Skocz do zawartości
Gość Kisila

Skrzypiąca deska po raz n-ty

Rekomendowane odpowiedzi

JERICHO nie martw się też tak mam ta deska mnie do szału doprowadza. Normalnie mógłbym zrozumieć że gdzieś z tyłu może trzaskać ale ta deska naprawdę to już jest zdecydowanie chyba najgorsza wada w passacie
na pierwszym miejscu razem z mikroprzełącznikami w drzwiach... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie trzeszczy w szczególność jak skręcam w ostry zakręt, obojętnie w którą stronę, czasami na wyboistej drodze faktycznie wkurza to cholernie. Wydaje mi się że konstruktorzy z VW nie przewidzieli jakie są drogi w Polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak z tym jest od roku 2004??

Czy oprocz standardowych kierunkow w lusterkach moze cos poprawili?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy oprocz standardowych kierunkow w lusterkach moze cos poprawili?

Jezeli chodzi o skrzypiace tapicerki to raczej nic sie niepoprawilo, bo u mnie je czasami slychac na wolnych obrotach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A jak z tym jest od roku 2004??

Czy oprocz standardowych kierunkow w lusterkach moze cos poprawili?

Tak,zaspawali w błotnikach kierunki :) po za tym nic konstukcyjnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ;-)mnie po prostu już krew zalewa ;-( te stuki i póki mam juz od 3 -mc hyhyhy żona powiedziała że jeśli nie przestane o tym ciągle gadać to mnie wyśle do lekarza zbadać ;-( czy ze mną jest wszystko w porządku hyhyhy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zastosowalem inny patent bardziej skuteczny od dotychczasowego.

Miedzy szybe przednia a deske wsadzilem kawalek twardej gabki ktora lekko rozepchala tamta przestrzen. Stukow i trzaskow jest teraz znacznie mniej.

Moze nie wyglada to estetycznie, ale za to praktycznie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj zastosowalem inny patent bardziej skuteczny od dotychczasowego.

Miedzy szybe przednia a deske wsadzilem kawalek twardej gabki ktora lekko rozepchala tamta przestrzen. Stukow i trzaskow jest teraz znacznie mniej.

Moze nie wyglada to estetycznie, ale za to praktycznie :)

pisałem o tym na samym początku w podobnym temacie ,bo był taki,zapodaj szarą gąbkę to nie będzie jej widać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pisałem o tym na samym początku w podobnym temacie ,bo był taki,zapodaj szarą gąbkę to nie będzie jej widać

Jutro postaram zapodac jakas fote.

A taka gąbka u mnie nie zda egzmaninu bo musi byc ona naprawde w miare twarda, a takich u nas niet raczej.

Jak wsadze ponizej styku pulpitu z szyba to wpada do srodka i dupa. Dlatego u mnie musi wystawac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie po za kupie auta deska w zimę zaczęła skrzypieć jak głupia.W lato wyciągnąłem całą dechę na zewnątrz(nie ma dużo roboty) i okazało się,że w środku są plastikowe przegrody pomiędzy górą a dołem dechy.Kupiłem klej monterski w pistolecie (bezzapachowy) ,rozkleiłem ile się dało i zapaćkałem wszystko klejem.W tej chwili może mam z 1\10 ze wszystkich trzasków jakie były czyli czasami przy mrozie delikatnie puknie przy szybie(rzadko,ale pewnie przez nie dokładne sklejenie wszystkiego).Ja jestem przewrażliwiony na to ,ale ojciec lub kumple wogóle nie słyszą tego.Polecam dla ambitnych :D

 

Co do stosowania gąbki:Zastanówcie się jaką głupotę robicie :) Gąbka wciąga wilgoć i ciężko ją później wysuszyć !! Szyby bardziej parują i wilgoć jest w aucie.Może przesadzam,ale po części tak jest .

Edytowane przez dlugiiii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do stosowania gąbki:Zastanówcie się jaką głupotę robicie :) Gąbka wciąga wilgoć i ciężko ją później wysuszyć !! Szyby bardziej parują i wilgoć jest w aucie.Może przesadzam,ale po części tak jest .

próbowałeś czy pouczasz ,bo jakoś nie wciąga wilgoci przez kilka lat i nie nazwałbym tego głupotą....nie każdy ma czas i umiejetności żeby wyciągać całą dechę

 

Jutro postaram zapodac jakas fote.

A taka gąbka u mnie nie zda egzmaninu bo musi byc ona naprawde w miare twarda, a takich u nas niet raczej.

Jak wsadze ponizej styku pulpitu z szyba to wpada do srodka i dupa. Dlatego u mnie musi wystawac.

 

 

 

ja wytniesz kawałek 15x10 i w pół złożysz i wepchniesz aby wystawał cm tak jak ja mam to jeszcze nikt nie zauważył

Edytowane przez pawelb6
Automatyczne z??czenie postów

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj nie chodzi o pouczanie.Nie powinno się stosować gąbek w miejscach narażonych na wilgoć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tutaj nie chodzi o pouczanie.Nie powinno się stosować gąbek w miejscach narażonych na wilgoć.

no właśnie nie ,nie wiem czy stosowałeś gąbkę, są różne gąbki i nie koniecznie muszę łapać wilgoć,wiadomo że najlepiej wyjąć deskę,słyszałem o silikonach ,filcach,ale jak wyciszyć bez wyjmowania,raczej gąbka,naprawdę u mnie nie łapie wilgoci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tez miałem ten problem ze skrzypiącą deską rozwiązałem go "po chłopsku" tzn. od strony pasażera zdjąłem zaślepkę boczną - tą między deską a drzwiami bocznymi, następnie odkręciłem znajdujące się tam śruby mocujące deskę długim śrubokrętem uniosłem deskę do góry ok. 2cm - zapierałem śrubokręt o turę wzmacniającą idącą w wzdłuż deski i pomiędzy deskę a tą rurę wsunąłem gumowy klocek grubości ok 1cm, przykręciłem z powrotem deskę i po bólu juz od miesiąca nie skrzypi jak chcesz mogę ci jutro wrzucić fotkę jak to wygląda

koledzy ja zrobiłem to co opisuje RADEK i jeżdżę już 6 miesięcy i nie ma żadnych stuków.Trzeba się trochę przy tym nagimnastykować ale efekt jest super.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało Ci się unieść deskę?? Z przodu po prawej i lewej stronie są zaczepy w którą wsuwa się dechę,aby nie podskakiwała i nie przesuwała się . U mnie z prawej strony był wygięty zaczep .Wnioskuje,że ktoś źle wsadził dechę i wygiął zaczep.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość wodziobas

Witajcie, mam ten sam problem, miałem B5 z 97roku, teraz mam z 2002 idokladnie to samo, kolega ma ten sam problem, normalnie masakra. Jest to na pewno wada fabryczna, nie ma reguły czy auto po "dzwonie ' czy nie! W starszej B5 z 97 ściąglem z kolega calą deche i rzeczywiście jest to wina tych zaczepów. wylaliśmy na calej długości podszybia plynna gume która po ułożeniu deski zmienila się w fajną elestyczną gąbke, zaczepy utopiliśmy w gęstym silikonowym smarze. Było super!!!- przez 2 tygodnie a roboty z tym cały dzien!

poddalem się przy drugim pasku! Nie wiem czy to ma znaczenie ale po ściągnięci auta z niemiec była cisza miesiąc a potem tylko gorzej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prosze, oto moja "głupia" gąbka, która za cholere nie chce sie nasaczyć wodą, a tym samym złapać wilgoci. Jest to element zabezpieczający, który był nałożony na metalowe karnisze przy zakupie w castoramie :)

 

f4adbace2dc0e1dbm.jpg

df0e62d73e0f5630m.jpg

dde6f8670fbfc03cm.jpg

fbf516b6d35ab745m.jpg

af46ae5867569609m.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok.Spokojnie .Może źle napisałem ,że głupi pomysł ;) Ale....powiem szczerze,że kupując B5 liczyłem na jakąś klasę i brak takich problemów.Zawiodłem się i raczej w ten widoczny sposób nie podłożyłbym gąbki,bo nie przystoi na tą klasę auta i zarazem mnie denerwowałoby to.Z drugiej strony jest to wyjście jeżeli kogoś to nie będzie denerwował ,a samochód jednak ma już swoje lata.

Po drugie nie oszukujmy się.VW kiedyś był super w swojej klasie.W tej chwili jest to bubel,w którym co chwile coś skrzypi,rozpada się :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja już próbowałem tych gabek...filców, pomiędzy szybe a dechę...i jednym słowem...delikatnie mówieć...kupa!!!przy normalnej jeździe jestem w stanie ździrzyć ten stuk ale przy skęcie to tak słychać ten puk że boje się że coś zaraz odpadnie...sprobóję podwazyć te deskę faktycznie i podłozyc cos od góry na ten metalowy profil .może zadziała!!!!

 

1.pytanie, wystarczy odkręcić te 3 torxy mocujące deskę do ramy po bokach z lewej i prawej za zaslepkami? nie odpinaliście nic poza tym...?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakies dwa lata temu zabrałem się za tą skrzypiącą deskę, ale nic nie kombinowałem tylko zwaliłem całą. Pod deską na wysokości siedzenia kierowcy i pasażera przy podszybiu są takie zaczepy, uchwyty deski tam się wsuwają i to tam trzeszczy. Uchwyty deski są plastikowe a tam gdzie one się wsuwają to jest metalowe. Kupiłem silikon zwykły i zasmarkałem to wszystko, do dziś mam spokuj, czy to lato czy zima:)

Edytowane przez Alexx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności