Skocz do zawartości
Gość luger1

Olej w zbiorniczku wyrównawczym/układzie chodzenia

Rekomendowane odpowiedzi

A może wystarczy wymienić sam pierścień uszczelniający, którego koszt na pewno jest dużo mniejszy.

J@cqu, ale ten pierścień to uszczelnia chyba tylko przed wyciekami na zewnątrz. Jeśli olej dostaje się do wody to wymiana tego pierścienia nic nie pomoże.

 

P.S. dzięki za poprawkę z ceną. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adam chyba masz rację. U mnie w busie uszczelka była przyczyną dostania się oleju ze skrzyni do układu chłodzenia. Dlatego tak zasugerowałem. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jakiś tydzień temu odkryłem olej w zbiorniku wyrównawczym. Pierwsza myśl - uszczelka pod głowicą, ale poczytałem forum i wielu z Was miało problem z chłodnicą oleju. Zaprowadziłem autko do warsztatu na wymianę tej chłodnicy, czyszczenie układu chłodniczego i oczywiście zalanie nowego płynu. Na razie fachowcy robią. Pytanie jest takie: W jakim stopniu mogę być pewnie, że to nie uszczelka pod głowicą? Czarny szlam pojawił się w zbiorniczku kilka dobrych miesięcy temu, zignorowałem go bo myślałem, że to efekt zmieszania zielonego i niebieskiego płynu. Ponoć 90% takich przypadków to chłodnica oleju. Auto 1,9TDI 2002r.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam miesiąc temu miałem dokładnie ten sam problem i te same objawy. Dwóch mechaników postawiło diagnoze uszczelka pod głowicą :-( Dopiero trzeci powiedział, ze to może być chłodniczka, jak sie okazało po sprawdzeniu miał racje! Więc warto zacząć od sprawdzenia chłodniczki najlepiej jesli jest nagrzana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę jeszcze dodać, że autko nie straciło mocy, odpala normalnie, a olej jest w zbiorniku wyrównawczym a nie odwrotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego właśnie zakończyłem zabawę "olej w zbiorniczku" szybko spanikowałem i poleciałem do mechanika który stwierdził że uszczelka pod głowicą 95% lub chłodnica oleju 5%.Podobno sprawdził chłodnicę powiedział jest dobra,więc uszczelka no to co robimy.Zrobił całą głowicę szczelność,gniazda,uszczelniacze,zawory,planowanie,nowa uszczelka,całość koszt 1200 zeta.Miałobyć dobrze po przejechaniu 300km olej znowu się pokazał.Teraz to napewno blok silnika......Pryjechałem do domu zdiełem przewody dochodzące z płynem chłodniczym zpiełem je rurką, wypłukałem układ chłodniczy 3 razy woda z ludwikiem i zalałem płynem zrobiłem 13000kl i niema nic .Mechanik stwierdził że musi puszczać jak się rozgrzeje...tylkoczego nie zrobiłsam tego doświadczenia...bo liczy się tylko kasa...Zacznij od tego to nic nie kosztuje...Darek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
...Pryjechałem do domu zdiełem przewody dochodzące z płynem chłodniczym zpiełem je rurką, wypłukałem układ chłodniczy 3 razy woda z ludwikiem i zalałem płynem zrobiłem 13000kl i niema nic .Mechanik stwierdził że musi puszczać jak się rozgrzeje...tylkoczego nie zrobiłsam tego doświadczenia...bo liczy się tylko kasa...Zacznij od tego to nic nie kosztuje...Darek
pod koniec można się trochę pogubić, rozumiem że chłodnica oleju okazała się sprawcą?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie u mnie to była chłodnica oleju. Więc uszczelkię pod głowicą robiłem bez potrzeby koszt 1000zł. A wystarczyło wymienić tą chłodniczkę koszt 185zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze nie wiem za kilka godzin odbieram auto z warsztatu po wymianie chłodnicy i po kilku kilometrach się dowiem, natomiast reszta z wypowiadających się tu stwierdziła, że to chłodnica była winna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam na 95%, że u Ciebie też będzie chłodnica oleju. A i jak będziesz na tym warsztacie to niech Ci sprawdzą tą starą chłodnicę oleju. Metoda prosta a zanim wymienili mi to już wiedziałem na pewno że to ona narobiłami tego błota w układzie chłodzenia. Niech wsadzą ją do wody i podłączą spręrzone powietrze. Jak pojawią się bąbelki po bokach tam gdzie idzie olej to masz przyczynę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Autko odebrałem pojeździłem dzień, wypłynęło jeszcze trochę szlamu (wiadomo nie da się wszystkiego wypłukać z układu). Myślę, że trzeba poczekać kilka dni wypłukać jeszcze raz zbiorniczek i wtedy się powinno okazać. Chyba, że jest jeszcze jakiś sposób.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po miesiącu zbiorniczek umyłem, zalałem nowy płyn. Teraz jest ok. jeszcze troszeczke oleju odparowało z układu na górną ściankę. Tyn razem o niebo mniej niż ostatnio wypłynęło. Czyli chłodnica poległa. Wniosek nie dajcie się naciągać na wymianę uszczelki. pozdrawiam>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikus26

Witam,jakiś miesiąc temu po wymianie oleju zaczął pojawiac sie olej w zbiorniczku wyrównawczym,wymieniłem chłodnice oleju na nową,jakies trzy dni temu problem sie pojawł jaka moze byc tego przyczyna?

Dodam ze problem pojawiał sie gdy miałem troszke za duzo oleju wlane troszke to jest około 2-3min ponad zagiencie.

A co do uszczelki pod głowicą to niema spadku mocy olej czysty i nie przybywa,i płynu nie ubywa.

Obecnie spusciłem troche oleju do normy i wyczysciłem zbiorniczek ale prosze o pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proponuje płukanie układu płynem do mycia naczyń. Mi do dzisiaj zbiorniczek zachodzi delikatnie olejem ale jest wszystko ok. Bardzo trudno wypłukać olej z układu chłodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość wydra81

panowie a czy uszkodzona chłodnica oleju ma jakiś wpływ na puchnące węże??

mi pojawił się taki osad w zbiorniczku ale wyrzuca mi płyn i puchną węże jestem już umówiony do mechanika ale jakoś ni chce mi się wierzyć że to uszcelka pod głowicą. ponadto w samym płynie nie widać oleju tylko na zbiorniczku osadza się taka czarna oleista maź

proszę o jakieś dobre słowo:)

pozdrawiam

Edytowane przez wydra81

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ze odświeżam temat który już dawno się zakończył, ale nie znalazłem podobnego..

 

Do rzeczy, 2 miesiące temu kupiłem moje cacko, po dwóch dniach używania zauważyłem okropnie dużo dymu, przy odpalaniu, podjechałem do mechanika, po czym on stwierdził że jest zbyt mało płynu chłodniczego i zobaczyć trzeba czy ubywa. Zrobiłem tak jak mówił, kupiłem g12 dolałem, porozmawiałem ze sprzedawcą, który był innego zdania, i polecił płyn do uszczelniania chłodnicy, kupiłem dolałem, stwierdziłem że nie zaszkodzi. Zrobiłem 2000 km, płynu ubyło minimalnie. Co do "plamienia " auta to przy prawym przednim nadkolu pod plastikiem autko się pociło, i zostawiało plamy, jednak działo się tak tylko po nagrzaniu silnika.Około tydzień temu dolałem resztę płynu G12 który miałem w butelce, i przyznam że było troche ponad MAX, ale wszystko było cacy, zrobiłem kolejne 250 km. Wszystko było dobrze do dnia dzisiejszego!! Rano wyjechałem do pracy, po 8h wróciłem do domu, i postanowiłem rozkręcić tylnią klapę <- To temat na osobny post :fajny, po jakieś godzinie znowu podjechałem w kilka miejsc, i wracając do domu, auto zaczęło dymić tak mocno, że w lusterku nie widziałem nic za sobą, białym dziwnie śmierdzącym zapachem, zatrzymałem się na parkingu, spojrzałem pod maskę i ku mojemu z dziwieniu zbiornik płynu chłodniczego jest niemal pusty. Zaraz idę sprawdzić czy po około godzinie, stania są jakieś plamy pod autem, ale z moich obserwacji płyn chłodniczy jest czysty tj nie ma w nim oleju, na bagnecie oleju jest tyle samo ile było wcześniej, nie widać żadnej piany a ni w jednym ani w drugim zbiorniku, nie jestem w stanie powiedzieć czy w miejscach których dziś parkowałem zostały jakiś plamy. . Błagam niech ktoś mi wyklaruje co może być tego powodem i od czego za to się zabrać bo dostaje do głowy!!

 

Pozdrawiam

WOJTAS

 

---------- Post added at 19:38 ---------- Previous post was at 18:55 ----------

 

Po 1,5h stania auta w miejscu nie ma plam, wężyki wychodzące z zbiornika płynu chłodniczego są miękkie, po testowym odpalnieu silnika, auto nie dymi, jednak po 5 minutowym postoju na zapalonym silniku, a potem po przejechaniu około 3km problem powraca, dodam tylko fakt że od jaiegoś tygodnia, zaraz po włączeniu silnika włącza się chłodnica, nie wiem czy tak ma być, czy to objaw jakiegoś patologicznego zachowania auta. Bardzo proszę o pomoc, gdyż nie wiem co z tym robić dalej. Aha zapach wydobywający się z rury wydechowej przypomina zapach " magi " takiej do zupy, dym jest oczywiście biały

Edytowane przez Wojtass_OP

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uszczelniacz zatamował nieszczelność uszczelki z kanału wodnego która wydostawała sie do komory spalania.. ale to poprawiło ubytek na jakiś czas. Moim zdaniem uszczelka pod głowicą do wymiany. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też tak pomyślałem w pierwszej chwili, ale nie jest tak że taki biedny uszczelniacz już dawno został by zniszczony przez siłę np. ciśnienia, które znajduje się w tej komorze? Może to jednak problem inny niż uszczelka pod głowicą, wg. mnie to dym, ubytek płynu w zbiorniczku oraz brak na zewnątrz plam po nim wskazuje na uszczelkę pod głowicą. Jednak z tego co wyczytałem na forum, do tego musiał bym za uwarzyć np. twarde węże wychodzące ze zbiornika płynu chłodniczego, wzrost poziomu oleju, ktoś pisał kiedyś o jakieś pianie.

Niestety mało się znam i nawet nie wiem czy moje teoretycznie "logiczne" rozumowanie ma jakiś sens, dlatego czekam na więcej porad, za które z góry dziękuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś ma jeszcze jakieś pomysły na rozwiązanie problemu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem posiadaczem passata b5 lift z 2002r1.8 T awt.Mam problem z ubywającym w małych ilościach płynem chłodzenia który miesza się z olejem.Wymieniłem uszczelkę pod głowicą za pierwszym razem a za drugim głowice a usterka jak była tak jest.Co robić??blok pękł?gdzie można szukać miejsc mieszania się oleju z płynem??takie przypadki występują w tych silnikach??za wszelka pomoc bardzo dziękuję

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności