Pukanie z tyłu, Variant B4

[Ligerius89]

Witajcie!

Wiem, wiem. Tona podobnych tematów, ale jakbym nie przestudiował to bym nie zakładał nowego

Mianowicie:

Nie mogę dojść o co chodzi z moją kolumną tylną.

Pukanie występuje na małych nierównościach u góry jakby przy kielichu. Amor KYB był nowy L i P, nawet jeszcze jedna nówka została podmieniona. Gumy, odboje itp wszystko nowe, montaż poprawny bo nie pierwszy raz to robię. Na sprężyny nawleczony gumowy wąż na trzy zwoje. Gąbka na łączeniu kielicha. Dostaję już furii bo kończą mi się pomysły. Tuleje belki jeszcze są ok, poliuretan czeka na montaż. Na podniesionym aucie jak wsadziłem łoma w belkę i symulowałem ugięcie to nadal słychać było takie głuche dobijanie u góry

Czy możliwe, że mocowanie górne ma swoją pozycję jedną? Czy można ten czarny kielich sknocić i obrócić o 180°??? Na pierwszy rzut oka wydaje się symetryczny. Inne luzy nie występują. Objaw taki jakby guma była sparciała - a jest nowa. Wszytsko się zazębia i jest na swoim miejscu. Szukane w i internecie i forach i ... Klops. Pomysłów brak. Sprężyny na zmiane Magnum i Lesjofors. Nadal tak samo.

Dajcie mi jakąś nadzieję na rozwiązanie tej zagadki

[Ligerius89]

Dobra rozwiązałem temat. Nawinąłem więcej węża na sprężyny, obróciłem mocowanie o 180°, dałem aluminiowe pierscienie (takie cienkie nasadzane na talerz) pod sprężynę na samym dole... i pomogło. Poduszki KYBa po miesiącu jak gówno wyglądały, uklepane, spłaszczone. Porównałem je z oryginalnymi, które jeszcze mi się walały. I co? Niebo a ziemia. Dałem ori używki bo wyglądały perfekcyjnie.

Póki co cisza, gdzieś tam tylko jakiś plastik usztywnić trzeba bo skrzypi 😛