Skocz do zawartości
adam_waw

Likwidacja szkody z OC sprawcy

Rekomendowane odpowiedzi

Ubezpieczyciel nie ma prawa decydować o tym gdzie i za ile masz naprawiać swoje auto, nie może też zmusić Cię do korzystania z pojazdu zastępczego wynajętego od firmy z nim współpracującej. Zwykle dyktują przy tym własne warunki najmu. Samochód zastępczy (zgodnie z orzeczeniem SN) należy się jak psu micha i można go wynająć nawet od osoby prywatnej (na umowę najmu, w której określa się tylko czas i stawkę dobową).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W przypadku OC ubezpieczyciel może co najwyżej zasugerować samochód zastępczy ewentualnie podmiot świadczący takie usługi. Nie może natomiast narzucić Ci "swojego" auta zastępczego. I rację ma Heniek, że SN wypowiedział się na ten temat. Nie znam tylko nr sprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"W wyroku z dnia 8 września 2004 r. (sygn. IV CK 672/03) Sąd Najwyższy podkreślił, że utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową. Jeżeli więc poszkodowany poniósł w związku z tym koszty najmu pojazdu zastępczego, to mieszczą się one w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu. Zdaniem Sądu Najwyższego również przeznaczenie auta do kasacji nie przesądza o tym, iż ubezpieczony nie może wynająć pojazdu zamiennego."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki . O to właśnie mi chodziło, gdyż jak życie pokazuje takie praktyki maja miejsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zdaniem Sądu Najwyższego również przeznaczenie auta do kasacji nie przesądza o tym, iż ubezpieczony nie może wynająć pojazdu zamiennego."

Znany jest mi przypadek, gdy TU zwlekało z wypłatą odszkodowania za szkodę całkowitą (Punto o wartości około 4 tyś zł). Uzasadniali to brakiem wyroku sądowego w sprawie. Tyle, że wyrok dotyczył kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, bo pijak do spowodowania kolizji się przyznał i za to dostał mandat. W efekcie za (3 miesięczne) korzystanie z auta zastępczego ubezpieczyciel zapłacił ponad 9 tyś (auto wynajęte od innego członka rodziny).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Podam Ci swój przykład z o.c .sprawcy Generali wycena na 3100zł , dziś z vw ASO otrzymałem kalkulacje na 10200zł. Do wymiany drzwi tylne z listwami i tylni błotnik + kołpak -wszystko z prawej strony ( na pierwszy rzut oka nie duża szkoda - elementy ledwo wgniecione) , także zaniżają bardzo , wycena w aso kosztowała 247zł . Będę żądał

kwoty 10200+247 na konto bo takie obecnie mam prawo lub idę do sądu.

 

 

żądać prawo masz....a i owszem

ale nie otrzymasz tyle, bo kosztorys z ASO jest zawyżony choćby o koszt roboczogodziny

 

 

 

Po 11 mies. od złożenia sprawy dziś zapadł wyrok , mają dopłacić 3616 + odsetki ustawowe czyli prawie 700zł + zwrot kosztów. Warto było bo pierwszy przelew 3100zł po przedstawieniu kalkulacji dołożyli wtedy jeszcze 2700zł. Auta nie naprawiałem do dziś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam ogarnołeś temat? czy brałeś może firmę lub prawnika?

Jeśli sam to wdzięczni bylibyśmy za manuala krok po kroku co trzeba zrobić, i ile za co zapłaciłeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem zamiar sam , ale ktoś mi polecił dobrego adwokata , a że miałem pewność że sprawa wygrana to go wziąłem od tak dla sprawdzenia na przyszłość , pieniądze jakie dostał z mojej ręki to coś koło 1200zł w tym pismo wzywające ubezpieczyciela do zapłaty a później wniosek do sądu i opłata sądowa .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pieniądze jakie dostał z mojej ręki to coś koło 1200zł
To całkiem sporo.

Z mojego "podwórka":

- kalkulacja kosztów naprawy sporządzona przez niezależnego rzeczoznawcę 250 zł,

- odwołanie od decyzji ubezpieczyciela z uzasadnieniem,

- skarga do rzecznika finansowego i KNF (instytucje nadzorująca pracę ubezpieczycieli),

- przedsądowe wezwanie do zapłaty.

W komplecie to koszt 400 zł.

Jeśli powyższe nie przynosi skutku, to dochodzi pozew do sądu 200 - 300 zł. Opłatę sądową wnosi powód (pokrzywdzony) i jest ona zależna od kwoty sporu (około 5% wartości).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1398zł mam zwrotu kosztów procesowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1398zł mam zwrotu kosztów procesowych.

To zrozumiałe - opłatę sądową wnosi powód i podlega ona zwrotowi w przypadku wygrania sprawy. Kosztem postępowania obciąża się stronę przegraną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tanich macie rzeczoznawców....

a swoją drogą ciekawe na czym w takim razie zarabia prawnik???? chyba że charytatywnie działa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tanich macie rzeczoznawców.

Jeśli mnie masz na myśli, to dlaczego używasz liczby mnogiej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mnie masz na myśli, to dlaczego używasz liczby mnogiej?

 

użyłem liczby mnogiej sądząc że Twoje "podwórko" to okoliczny region, ale nie wiedziałem, że to podwórko dotyczy Twojej osoby

 

Z mojego "podwórka":

- kalkulacja kosztów naprawy sporządzona przez niezależnego rzeczoznawcę 250 zł,

 

ale jeśli sporządzasz kosztorysy w tej cenie, to nadal uważam, że to bardzo bardzo tanio....

Edytowane przez jackdob

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy temat jest odpowiedni ale mam pytanie.

Orientujecie się może czy jest możliwość w przypadku ubezpieczenia PZU Autoszyba, na zmianę rodzaju szyby? Mam obecnie najzwyklejszą szybę (bez podgrzewania i bez czujnika deszczu/światła), a chciałbym zamontować chociaż z miejscem na czujnik, a najlepiej podgrzewaną :D

Ktoś robił taki myk w PZU i wie ile się dopłaca do takiej zabawy, jeśli w ogóle to jest możliwe?

Pisałem w tej sprawie do Pilkington Polska (realizują podobno naprawy z PZU) ale odpowiedź jest wymijająca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PZU wskaże Ci zakład w którym możesz dokonać wymiany. Zwykle jest to też autoryzowany dystrybutor Pilkingtona (PZU wymienia na szczęście na tego producenta). Musisz się dogadać bezpośrednio z właścicielem zakładu, żeby ci zamówił szybę pod czujnik zamiast zwykłej, a ty dopłacisz różnicę. Różnica nie powinna być większa niż 50-100 złotych.

Zagrożenie jest takie że trafisz na niemotę, który potrafi tylko powiedzieć "nie da się", albo na takiego co ci to zrobi, ale nie podpisze gwarancji bo się będzie bał, że w razie kolejnego uszkodzenia doczepią się do niego, że wymienił na niewłaściwą

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat z tym czy wymienia na tylko na Pilkington to mam wątpliwości. W B4 wymienili mi na Nordglass (ale to może dlatego, że akurat u nich była dostępna w ciągu 1 dnia roboczego na terenie 3miasta).

Podpytam na miejscu jak będzie taka potrzeba ale dobrze wiedzieć, że może się da ;)

A i z tym, że oni wybierają zakład to można obejść - podjechać do zakładu gdzie się chce i zostawić dyspozycyjność po stronie zakładu. Ja tak teraz zrobiłem ze szkodą z AC - teoretycznie zakład nie ma autoryzacji PZU, a rzeczoznawca przyjechał na telefon i bez problemów wszystko załatwili.

Edytowane przez radekrp90

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczenie szyb to jest zupełnie inna bajka Radek. Zadzwoń to się przekonasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymieniałem wiosną szybę z PZU z autoszyby.

Niestety trafiłem na Nordglass-po złożeniu skargi w PZU i groźbie rezygnacji z ubezpieczeniabu nich otrzymałem szybę Pilkingtona.

Z wymianą na grzaną szybę to też nie jest takie hop-Nordglass w tej sprawie nie robił problemów, ale Pilkington chciał zrezygnować z całości gwarancji-na moją propozycję rezygnacji z gwarancji na warstwę grzejną szyby nie przystali.

Natomiast monter też się będzie bronić przed podmianą szyby, bo musi wysłać zdjęcia szyby przed wymianą i po wymianie do ubezpieczyciela.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Krawcol82 napisał:

Natomiast monter też się będzie bronić przed podmianą szyby, bo musi wysłać zdjęcia szyby przed wymianą i po wymianie do ubezpieczyciela.

I tu jest klucz. Bo na zdjęciach musi być widoczne miejsce uszkodzenia przed i po oraz naklejka przed i po. Zwyczajowo robią też zdjęcia całości ale to też da się obejść taśmami klejonymi nie wiadomo po co na szybę i dach :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności