Skocz do zawartości
gromsson

Po dwukrotnej wymianie dwumasy nadal szarpie/stuka przy gaszeniu silnika

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry wszystkim. Zwracam się z prośbą na forum, bo już nie mam innych pomysłów. 

Od dłuższego czasu przy gaszeniu silnika słyszałem charakterystyczne klepanie/stukanie. Czasem mocniejsze, czasem słabsze. Rzecz ta nie działa się przy uruchamianiu, nie odnotowałem też żadnych innych niepokojących objawów. 

Mechanik zaordynował wymianę dwumasy. Dwumasę wymienił, a stukanie pozostało bez żadnych zmian - dosłownie tak samo. Wróciłem do mechanika, ustalił, że to pewnie jeszcze poduszka pod skrzynią - wymienił. Nadal to samo, bez zmian. Następnie uznał, że trzeba reklamować dwumasę - wymienił na nową... i dalej to samo. Co gorsze zdołałem dojechać do domu, nagrać krótki film przedstawiający to "klepanie" przy gaszeniu. A przy kolejnym odpaleniu samochód nie chce już w ogóle odpalić - słychać tylko kliknięcie i finito. 

Film z dźwiękiem stukania: https://youtu.be/oBBU1J0Rs6Q

Nie jestem techniczny, a jak widać zasypanie problemu pieniędzmi nie pomaga, bo mechanik nie ogarnia. Nie wiem co z tym fantem zrobić. Liczę nieśmiało, że może na forum ktoś poradzi. Z góry bardzo dziękuję za ewentualne wskazówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z opisu obstawiam, że klapa gasząca padła i nie zamykała się - stąd klepanie przy gaszeniu. Możliwe, że teraz dla odmiany zamknęła się i tak już została, więc silnik nie dostaje powietrza.

to na kolektorze obok bagnetu

image.thumb.png.acf62c7d3b78831e72bd5e796e049567.png

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za wskazówkę. Idąc tym tropem znalazłem wątek na forum z Twoją odpowiedzią i rozumiem, że chodzi o przepustnicę. Zakładam że jedyna opcja to próbować ją wyczyścić? Z filmu wynika, że nie jest to rocket science. Mam nadzieję, że niczego nie spitolę. Podzielę się wrażeniami po. 

Jeszcze raz dziękuję!

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, bardzo prawdopodobne. Wyciągnięcie nic Cię nie kosztuje, wyczyścić, sprawdzić czy pracuje (ogólnie dość ciężko to  chodzi ... :-)). Zaopatrz się w dobry klucz (gwiazdka oczywiście), mądrą przedłużkę (mało miejsca). 3 śruby, długie. A czy zauważyłeś takie rzucanie silnikiem po zgaszeniu? Takie, że przenosi się na całą budę...jakby co, śmiało pisz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjąłem, wyczyściłem. Cała operacja dosyć prosta, pod warunkiem, że się dysponuje sensownymi narzędziami (kto by pomyślał). Ale co się namęczyłem z naciągnięciem rury intercoolera to moje :) Sama przepustnica była zawalona sakramencko. Niestety nie mogę ocenić czy pomogło, bo nadal nie odpala, rozrusznik nawet nie kręci. Gdzieś czytałem, że to może przy wymianie dwumasy poszedł czujnik położenia wału korbowego. 

 

 

 

 

IMG_3180.JPG

IMG_3181.JPG

IMG_3182.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To gorzej.

Zacznij od sprawdzenia DOKŁADNIE, wszystkich bezpieczników. Jeśli rozrusznik nie kręci to problem jest raczej elektryczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem dokładnie, od góry i dołu - wszystkie sprawne. Jutro kierunek elektryk. Wielkie dzięki za pomoc i znalezienie mi zajęcia na cały dzień :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W komorze silnika też sprawdzałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak oczywiście. Zawiozłem do elektryka.

 

Witam. Wątek poboczny został już załatwiony (zardzewiały elektromagnez) więc mogę wrócić do sedna. Niestety czyszczenie przepustnicy nie rozwiązało problemu - nadal tak samo brzydko, twardo gaśnie.

W dniu 2.09.2021 o 16:08, ziomal261 napisał:

A czy zauważyłeś takie rzucanie silnikiem po zgaszeniu?

Tak, w sumie to właśnie tak rzuca silnikiem po zgaszeniu, tak to odbieram. czy ma ktoś może jakiś pomysł, albo własne doświadczenie w tym temacie?

Edytowane przez mkpol
Nie pisz posta pod postem. Użyj guzika edytuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To może zwyczajnie przepustnica do wymiany...nie zamyka po wyłączeniu zapłonu. Nie jestem pewien, ale chyba odpiecie wtyczki pokaże czy w ogóle przepustnica działa czy nie...jeżeli będzie tak samo, to chyba nie zamyka klapki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Chciałem podsumować jak to się zakończyło. Po dwukrotnej wymianie dwumasy, poduszek pod skrzynią (wszystko to było niepotrzebne) i batalii z mechanikiem, po której odzyskałem pieniądze, ale nie rozwiązałem problemu okazało się, że to jak słusznie wskazali koledzy mkpol i ziomal261 - należało wymienić przepustnice. 

Wcześniejsze wyczyszczenie przepustnicy przyniosło krótkotrwały efekt i finalnie dopiero po wymianie twarde gaszenie ustało zupełnie.

Warto pytać na forum :) i kwestionować pomysły mechanika. Dzięki za pomoc!

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności