Skocz do zawartości
njangu

Pompowtryskiwacze a myjka ultradzwiekowa

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie. Pompki na stole. Wyciągnięte do zmiany uszczelek. Silnikiem trochę trzęsło na jalowym. Korekcje od 0.2-0.78, BIPy ok. Na rozpylaczach nagar.

Można je wsadzić do myjki ultradźwiękowej tak jak leżą? Czy też grozi to uwaleniem pompek?

20220527_074410.jpg

Edytowane przez njangu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadzoń do ten popularnego serwisu w Nadarzynie co im pół polski swoje pompki wysyła. Udzielą najpewniejsze informacji,. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoniłem w dwa miejsca. W jednym mi powiedziano żebym nie ruszał bo myjka mi może je zapchać, w drugim że sami najpierw moczą w jakiejś chemii, a potem dają w ultradźwięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc po myjce, poza tym że końcówki czystsze, zero zmian. Pompki włożyłem wyregulowałem (z czujnikiem zegarowym) na -180st, jak ELSA kazała, nowe śruby, nowe uszczelniacze, gniazda lekko podjechane, wypolerowałem gąbką na  dremelku i jak trzęsło, tak trzęsie. korekty od -0,5 do + 0,78, BIPy wszystkie lekko na minusie (-10/-15), poduszki silnika wymienione na AVONy, sprzęgło z dwumasą ma 2 lata. Kończą mi się pomysły i cierpliwość :-/

Wałek jest ewidentnie do wymiany brzydkie krzywki, ale to za 20tysi przy rozrządzie. Może to to?

20220528_161529.jpg

20220528_161440.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, njangu napisał:

No więc po myjce, poza tym że końcówki czystsze, zero zmian.

no ba ... jak masz wybite gniazda  iglicy, brak szczelności itp , to co Ty chcesz myjką naprawiac ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rwanie głowicy do tulejowania gniazd chciałem zostawić sobie na absolutny koniec, a pompek z nagarem wkładać nie chciałem. Dlatego myjka poszła w ruch.

Swoją drogą ciekawa sprawa, samochód ma moc. Idzie jak zły. Oleju nie przybywa, nie ubywa, więc nie podejrzewałem braku szczelności. W czasie jazdy super. Tylko na postoju, po całkowitym zatrzymaniu zaczyna drgać, tak że lewarek biegów - gania z pół centymetra przód/tył. Co ciekawe chwycenie za plecionkę, która też biega w swojej osi przód-tył (była wymieniana ze 4 lata temu) powoduje że drgania lewarka ustają.

Stwardniała czy jak? No bo niby co się mogło z nią stać? Z zewnątrz wygląda ok, okopcona nie jest, a chodzi przód tył.

Komu najlepiej oddać tą głowicę w Warszawie (kompleksowo - tulejowanie gniazd pompek, zawory, uszczelniacze, nie wiem co tam jeszcze)? Ćwiczył ktoś z Was w okolicy ten temat?

 

 

Edytowane przez mkpol
nie cytuj w całości posta pod którym bezpośrednio odpowiadasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności