Skocz do zawartości
Gość Pawulon1973

EGR czyli zawór recyrkulacji spalin

Rekomendowane odpowiedzi

No dziewczyny, proponuję spacer zanim zaczniemy się obrażać.

Albo piszemy o EGR, albo temat zamykamy. Osobiste wycieczki proszę na PW.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przepraszam moderatora,koncze ta dyskusje ,a kolega od turbin powinien sie sam zasilic tym co wydala z pewnoscia dlugo by nie pociagnol i napewno srodowisko by na tym zyskalo,pozdrawiam.

Edytowane przez tk74

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maslog

Co Wy tak z tym EGR?

Jest zbędny i tyle.Montują fabrycznie z wiadomo jakich powodow. Ale jak padnie to zaslepiamy i po temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Garrett

"GORACE SPALINY RUJNUJA TLOKI I PIERSCIENIE" - autorstwa tk47, podsumowanie dyskusji o recyrkulacji spalin:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym widzieć te wzrosty dynamiki potwierdzone wykresami na hamowni - jak na razie wnioskuję, że jeżeli zaślepię egr, wywalę kata, zatankuję vervę to mam się spodziewać spalenia sprzęgła na starcie? ;)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując moją wiedze wyniesioną z tego postu:

- EGR zawraca cześć spalin spwrotem do cylindrów co powoduje zmniejszenie temperatury spalania i czystrze spaliny (pomimo iż wracają gorące sopaliny teperatyra w cylindrze jest mniejsza)

-jest to wymysł ekologów, ale jeśli działa prawidłowo niech sobie działa

-działajacy EGR robi syf w dolocie więc trzeba to co jakiś czas przejżeć i wyczyścić

Teraz moje wnioski i jeśli sie myle prosze o korekte

-uboższa w tlen mieszanka ma niższa temperature spalania więc sie tłoki, pierścienie, zawory mniej zurzywają

-przekierowanie cześci spalin do dolotu, powoduje to mniejszą ilość spalin trafiajacych na turbine co powoduje jej lekkie opóźnienie załaczenia turbiny przy gwałtownym wciśnieciu gazu i w rezultacie gorsze osiągi w dolnym zakresie obrotów

-piszemu w tym poście o dymieniu z rury wydechowej, o ktore dymienie chodzi bo diesel dymi lekko jak sie w wolnych obrotach gwałtownie gaz wcisnie i jak się silnik kończy przy wysokich obrotach. To drugie zawsze bedzie, a to pierwsze wnioskuje ze sie moze zmniejszyć po zaślepieniu EGR.

 

Sory za rozpisywanie się ale pomyślalem ze podsumowanie się przyda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeciez te spaliny lecą tylko wtedy gdy silnik pracuje na wolnych obrotach ... pozwala efektywniej schłodzić turbine przez obniżenie temperatury spalin ... po grubszej akcji na mieście takie chłodzenie się przydaje :) W zime dodatkowo pozwala szybciej rozgrzać auto ponieważ niektóre systemu EGR posiadają również chłodnice spalin przez którą przepływa płyn chłodniczy który następnie trafia do nagrzewnicy :) testy na hamowni mówią swoje ... z zaślepionym EGR czy bez niego wynik jest ten sam ... pomiar zaczyna się gdy EGR jest już zamknięty więc to bez różnicy czy jest on zaślepiony czy też nie. Jak się zrobi bradzo brudno w kolektorze dolotowym to warto go wyczyścić przynajmniej raz na 60tys. ale po co odrazu zaślepiać tak pożyteczną rzecz jak EGR. Moje auto ma 260tys i nie ma tragedi, nie ma jakiegoś centymetrowego nalotu - może na wiosne przeczyszcze cały dolot. Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc wczoraj moja ciekawość zwycieżyła, kupiłem komplet uszczelek 2 litry nafty i do roboty. Wywaliłem EGR, faktycznie był zawalony troche mocno sadzą ale działał poprawnie, przynajmniej na pierwsy rzut oka. Nie zaciety działa płynnie. Wyczyściłem i tu się schody zaczynają. Jak dmuchnołem w dziurke która jest zaznaczona na rysunku to powietrze leciało z zaworu w kolektor dolotowy i odwrornie z kolektora przez ten otwór. Odrazu mowie ze nie robiłem tego kompresorem czy innym sprezonym powietrzem tylko za pomocą moich płuc i nie było to wielkim wysiłkiem zeby usłyszeć syczenie w kolektorze. Więc zaślepiłem bo moim zdaniem tak nie powinno byći teraz koledzy pytanie czy to jest normalne, mnie uczono ze nieszczelności w dolocie są złe. Zaznaczam ze to moj pierwszy kontakt z wynalazkiem zwanym EGR.

Dodam jeszcze ze po odłaczeniu EGR nmie ma zadnej róznicy a nawet jeśli jest jest niewyczuwalna. Uważam wiec że magiczne przyrosty mocy po wyrzuceniu EGR są autosugestia.

Zdj?cie003a.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sory troche słabo widać zaznaczenie, ale to była szybka tworczość w cudownym programia zwanym paint

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w PD zaślepienie to nie najlepszy mpomysł ;)

 

A czemu to nie najlepszy pomysł.

Niema żadnych konsekwencji usunięcia zaworu EGR, najlepszym sposobem jest zamontowanie rury zaślepiającej zawór plus gumowego kolanka do połączenia (każdy TDI tunerów czy ludzi którzy ścigają się na 1/4mili ma coś takiego zrobione i nic się nie dzieje) niema to wpływu na poprawną pracę silnika.Jedyną przypadłością jaka może się pojawić to szarpanie przy gaszeniu ale akurat w Passacie to nie występuję.I koszt takiej operacji jest znacznie mniejszy około 250zł i na pewno nie będzie wycieków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"... zamontowanie rury zaślepiającej zawór plus gumowego kolanka do połączenia ..." - mógłbyś to jakoś rozwinać ?? mowisz o kompletnym wywaleniu EGR i wstawieniu zwykłej rury ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

tak czy inaczej 2 latka na zaslepionym EGR i nic dziwnego sie nie dzieje

jest tylko spokój bo juz nic nie wycieka

Edytowane przez Gość
byki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie wycieka ale z innego powodu ... bardziej tutaj chodzi ze wycieka tam olej który dostaje się do dolotu przez odme (VW źle rozwiązał sprawę seperatora oleju) ... jakby tego oleju tam nie bylo to by nie mialo co wyciekać

 

moim zdaniem nie jest tu winien EGR bo nawet nowy może zacząć cieknąć jak bedzie zawalony olejem ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodze się ze w samochodach sportowych nie ma takich dziwacznych wynalazków jak EGR. Dla mnie diesiel jaki by on nie byl nie służy do wyścigów i nigdzy nie będzie. Ale nie o to chodzi. Piszesz kolego poolk że już dwa lata śmigasz bez EGR ile kilometrów zrobiłeś i ile ma twoj silnik nastukane. Zdaje sobie sprawe i chyba wszyscy powinni ze wywalenie EGR nie spowoduje odrazu ze nam sie dziury w tłokach porobią. Faktem jest że zmniejsza temperature w cylindrze w trakcie spalania i choć by z tego powodu jakiś tam wpływ ma na żywotność silnika. Nurtuje mnie pytanie jak wielki ma wpływ, obawiam się ze nigdy do tego nie dojdziemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość maslog
Zdaje sobie sprawe i chyba wszyscy powinni ze wywalenie EGR nie spowoduje odrazu ze nam sie dziury w tłokach porobią. Faktem jest że zmniejsza temperature w cylindrze w trakcie spalania i choć by z tego powodu jakiś tam wpływ ma na żywotność silnika. Nurtuje mnie pytanie jak wielki ma wpływ

 

Nie ma żadnego.

EGR nie obniża ani nie podnosi temeratury.Nie dodaje mocy (może dodaje ale miejsca po przecinku)

EGR służy tylko i wyłącznie ekologi!! Przez niesprawny egr moc możemy tylko stracić!

A temperatura...co za brednie wypisujecie... W komorze spalania ma być wysoka temperatura,a nie że egr coś wam schładza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Zgodze się ze w samochodach sportowych nie ma takich dziwacznych wynalazków jak EGR. Dla mnie diesiel jaki by on nie byl nie służy do wyścigów i nigdzy nie będzie. Ale nie o to chodzi. Piszesz kolego poolk że już dwa lata śmigasz bez EGR ile kilometrów zrobiłeś i ile ma twoj silnik nastukane. Zdaje sobie sprawe i chyba wszyscy powinni ze wywalenie EGR nie spowoduje odrazu ze nam sie dziury w tłokach porobią. Faktem jest że zmniejsza temperature w cylindrze w trakcie spalania i choć by z tego powodu jakiś tam wpływ ma na żywotność silnika. Nurtuje mnie pytanie jak wielki ma wpływ, obawiam się ze nigdy do tego nie dojdziemy.

 

silnik na 190 tys. a w 2 lata zrobilem okolo 40 tys.

i naprawde zadna roznica z/czy bez EGR

a ekologia to bede sie przejmowal jak USA podpisza protokol z Kioto :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
"... zamontowanie rury zaślepiającej zawór plus gumowego kolanka do połączenia ..." - mógłbyś to jakoś rozwinać ?? mowisz o kompletnym wywaleniu EGR i wstawieniu zwykłej rury ??

 

Tak mówię o całkowitym wywaleniu EGR-u ,właśnie tak mam zrobione u siebie.Wstawiasz w miejsce EGR rurę oczywiście odpowiednio dorobioną do tego gumowe kolanko łączące i zaślepkę do kolektora w miejsce gdzie jest to ustrojstwo do gaszenia żeby silnikiem nie trzepało i w przewody które są nie potrzebne trzeba wkręcić śrubki żeby je zaślepić.

http://www.dynosoft.pl/

Na tej stronie jest kilka zdjęć samochodów z zaślepionym EGR-em

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No tak z tą ekologią to się zgodze, najwięksi truciciele tego świata nie podpisala traktatu z Kioto i nie podpiszą a Polska naprzedzie biegła z długopisem do podpisu.

Odnośnie tego że nie ma wpływu na temperature w cylindrze, na chłopski rozum w dieslu 50% zasanego gazu do cylindra przy otwartym EGR stanowią spaliny. Jeśli mamy mniej tleny w tej samej objętości to energia bedzie mniejsza, a co za tym idzie mniej ciepła zostanie wytworzone.

A co do dystansu no to faktycznie jest to jakiś wskaźnik. Tylko że ja mam kolo 300tys. i robie rocznie pod 40tyś, więc mnie ten problem mocno nurtuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zgodze się ze w samochodach sportowych nie ma takich dziwacznych wynalazków jak EGR. Dla mnie diesiel jaki by on nie byl nie służy do wyścigów i nigdzy nie będzie. Ale nie o to chodzi. Piszesz kolego poolk że już dwa lata śmigasz bez EGR ile kilometrów zrobiłeś i ile ma twoj silnik nastukane. Zdaje sobie sprawe i chyba wszyscy powinni ze wywalenie EGR nie spowoduje odrazu ze nam sie dziury w tłokach porobią. Faktem jest że zmniejsza temperature w cylindrze w trakcie spalania i choć by z tego powodu jakiś tam wpływ ma na żywotność silnika. Nurtuje mnie pytanie jak wielki ma wpływ, obawiam się ze nigdy do tego nie dojdziemy.

tak troche nie o EGR, jak diesel nie sluzy do wyscigow to powiedz to zwyciezcom wyscigu la manse,zgadnij kto wszystkim podokladal?!http://www.shell.com/home/Framework?siteId=pl-pl&FC2=/pl-pl/html/iwgen/zzz_lhn.html&FC3=/pl-pl/tailored/motorsport/project_t_pkg/le_mans_background_ga_1503.html

Edytowane przez tk74

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to tylko ze wzgledu na to że rzadziej tankowali ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności