njangu Zgłoś #1 Napisano 27 Maja 2022 (edytowane) Jak w temacie. Pompki na stole. Wyciągnięte do zmiany uszczelek. Silnikiem trochę trzęsło na jalowym. Korekcje od 0.2-0.78, BIPy ok. Na rozpylaczach nagar. Można je wsadzić do myjki ultradźwiękowej tak jak leżą? Czy też grozi to uwaleniem pompek? Edytowane 27 Maja 2022 przez njangu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StreamHD Zgłoś #2 Napisano 27 Maja 2022 Zadzoń do ten popularnego serwisu w Nadarzynie co im pół polski swoje pompki wysyła. Udzielą najpewniejsze informacji,. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
njangu Zgłoś #3 Napisano 27 Maja 2022 Zadzwoniłem w dwa miejsca. W jednym mi powiedziano żebym nie ruszał bo myjka mi może je zapchać, w drugim że sami najpierw moczą w jakiejś chemii, a potem dają w ultradźwięki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
njangu Zgłoś #4 Napisano 31 Maja 2022 No więc po myjce, poza tym że końcówki czystsze, zero zmian. Pompki włożyłem wyregulowałem (z czujnikiem zegarowym) na -180st, jak ELSA kazała, nowe śruby, nowe uszczelniacze, gniazda lekko podjechane, wypolerowałem gąbką na dremelku i jak trzęsło, tak trzęsie. korekty od -0,5 do + 0,78, BIPy wszystkie lekko na minusie (-10/-15), poduszki silnika wymienione na AVONy, sprzęgło z dwumasą ma 2 lata. Kończą mi się pomysły i cierpliwość Wałek jest ewidentnie do wymiany brzydkie krzywki, ale to za 20tysi przy rozrządzie. Może to to? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Major Zgłoś #5 Napisano 1 Czerwca 2022 5 godzin temu, njangu napisał: No więc po myjce, poza tym że końcówki czystsze, zero zmian. no ba ... jak masz wybite gniazda iglicy, brak szczelności itp , to co Ty chcesz myjką naprawiac ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
njangu Zgłoś #6 Napisano 1 Czerwca 2022 (edytowane) Rwanie głowicy do tulejowania gniazd chciałem zostawić sobie na absolutny koniec, a pompek z nagarem wkładać nie chciałem. Dlatego myjka poszła w ruch. Swoją drogą ciekawa sprawa, samochód ma moc. Idzie jak zły. Oleju nie przybywa, nie ubywa, więc nie podejrzewałem braku szczelności. W czasie jazdy super. Tylko na postoju, po całkowitym zatrzymaniu zaczyna drgać, tak że lewarek biegów - gania z pół centymetra przód/tył. Co ciekawe chwycenie za plecionkę, która też biega w swojej osi przód-tył (była wymieniana ze 4 lata temu) powoduje że drgania lewarka ustają. Stwardniała czy jak? No bo niby co się mogło z nią stać? Z zewnątrz wygląda ok, okopcona nie jest, a chodzi przód tył. Komu najlepiej oddać tą głowicę w Warszawie (kompleksowo - tulejowanie gniazd pompek, zawory, uszczelniacze, nie wiem co tam jeszcze)? Ćwiczył ktoś z Was w okolicy ten temat? Edytowane 1 Czerwca 2022 przez mkpol nie cytuj w całości posta pod którym bezpośrednio odpowiadasz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach