENIEM zasady pełnego odszkodowania.

Próba trzecia.

Cyt.

"Zakład ubezpieczeń, jako instytucja zaufania publicznego, powinien prowadzić działalność z poszanowaniem przepisów prawa i z zachowaniem najwyższej staranności. "

Kolego Hak69 odbiłeś piłeczkę, ale nie podałeś paragrafu. Już podaję art. 363 k.c. 

 

Wytyczna 15

"doprowadzenie pojazdu do stanu sprzed szkody"

i dalej wytyczna 15.1 

"z. u. nie powinien stosować praktyk skutkujących naruszeniem zasady pełnego odszkodowania. W szczególności z.u. nie może przyjmować w przypadku rozliczenia szkody metodą kosztorysową innych niż w przypadku rozliczenia szkody metodą serwisową kryteriów uwzględniania cen części zamiennych i stawek za usługi....."

15.4 

Z.u nie powinien domagać się od uprawnionego dokumentów potwierdzających nabycie określonych części i ich klasę jakościową (O,Q,P)wykorzystanych następnie w ramach naprawy pojazdu......

Wytyczna 17.2

Z.u. powinien uwzględnić wartość części O również, gdy uzasadnia to szczególny interes uprawnionego.  

Wytyczna LSK strona 26 

.....szczególny interes uprawnionego. Jako przykład wskazać można sytuację, w której uszkodzony pojazd nie znajduje się już na gwarancji producenta, ale poszkodowany serwisował ten pojazd w oparciu o części oryginalne, a użycie innej części może mieć wpływ na wartość handlową pojazdu.

Zatem w przypadku pojazdu 4 letniego zastosowanie zamienników jest niedopuszczalne. Ale ubezpieczyciele mają w dupie zachowanie najwyższej staranności. Dlaczego? Bo zwyczajnie niczym nie ryzykują.

 

Edytowane przez lysy78_03

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
44 minuty temu, lysy78_03 napisał:

Wytyczne KNF powstały w wyniku stwierdzenia nieprawidłowości m. in.  w wypłacaniu świadczeń z UCHYBIENIEM zasady pełnego odszkodowania.

Tak, powstały. Jednak nikt nie zadbał, by stały się wiążącym aktem prawnym, a zawarte w wytycznych sformułowania dają możliwość dowolnej interpretacji treści. Gdyby bowiem określenie "[poszkodowany ma prawo domagać się" zastąpić zwrotem "Ubezpieczyciel ma obowiązek ustalić wartość szkody w oparciu o ceny części oryginalnych, z wyjątkiem (i tu wyliczanka)", to ubezpieczyciel byłby zmuszony udowadniać poszkodowanemu, że się mu nie należy (patrz Art. 6 kc).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, hak64 napisał:

Jednak nikt nie zadbał, by stały się wiążącym aktem prawnym, a zawarte w wytycznych sformułowania dają możliwość dowolnej interpretacji treści

Właśnie. Jednak w sytuacji, w których wytyczne te są "na rękę" ubezpieczycielowi trzymają się ich tak kurczowo jak najświętszego prawa. W odwrotnej sytuacji - to są tylko wytyczne i są bez znaczenia. 

3 godziny temu, lysy78_03 napisał:

"Zakład ubezpieczeń, jako instytucja zaufania publicznego, powinien prowadzić działalność z poszanowaniem przepisów prawa i z zachowaniem najwyższej staranności.

zacytowałem sam siebie, ale żenada ( ale lepsze to niż lajkowanie swoich  postów z drugiego konta).

Zastosowanie zamienników powinno być szczegółowo uzasadnione poszkodowanemu.

Cyt za rzecznikiem finansowym

"zastępowanie występujących uprzednio w pojeździe części oryginalnych częściami alternatywnymi jest dopuszczalne, ale pod bezwzględnym warunkiem, że poszkodowany wyrazi na to zgodę. Ta sama zasada ma zastosowanie do tzw. rozliczeń kosztorysowych, gdyż takie wyliczenie powinno spełniać również warunki pełnego wyrówniania zaistniałej szkody. W ocenie Rzecznika Ubezpieczonych, narzucanie przez zakłady ubezpieczeń sposobu naprawy pojazdu z użyciem części alternatywnych lub uwzględnianie takich części przy rozliczeniu kosztorysowym jest działaniem bezprawnym, w wyniku którego zobowiązanie wobec poszkodowanego nie zostaje spełnione. Prawo poszkodowanego do przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego zawarte jest w art 363 par. 1 kodeksu cywilnego. 

dodatkowym argumentem przemawiającym za prawem poszkodowanego do wyboru części 

orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 25 kwietnia 2002( sygn.  akt I CKN 1466/99)- dotyczy AC, ale ma zastosowanie w OC.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności