Skocz do zawartości
Waldek

Głośna praca pomki paliwa

Rekomendowane odpowiedzi

Od pewnego czasu mam wrażenie, że pompka w zbiorniku pracuje głośniej. Nie ma znaczenia poziom paliwa ani temp. otoczenia. Czy może to być objaw kończącej żywota pompki? Dodam , iż silnik pracuje prawidłowo w całym zakresie prędkości obrotowej. Nawet gwałtowne przyspieszenie nie powoduje "dławienia się" silnika. Pompkę słychać z miejsca kierowcy dość wyraźnie. Szukać już nowego wkładu czy jeszcze nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość miszczofkors
Od pewnego czasu mam wrażenie, że pompka w zbiorniku pracuje głośniej. Nie ma znaczenia poziom paliwa ani temp. otoczenia. Czy może to być objaw kończącej żywota pompki? Dodam , iż silnik pracuje prawidłowo w całym zakresie prędkości obrotowej. Nawet gwałtowne przyspieszenie nie powoduje "dławienia się" silnika. Pompkę słychać z miejsca kierowcy dość wyraźnie. Szukać już nowego wkładu czy jeszcze nie?

Ja bym narazie nic nie ruszał, to że pracuje głośniej to jeszcze o niczym nie świadczy mój znajomy ma taki objaw od kiedy kupił PASSKA, a już go troche ma i się nic nie dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepko

Masz założony gaz??

 

U mnie pracowała pompka dość głośno ponieważ:

1. był zapchany układ paliwowy - pompka dawała cisnienie ale nie mogła przepchnąć paliwa

2. było mało paliwa - to wyeliminowałeś

3. temp otoczenia spadła dużo poniżej 0C - to tez wyeliminowałeś.

4. ostatecznie pompka kończy żywota.

 

Proponuje sprawdzić ciśnienie tłoczenia pompki. Nie warto ładować się w koszty jak pompka jest OK. Po wyeliminowaniu niskiego cisnienia pompy, sprawdziłbym czy nie ma jakiegoś regulatora ciśnienia paliwa w układzie zasilania i zobaczyłbym czy on się nie zawiesza - też może przypchnąć pompkę.

 

To na początek tyle z moich doświadczeń w tej materii.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Instalacji gazowej nie mam. Problemów z zasilaniem silnika w benzyne też nie stwierdzam.Tylko wyraźnie słychać ją .Wydaje mi się , że jak kupowałem auto pół roku temu to chodziła ciszej. Najwięcej zatankowałem za ok 80 zł. Zawsze tyle tankuję i bywało ciszej.Więcej nie tankuję bo: 1 to majątek 2 po co wozić benzynę jak co paręnaście kilometrów stacja 3 kradną paliwo u mnie pod blokiem z aut. Raz ktoś nawet w poprzednim pasku nasypał mi cukru do baku (ok pół kilo). Naszczęście zauważyłem ślady koło korka wlewu przed uruchomieniem silnika. Cukier i tak się nie rozpuścił w benzynie tylko leżał na dnie baku. Ale wracając do pompki chciałbym wiedzieć czy na przykład latem jadąc nad morze musiałbym wziąc ze sobą wkład do pompki zapasowy czy niech zobie brzęczy? Gdzieś na tym forum przeczytałem że ktoś zapłacił za wymianę pompki i za holowanie chyba 1000 zł. Ja kiedyś komuś zmieniałem wkład(przestał podawać paliwo i iskrzyło się w nim) i to jest dosyć proste.Myślę że zmieniłbym go stojąc na awaryjnych na poboczu.Ale myśląc w ten sposób musiałbym w dalszą drogę wozić jeszcze np. sterownik silnika, pasek rozrządu albo łożyska lub inne rzeczy co mogą się zepsuć. Passatami jeżdżę od paru lat i to w dalekie trasy po kraju i nigdy mnie nie zawiodły w ten sposób że coś się zepsuło nagle i musiałbym wracać na lawecie. Jestem zdania że jeżeli w passacie sie dba o olej , płyn chłodzący,paski i łożyska to jest to auto najmniej awaryjne. Ale się rozpisałem. Może to te gumowe amortyzatorki co trzymają wkład się rozpadły ze starości?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siem!!!

Glosno dzialajaca pompa jest objawem jej zuzycia,tyle ze glosno chodzila przez 3y lata ni z tad ni zowad...laweta i 80km do zaplacenia!!!Tak jakos wychodzi ze taki maly toto-lotek ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W okolicach Gdańska byłem w zeszłym roku ale dzięki za chęć pomocy. Mam ostatnie (dzisiaj) pytanie: czy u Was słychać pompkę po przekręceniu kluczyka i potem podczas jazdy i jak głośno . Nie wiem jak opisać natężenie hałasu np . "ledwo słyszalny" ,"uciążliwy", "trzeba się wsłuchać", "nie słychać w ogóle"

Proszę o odpowiedż każdego kto to czyta. Opiszcie ten "hałas".

Oczywiście muza w czasie jazdy na "wył" :625:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siem!!!

Pompke mi slychac tylko po zalaczeniu zaplonu i to jak sciagne blachy!!!Chodzi bardzo cicho,z tym ze...(zawsze jest jakies ale :647: )na paliwie tylko zapalam,jechac sie nie da!!!Byc moze mam pompe do wymiany lub regulator cisnienia!W kazdym badz razie na wolnych obrotach jest nieslyszalna!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Omomierz5430

Witam ja mialem taki sam problem z pompka podczas jazdy bylo wyraznie slychac chalas dochodzacy z bagarznika byla to pompka :641: Wyjalem z bagarznika wykladzine odkrecilem 3 wkrety od metalowego dekla i dobralem sie do pompki rozebralem ja przeczyscilem poskladalem i od kilku lat jej nie slysze. Po wyjeciu pompki nie pruboj czasami zdejmowac okraglego filterka umieszczonego na jej dole. Pozdrawiam milego grzebania. Ps. nie zatruj sie oparami paliwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też dosyć głośno chodzi pompa.Jak przekręce zapłon słysze ją bardzo wyrażnie.Zwłaszcza jak jadę i mam mało paliwa w zbiorniku i ostro zahamuje , to słyszę kiedy paliwo sie buja w zbiorniku i pompa chodzi ciszej/głosniej.Jak zatankuje jest troche lepiej ale i tak wyrażnie słychać pompę.Najwyrażniej słychać ją na zewnątrz przy tylnym prawym kole.Takie głuche równomierne burczenie.Myślałem że to normalne , ale jak przeczytałem posty to mnie trochę zaniepokoiło.Dużo jeżdze w trasy i nie chciał bym zostać unieruchomiony przez wadliwą pompę.Tylko najpierw spróbuje zastosować sie do rad Szczepka i sprawdzić czy układ paliwowy nie jest zatkany.Wymienię filtr paliwa,jak nie pomoże to niestety czeka mnie wymiana pompy :639:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Artur

Moja chodziła coraz głośniej i głośniej, aż w końcu z pracy przyjechałem TAXI.

Kupiłem nową za 115 zł. i teraz nie wiem że mam pompę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość koko

mam pytanie...jutro moze bym sie za to zabral...gdzie ta pompka jest? ja mam passata kombi z 90 roku. problem bedzie jak jest pod kolem zapasowym, mam tam butle z gazem...

 

koko passat 2,0 GT kombi 90'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Omomierz5430

Pompka nie jest pod kolem ale zaraz za tylna kanapa po stronie pasazera. Jak zdejmiesz metalowa pokrywe musisz odkrecic plactikowa nakretke a pozniej obrocic cala pompa w lewa strone do piero ja wyjmiesz. Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po wyjeciu pompki nie pruboj czasami zdejmowac okraglego filterka umieszczonego na jej dole.

Czemu?

dobralem sie do pompki rozebralem ja przeczyscilem poskladalem i od kilku lat jej nie slysze

Co w niej się czyści?

Czy pomoże cos zmiana filtra przy baku?

Po co jest też jakiś filtr pod maską koło lampy? i co się z nim robi?

Miesiąc temu koledze wyjmowałem pompkę z passata 91 z silnikiem 2E i pompka wygląda troszkę inaczej niż na allegro pompki do passatów.Musi być pewnie kilka typów.Może do jednopunktowego tak jak u mnie jest inna. Jak pogoda sie poprawi do zaglądne u siebie (wtedy u kumpla był prawie pełny bak benzyny o temp ok -30, fajnie się grzebało) Chciałbym wiedzieć właśnie dlaczego nie zdejmować sitka i dlaczego opary benzyny w baku nie wybuchaja gdy zepsuta pompka mocno iskrzy? (aż się świeciło pod plastykiem wkładu pompki tam gdzie się podłącza kabelki)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szczepko

Jak przekręcam kluczyk to słychać pompkę, ale nie jest to głośny dźwięk. Głosno pracowałą tylko podczas mrozów. Po odpoczynku jest OK.

 

W czasie jazdy jest nie złyszana praktycznie pompka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zatankowałem za 50 zł i musiałem dobrze się wsłuchiwać żeby słyszeć pompkę. Myślę, że jak się ociepli i kupie więcej benzyny np za 100 to będę mógł wtedy osądzić czy zapomnieć na razie o pompce czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość koko

Miesiąc temu koledze wyjmowałem pompkę z passata 91 z silnikiem 2E i pompka wygląda troszkę inaczej niż na allegro pompki do passatów.Musi być pewnie kilka typów.Może do jednopunktowego tak jak u mnie jest inna. Jak pogoda sie poprawi do zaglądne u siebie (wtedy u kumpla był prawie pełny bak benzyny o temp ok -30, fajnie się grzebało) Chciałbym wiedzieć właśnie dlaczego nie zdejmować sitka i dlaczego opary benzyny w baku nie wybuchaja gdy zepsuta pompka mocno iskrzy? (aż się świeciło pod plastykiem wkładu pompki tam gdzie się podłącza kabelki)

 

Wlasnie...a wiesz moze jak ma wygladac ta pompka do 2E? moze ja znajdziesz na allegro... podobno ma byc taka co daje cisnienie 3 bary.

a co do wybuchajacych (i na szczescie nie wybuchajacych oparow paliwa) to musisz pamietac ze do spalania potrzebne jet tez o2 (popularny tlen :) ) jak jest go za malo to sie nie zapali, nie ma bata, ale mimo wszystko iskry w baku niefajna sprawa, bo jak bedzie malo paliwa, duzoo o2 to moga byc klopoty. ...a mowia ze jak sie ma gaz to sie na bombie jezdzi :D

 

koko, passat 2,0 GT kombi 90'

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności