Skocz do zawartości
Gość tiniek

Passat 1.8 ADR brak mocy, jaka może być przyczyna?

Rekomendowane odpowiedzi

To ja bym radził zakup takiego niebieskiego kabelka VAG KKL na aledrogo.pl + jakiś stary laptop z windows xp + VAG-COM....

Pojeździć i porobić logi .... odczytać samemu błędy.

Myślę że jeśli sam się nie zainteresujesz tematem to druciarze obedrą Cię z kaski :) taki urok 15 letnich aut.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepustnica i pompa paliwa były winne. ;) mechanik to mój dobry znajomy. Mówisz taki urok 15 letniego auta? Venciakiem smigam juz pare lat i nigdy nic takiego sie nie dzialo, a tez ma 15 lat, no ale na to nie ma reguły. Samochody sie psują, kosztuja i trzeba sie do tego przyzwyczaic i cieszyc sie, ze nie ma sie Alfy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam podepnę się pod temat. Też mam podobne problemy z brakiem mocy. Do 3500-3800 obr. nic się nie dzieje a później coś tam się zaczyna dziać, jakby się coś prawidłowo załączyło albo odblokowało. Z początku myślałem, że może tak już musi być, duże auto w kombiaku, ciężkie i za mało mocy, dlatego jeździ jak jeździ, ale zaczyna mnie to wkurzać i też chcę coś z tym zrobić. Tylko problem jest taki, żeby znaleźć w okolicach Konina dobrego mechaniora (z podłączeniem pod vag-a) a nie takiego który ci powie: "Ło Panie to, to i to trzeba wymienić..." Ty oczywiście wymienisz, wystukasz się z kasy a różnicy nie będzie.

Tak sobie czytam bo wybieram się niebawem do mechanika, ale do Poznania i spisałem na kartce takie przytoczone przez Was rzeczy jak:

* przepływomierz

* filtr paliwa - tu akurat mały wydatek więc luzik

* czujnik Halla

* przepustnica

* gumowy przewód podciśnienia w kolektorze ssącym

Pokaże mechanikom kartkę, może coś powalczą :-)

Dodam jeszcze, że w styczniu wymieniałem usczelkę pokrywy zaworów i taką zakrzywioną rurkę od odmy, którą musiałem kupić w ASO za jedyne 120zł bo była cała popękana, bo ciekł mi olej gdzieś. I problem jest taki, że olej sobie nadal leciutko kapie.

A więc życzę wszystkim powodzenia w rozwiązywaniu problemów.

Mocy przybywaj :manga :manga

Edytowane przez marasec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie wymiana czujnika dała radę- też były dziury mocy.. to przy okazji robienia napinacza i łańcucha rorzadu..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem nowy i nie mogę zakładać swojego forum dlatego pozwoliłem sobie na przedstawienie mojego problemu tutaj.

Rano po odpaleniu samochodu autko dymiło na biało-niebiesko i nie równo chodziło ale po rozpoczęciu jazdy żadnych dalszych czy dodatkowych objawów nie było. Mechanik powiedział że powodem są źle działające pompo wtryski więc z bólem serca w końcu zdecydowałem się na ich naprawę. Znalazłem w miarę taniego ale ponoć dobrego fachowca od wtrysków (może ktoś zna i ma jakąś opinie o gościu ma zakład w Straszynie na ul Ogrodowej koło Gdańska). Pan stwierdził że nie były w takim bardzo złym stanie ale trzeb było je zregenerować (wszystkie cztery). Mechanik w między czasie zadzwonił do mnie i powiedział że niestety dodatkowo muszę wymienić wałek rozrządu(bo jest wytarty) i popychacze czyli tzw. szklanki. Jak się powiedziało a to trzeba powiedzieć b zgodziłem się na to i Pan mechanik zakupił odpowiednie części po czym złożył silnik. Po uruchomieniu autka i krótkiej jeździe(około 20km) okazało się że nie można nim jeźdić, gaz do dechy prawie zero reakcji, 22 litry spalania na 100(na takiej trasie miałem około 9 na 100) skrzynia (tiptronic) zaczeła źle zmieniać biegi(na wprost przeciąga na wstecznym szarpie) .Vag info że brak ciśnienia doładowania turbiny.Mechanik postawił diagnozę że kierowniczka w turbinie jest trzepnięta więc trzeba wymienić turbinę. Wymiana turbiny nic nie zmieniła zamiast 1200mbar jest około 1040. Mechanik twierdzi że to wina źle zregenerowanych wtrysków(źle dobrana dawka). Gość od wtrysków że to nie możliwe iże to mechanik coś zrąbał przy składaniu silnika. Mechanik jest w tej chwili w trakcie załatwiania innych wtrysków by sprawdzić swoją teorie o źle działających moich. Nie ma winnych a ja do tej pory jestem lżejszy o 5000 tysięcy złotych mam od tygodnia niesprawny samochód który nie zarabia(jestem taksówkarzem). Może ktoś ma pomysł gdzie leży problem(dodam tylko że przewody podciśnieniowe zostały sprawdzone,zawór n7 wymieniony był tydzień temu,czujnik ciśnienia wymieniony)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie nie ten temat adr to bezyna a nie diesel , co do problemu , czy jesteś pewny ze wszystkie podcisnienia są dobrze podłączone ?? I najważniejsze zmien mechanika rzeźbiarz a nie mechanik nie ma bladego pojęcia o PD ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Od dłuższego czasu mam problem z moim passatem 1.8 125 km 97r ADR .Otóż jak zimny to prawie wszystko w porządku ale jak się zagrzeje po zgaszeniu za 0.5 godziny-jeszcze ciepły silnik ,zapalam włącza sie ssanie ok1.5 tys.obr. i wtedy totalny brak mocy! Po przejechaniu kilkuset metrów ssanie stopniowo wyłacza sie i proporcjonalnie do tego przybywa mocy !?? O co tu chodzi jakis czujnik czy co ???Z góry dzieki za sugestie!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy pewnie mnie poprawią jeżeli się mylę.

Wydaje mi się, że przyczyną może być czujnik G62 - temperatura na zegarach inna niż wysyłana do komputera, zła mieszanka i stąd spadek mocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drogie to nie jest, wiec wymień na początek czujnik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.Od dłuższego czasu mam problem z moim passatem 1.8 125 km 97r ADR .Otóż jak zimny to prawie wszystko w porządku ale jak się zagrzeje po zgaszeniu za 0.5 godziny-jeszcze ciepły silnik ,zapalam włącza sie ssanie ok1.5 tys.obr. i wtedy totalny brak mocy! Po przejechaniu kilkuset metrów ssanie stopniowo wyłacza sie i proporcjonalnie do tego przybywa mocy !?? O co tu chodzi jakis czujnik czy co ???Z góry dzieki za sugestie!!!

Witaj. W moim pasku też walczyłem z brakiem mocy od roku. Najpierw zmieniłem sonde,zero poprawy a to że mam gaz to sonda zawsze robi psikusy. Wyskakuje wtedy sonda-brak zmian napięcia-nie zwiazany ze sprzetem-błąd sporadyczny. Sprawdziłem wszystkie wężyki od podciśnienia,jeden byl do wymiany. Ta łapka w tym przyspieszczu przy kolektorze urwana,naprawiłem,sprawdzilem membrane-OK. Objawy takie że raz był leniwy,raz szedł ekstra. Zmienilem czujnik cieczy,przepustnica czyszczona,nic. Przez przypadek doszłem, kolanko to grube: do którego dochodzi gruba rura od filtra pow. a kolanko wchodzi na przepustnice i tam guma przy kolanku od strony przepustnicy była przetarta. Wymieniłem na uzywke,odpalilem a tu bujanie obrotami. Była taka róznica z dostawą powietrza że przepustnica i na komputerze wszystko musialo sie ustawić. Po paru minutach obroty ok. Samochód nie ten,przyspiesza b.ładnie. Jeszcze mam do wymiany sonde.Jak zmienie napewno jeszcze zyska na mocy. Taka prozaiczna i niedostrzegalna usterka a jaka róznica. Warto przy braku mocy kiedy komp.nie pokazuje błedów szukać w dolocie pow.i wężach podciśnienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak jak pisałem- dziury mocy czyli takie wrażenie że ma z 60KM - wszystko ok po wymianie czujnika Halla czy tak jakoś..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem podobne objawy,okazało sie że był tp potencjometr gazu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

kilka dni temu w moim pasku stało się coś dziwnego. Przy prędkości 120km zaczął tracić moc, po zwolnieniu silnik zgasł i jak go odpaliłem ledwo dało się jechać, silnik nie miał w ogóle mocy, strzelał z rury, skakały obroty i coś zaczęło stukać w silniku. Wczoraj wymieniłem świece i uszczelkę pod pokrywą bo puściła olej, po zabiegu auto odpaliło normalnie, chwilę pochodziło i było ok więc wybrałem się na jazdę próbną, przejechałem 20 metrów usterka wróciła. Co to może być??? 1.8 20V ADR.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

kilka dni temu w moim pasku stało się coś dziwnego. Przy prędkości 120km zaczął tracić moc, po zwolnieniu silnik zgasł i jak go odpaliłem ledwo dało się jechać, silnik nie miał w ogóle mocy, strzelał z rury, skakały obroty i coś zaczęło stukać w silniku. Wczoraj wymieniłem świece i uszczelkę pod pokrywą bo puściła olej, po zabiegu auto odpaliło normalnie, chwilę pochodziło i było ok więc wybrałem się na jazdę próbną, przejechałem 20 metrów usterka wróciła. Co to może być??? 1.8 20V ADR.

Na początek podłącz pod VAG-a i zobacz czy sa jakieś bledy i sprawdz działanie przepływki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś będę podłączać. A gdzie ta przepływka się znajduje? i jak mniej więcej wygląda? Jeśli to możliwe to proszę o jakieś zdjęcie.

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Był mechanik na vag'u nie pokazało żadnych błędów. Stwierdził, że prawdopodobnie jest to słabe ciśnienie oleju stąd też te stuki w silniku bo na zawory szło za mało oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Specjalistów. Mam problem z moim paskiem i mam nadzieje, że ktoś z Was mi coś doradzi. Problem wygląda tak. Zakupiłem paska B5 1.8 125 KM ADR, 1999 rok. 189 000 km. Po zakupie wymieniłem rozrząd i napinacz hydrauliczny. W poniedziałek przyszedł czas na wymianę łańcucha rozrządu. Dodam, że autko działało w 100% sprawnie. Pojechałem do mechanika. Mechanik wymienił łańcuch, uszczelkę łańcucha + 2 simeringi + uszczelkę pod pokrywą zaworów. Wyjeżdżam z warsztatu a moje auto jakby chciało a nie mogło. totalny spadek mocy. Ledwo co się zbiera na 1 i 2. Na 3 troszkę lepiej. Podczas jazdy jakby w pewnych momentach go dusiło. Jakby ktoś wciskał hamulec. Totalny spadek mocy. Zauważyłem, że są dziury w obrotach, przy których właśnie są te objawy spadku mocy. Wróciłem do warsztatu. Podłączyli komputer i pokazuje błąd czujnika HALLA. (Zwarcie do masy). Pojechałem po inny czujnik. Wymienili i dalej jest to samo. Dalej pokazuje ten sam błąd. Co robić??? Mechanik mówi, że trzeba szukać przyczyny na tym czujniku. Ale mi się nie wydaje, żeby dwa pod rząd były tak samo uszkodzone. Na różnych forach doczytałem, że pokazywanie takiego błędu występuje gdy:

- źle założymy pasek rozrządu (wystrczy jeden ząbek różnicy)

- źle założymy łańcuch rozrządu

- uszkodzony czujnik lub źle przykręcony do obudowy (również jeśli zanieczyszczony).

 

Wyczytałem też, że występuje ten błąd gdy spięto łańcuch (możliwe to???).

 

Mechanik przy mnie sprawdzał położenie strzałek na rozrządzie i jest idealnie.

 

Może miał ktoś podobne problemy??? Dodam, że stary łańcuch okazał się dość rozciągnięty. Mechanik sugeruje jeszcze, że możliwe, że konieczna będzie wymiana napinaczy tego łańcucha. Nie bardzo mi się chce w to wierzyć.

 

Z góry dziękuję za pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam, odświeżę trochę temat. Aktualnie mam Audi A3 1,8 20V AGN "125km" to ten sam silnik jak ADR.

od długiego czasu walczę z brakiem mocy. Podczas przyspieszania czuję delikatne ubytki w mocy delikatnie "poszarpuje" i ogólnie słabo przyspiesza.

do 100k/h 15s.

Brak błędów. Mam instalacje LPG tak samo chodzi na PB/LPG

 

Napiszę co robiłem może komuś coś pomoże:

*Sprawdzałem dolot pod kontem lewego powietrza

*odma naprawiona

*przepustnica czyszczona

*przepływki podmieniane na max obciążeniu dmucha ponad 100g

*ciśnienie na cylindrach ok

*świece podmieniane już dwa komplety jedne NGK 3 elektrody, teraz Platinum wszystko dedykowane pod ten silnik

*przewody WN wymienione

*cewka sprawdzana

*filtr paliwa wymieniony

*ciśnienie paliwa przy kręceniu rozrusznikiem 4bar

*katalizator wycinany i wstawiany ponownie - to samo

*sonda chodzi

*rozrząd dobrze założony wszystko na znakach

*napinacz zmiennych faz rozrządu wydaje się być sprawny i działa

nie wiem czy wszystko wypisałem ale mam wrażenie że wyczerpałem pomysły.

 

Czy może być tak że któryś wtrysk leje, puszcza paliwo przy pracy na benzynie i na gazie?

czy miał ktoś taki przypadek że wtrysk benzyny przepuszczał. Jakie były objawy?

Generalnie auto trochę dużo pali ok 13LPG 11Pb

ostatnio zobaczyłem na świecach zapłonowych na 3 i 4 cylindrze jest trochę nagaru są brzydsze.

 

Jakieś pomysły?

 

Może ktoś ma jakiś pomysł co to może być

Edytowane przez sirgonzo
nie napisałęm czegoś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
witam, odświeżę trochę temat. Aktualnie mam Audi A3 1,8 20V AGN "125km" to ten sam silnik jak ADR.

od długiego czasu walczę z brakiem mocy. Podczas przyspieszania czuję delikatne ubytki w mocy delikatnie "poszarpuje" i ogólnie słabo przyspiesza.

do 100k/h 15s.

Brak błędów. Mam instalacje LPG tak samo chodzi na PB/LPG

 

Napiszę co robiłem może komuś coś pomoże:

*Sprawdzałem dolot pod kontem lewego powietrza

*odma naprawiona

*przepustnica czyszczona

*przepływki podmieniane na max obciążeniu dmucha ponad 100g

*ciśnienie na cylindrach ok

*świece podmieniane już dwa komplety jedne NGK 3 elektrody, teraz Platinum wszystko dedykowane pod ten silnik

*przewody WN wymienione

*cewka sprawdzana

*filtr paliwa wymieniony

*ciśnienie paliwa przy kręceniu rozrusznikiem 4bar

*katalizator wycinany i wstawiany ponownie - to samo

*sonda chodzi

*rozrząd dobrze założony wszystko na znakach

*napinacz zmiennych faz rozrządu wydaje się być sprawny i działa

nie wiem czy wszystko wypisałem ale mam wrażenie że wyczerpałem pomysły.

 

Czy może być tak że któryś wtrysk leje, puszcza paliwo przy pracy na benzynie i na gazie?

czy miał ktoś taki przypadek że wtrysk benzyny przepuszczał. Jakie były objawy?

Generalnie auto trochę dużo pali ok 13LPG 11Pb

ostatnio zobaczyłem na świecach zapłonowych na 3 i 4 cylindrze jest trochę nagaru są brzydsze.

 

Jakieś pomysły?

 

Może ktoś ma jakiś pomysł co to może być

 

Podłączałeś go pod kompa??jakieś błędy ?może to czujnik halla odepnij wtyczkę i zobacz jak będzie się zachowywał(czy się pogorszy)jak by trzeba było to mam wszystkie części do tego silnika

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podłączyłem pod kompa brak błędów. czujnik halla po odlaczeniu - samochód kompletnie nie przyspieszal. Chyba moge wnioskować ze czujnik jest ok. Części by sie przydały ale na podminke zeby posprawdzac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, jestem tu nowy. Pozwólcie że odkopie temat.

Kilka tygodni temu zakupiłem passata z dwuletnią instalacją LPG, jest to moje pierwsze auto. Wymieniłem w nim olej + filtry i postanowiłem zmienić też świece, gdyż rano chodził bardzo nierówno. Znajomy który to wykonywał zmierzył również kompresję na cylindrach:

 

1 - 9,5

2 - 8,5

3 - 11

4 - 11,5

 

Powiedział mi po tym żebym się nie przywiązywał do tego samochodu na długo :blady

 

Co byście zrobili na moim miejscu? Bo rozumiem że te wartości to nie norma :( Sprzedać go w cholerę czy jeździć póki co? Powiem szczerze, że jestem podłamany. Generalnie zrobiłem nim dopiero około 800km i nie zauważyłem żeby ubyło oleju czy płynu. Samochód jak na 125KM jest mułowaty i bez konkretnej redukcji ciężko z wyprzedzaniem, ale podobno te silniki tak mają? Kumpel podpinał VAGa i w silniku błędów brak.

Pozdrawiam!

Edytowane przez Jevgenij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności