Regulacja drzwi

[M2TCJ]

witam posiadam paska 98r b5(sedan), w srodku na podlodze pasarzera(lewy, tył) mam mokre dywaniki, mam lekko przestawione drzwi (lewy tył) co widac jak sie czlowiek przyjrzy, auto widocznie dostalo strzal, ale chcialem sie zapytac czy ma ktos dobry i sprawdzony sposob zeby owe drzwi jak najlepiej ustawic bo przy padajacym deszczu jest to bardzo uciazliwe a ze mieszkam w irlandii to deszcz pada caly czas i musze cos z tym zrobic, prosze o podpowiedz, dzieki.

Siema,

Tez mailem ten sam problem, w moim przypadku to nie byla wina zle ustawianych drzwi, ale przeciekajaca uszczelka.

Zdjemij przedni panel z drzwi i zaraz masz kolejny, wes waz lub duzy kubel wody i lej na szybe przy otwartych drzwach oczywiscie.

Prawdopodobnie zobaczysz na dole jak uszczelka przepuszcza wode...

Mam nadzieje ze to bedzie to!

[AdrianB5FL]

Witam ja mam pytanko jakis czas temu przy cofaniu prawe tylne drzwi yly otwarte i tego nie zauważyłem oparły sie o drewniany plotek i teraz jest szpara miedzy nadkolem i lekko odstają od karoserii da sie cos z tym zrobić ???

[roger18sx]

Skoro sie zagieły to i recznie powinny sie dać dopasować tylko trzeba to umiejętnie zrobić.

[Zimny]

W moim pasku drzwi od kierowcy są opadnięte, nawet trą delikatnie o próg, bo zrobiła się rysa. Przy większych prędkościach słychać świst. Oczywiście przy uchylonych drzwiach wyczuwalny luz góra dół jak staram się je unieść. Więc zgodnie co wyczytałem problemem jest dolny zawias. Próbowałem dać podkładki, pomogło na chwile, ale szału nie ma ... Pytanie moje brzmi, czy muszę wymienić cały zawias dolny, czy sworznie ? Czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi ile kosztuje taki dolny zawias ? Bo w moich sklepach motoryzacyjnych w okolicy twierdzą, że jedynie oryginał, który kosztuje ponad 300 zł ... Nie ma jakiegoś zamiennika ? Szukałem po necie, ale jedynie znajduje używki ... Zależy mi na tym, żeby drzwi były sprawne, ale z drugiej strony bez przesady, żeby zawias kosztował mnie 300 zl., kiedy dla porównania za komplet wahaczy zapłaciłem 640 zł. z Deckermanna ... Proszę o pomoc i dobrą radę.

[dev14]

no niestety , jedyne dobre to tylko oryginał, albo szukaj obok siebie na szrotach albo jeszcze w zamontowanych ( będzie jasny stan) albo wymontowanych ( ugadać się że jak złe to oddajesz). Najprostsze rozwiązania , allegro wyklucz z tych poszukiwań kategorycznie bo odsyłki, zwroty kasy itd. człowiek tylko nerwy traci ...

[Morsart27]

Masakra, widzę że do dzisiaj nikt nie wygrał z konkretami odnośnie regulacji.

U mnie też dopadło to i moje drzwi kierowcy, i też walczę bez efektów.

Najlepszym wyjściem jest chyba w tej chwili kupić oryginały zawiasów w ASO i oddać do DOBREGO blacharza.

Bo nic innego do głowy mi nie przychodzi, a rozbieranie połowy auta dla swobodnego dojścia to katargia

 

Dodam że jeśli kogoś interesuje regulacja tych rygli na słupkach (celem dociągnięcia drzwi)

To śrubki na których on się trzyma to M8 1/2", koszt nasadki w granicach 10-12zł.

Nie radzę próbować TORXAMI, choć jeśli w dobrym stanie śruba to T40 powinna dać radę

Edytowane 5 Października 2013 przez Morsart27
dodano przydatne info

[artur94]

Regulacja regulacją. A ja mam problem taki, że był ostatnio miesiąc temu silny wiatr w Londynie i po otwarciu drzwi na stacji benzynowej, wyrwało mi je z dłoni i otwarły się z całym impetem usłyszałem również trzask w zawiasach nic nie pękło ale coś się przegieło.

Teraz drzwi nie chcą się zamykać tak jak wcześniej. W zawiasie dolnym śruba wkręcona w drzwi opiera się o zawias i drzwi pod końcem zamykają się ciężej. Zastanawiam się nad wymianą zawiasu, ale nie chce się rozczarować. Mogły przegiąć się drzwi albo słupek.

Czy miał już ktoś tak, że śruba opierała się o zawias?? Dokręciłem ją nie pomogło.

 

Pozdrawiam szerokiej drogi i bezwypadkowej

Edytowane 3 Grudnia 2013 przez artur94

[cvvarty]

Moja żonka miała podobną sytuację. Dodam, że wcześniej jak inni borykałem się z opadającymi drzwiami. Wymieniłem oba zawiasy, z pomocą kolegi który pracuje w skodzie i zajmuje się tym w pracy. Dalej lipa. Drzwi jak wisiały tak wiszą. Więc w nerwach lewą ręką złapałem za spód drzwi, pawią za ramkę szyby i na przymkniętych drzwiach prawie całkowicie energicznie podniosłem je do góry.

Od tego czasu problem z opadającymi drzwiami nam z bani

Powodzenia!

[lisekexeter]

Moja żonka miała podobną sytuację. Dodam, że wcześniej jak inni borykałem się z opadającymi drzwiami. Wymieniłem oba zawiasy, z pomocą kolegi który pracuje w skodzie i zajmuje się tym w pracy. Dalej lipa. Drzwi jak wisiały tak wiszą. Więc w nerwach lewą ręką złapałem za spód drzwi, pawią za ramkę szyby i na przymkniętych drzwiach prawie całkowicie energicznie podniosłem je do góry.

Od tego czasu problem z opadającymi drzwiami nam z bani

Powodzenia!

 

u mojego brata pomoglo takim sposobem jak twoj na okolo 2 lata po tym czasie musielismy podniesc na lewarku cale auto pozniej drzwi otwarte na opor i podstawiony pieniek na styk i lewarek w dol oczywiscie z umiarem i juz 3 rok idzie jak jest lux)))

[dev14]

bo o takich sposobach mało kto pisze , typowo czysto blacharskie pasowanie drzwi , zrób tak przy kliencie to się zdeksza zdziwi

[lisekexeter]

bo o takich sposobach mało kto pisze , typowo czysto blacharskie pasowanie drzwi , zrób tak przy kliencie to się zdeksza zdziwi

 

to ja wiem ale niestety takie cos pomaga a moze i stety przy wlascicielu takiego cyrku nie mozna robic bo uzna to za drutowanie hehe mysli ze wszysci inni robia to inaczej.

[cvvarty]

Gdybyście wiedzieli jakie sposoby są stosowane w jednej z czeskich fabryk samochodów, to by wam szczęki opadły. A po co

[artur94]

Gdybyście wiedzieli jakie sposoby są stosowane w jednej z czeskich fabryk samochodów, to by wam szczęki opadły. A po co

 

uchyl rąbka takemnicy proszeee

 

Wlasnie tak zaczołem naprawiać moje przegięte drzwi przez wiatr włożyłem chusteczke chigieniczną w miejsce gdzie śruba opiera się o zawias i troche pomogło ale chyba sprubuje jeszcze raz. Może tym razem kawałek kartki papieru do drukarki, papier to tak aby nie znicszczyć laieru. Sprubuje i napisze

[dev14]

Gdybyście wiedzieli jakie sposoby są stosowane w jednej z czeskich fabryk samochodów, to by wam szczęki opadły. A po co

 

mnie to raczej nie zaskoczy bo blacharką też się zajmuję at co , swoją drogą czasami najprostsze metody są najlepsze tyle że nie każdy ma odwagę je zastosować

[Żabol1505732874]

mnie to raczej nie zaskoczy bo blacharką też się zajmuję at co , swoją drogą czasami najprostsze metody są najlepsze tyle że nie każdy ma odwagę je zastosować

 

Może opisz jakie sposoby? Jak takie coś mozna spróbować zrobic:)

U mnie akurat jest ok, ale u ojca nie bardzo:) Słychać szum wiatru i widać ewidentnie ze przy zamykaniu lekko do gory sie podnosza:/

[dev14]

Może opisz jakie sposoby? Jak takie coś mozna spróbować zrobic:)

U mnie akurat jest ok, ale u ojca nie bardzo:) Słychać szum wiatru i widać ewidentnie ze przy zamykaniu lekko do gory sie podnosza:/

 

2 osoby za dół drzwi i hura do góry aż brzydko pisząc jajca się wam naciągną, czyli zawiasy przegwałcić trzeba do góry, jak przedobrzycie to w dół naginać i sprawdzać. Ew. można jedna ciągnie ostro do góry a 2 przez klocek drewniany nagina młotkiem 3-5kg po zawiasach.

Edytowane 11 Grudnia 2013 przez dev14

[Marunio77]

Ja użylem szerokich podkladek z ocynkowanej stali z marketu budowlanego. Podkładki miały ok. 1,5 - 2 mm grubości i podłożylem je pod zawias dolny miedzy zawias a drzwi. Pomimo, że moje drzwi były mocno opuszczone, to ta korekta dała porządany efekt. Pamiętajcie, że 2 mm dołożone do zawiasu to przeciwległy kraniec drzwi do góry o jakieś 5 mm. Podkładka powinna być jak największa, żeby zajeła jak największą powieszchnię na styku zawias- drzwi. Idealnie to byłoby wyciąć z metalu płytkę o takim samym kształcie prostokąta jak zawias.

Jeśli podkładka nie zniweluje sprawy do końca to wtedy ciągnąć - będzie już trochę mniej do korekty.

Jeszcze warto wspomnieć o markerach na ramce od spodu (tej do której dotyka ramka szyby drzwi jak się je zamknie). Są tam dwie białe strzałki wskazujące, dokąd mają dochodzić drzwi. Zawsze to jakiś punkt odniesienia. Operacja nie jest tródna ale wymaga cierpliwości i jeśli to możliwe to pomocy drugiej osoby (bo drzwi - szczególnie przednie - są cholernie ciężkie)

 

Jeszcze chciałem nadmienić, że moje drzwi nie miały wyrobionych zawiasów. Problem powstał, gdy zamieniłem drzwi na inne pochodzące z innego auta. Pomimo, że moje stare drzwi pasowały idealnie a nowe pasowały idealnie do auta z którego je wziąłem, to po przekładce było daleko od ideału choć zawiasy przykręciłem dokładnie w tych samych miejscach. Wniosek nasuwa się sam, że skoro dwa takie same samochody nie są nigdy "takie same" to jeszcze w fabryce musiały dostać swoją porcję cięcia i gięcia, żeby wszystkie panele indywidualnie do siebie pasowały. Nie ma się co bać odrobiny brutalnej persfazji

[dev14]

dając podkładkę pamiętaj że cofasz przy okazji drzwi na szerokość auta i szpara czy krawędź między błotnikiem a drzwiami może być wyczuwalna

[Marunio77]

u mnie akurat szpara zwężała sie ku dołowi między błotnikiem a przednimi drzwiami (po założeniu drugich drzwi ) więc po "operacji" jest tylko lepiej. Oczywiście mierzylem szpary przed rozpoczęciem prostowania. Myśle. że jeśli ktoś ma bardzo zjedzony górny trzpień, to lepiej go wymienić niż naciągać.

[tomascor]

Witam

 

I mnie czeka regulacja drzwi ( mam nadzieję że da się ) , powiedzcie prosze co zrobić z takim ustawieniem drzwi jak w nawiasie ( \ ) tzn góra trochę odstaje ( nie jest równo z tylnymi drzwiami i tapicerka jest nie równo z deską ) a dół delikatni jest schowany . jutro postaram się zrobić zdjęcia i wrzucić .