Skocz do zawartości
marcinsgdz

Ubytek płynu chłodniczego

Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

Obebrałem dziś samochód z warsztatu i nic sucho nie ma śladów wycieku. 

Gość mówi obserwować albo najlepiej wywlec chłodniczkę egr i kolektor ssący zawiozą do firmy która sprawdzi szczelność. 

Ale podobno serwisy VW i skody wiedzą bo jak ktoś nie odpuści to wymieniają chłodniczkę egr a jak nie pomoże to kolektor ssący. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie 95 tyś i dolałem od nowości łącznie 2L ale w b6 nigdy nie dolewałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Jestem po rozmowie z serwisem ster w Radomiu 

Jednego dnia Pan serwisant stwierdził że tak zdarzają się pęknięte kolektory dolotowe. 

Następnego dnia po rozmowie z innym Panem i przedstawieniu mu problemu oczywiście w tym samym serwisie stwierdził że najczęściej pękają chłodniczkę egr. 

Więc jadę we wtorek

na próbę szczelności. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po zakupie passat w Niemczech ,sprawdziłem  miał wymieniony rozrząd, wszystkie wpisy w książce serwisowej się zgadzały. Ale zadzwoniłem do Lelka  jeszcze raz sprawdzić i okazało się że wymienili rozrząd ale bez pompy wody,  pan  serwisant odpowiedział  taka jest procedura, może u ciebie nie wymienili tej pompy. Ja zamierzam wymienić pompę dla świętego spokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam kupowałem zestaw INA razem z pompą więc napewno jest nowa. 

 

Witam 

Byłem w serwisie w Radomiu  i nic nie znaleziono. 

Zrobili też procedurę odpowietrzenia układu ponieważ stwierdzili że ten układ sam się do końca nie odpowietrzy. 

Więc obserwować a jak dalej będzie ubywać to może być do wymiany chłodnica egr. 

Podobno dolewają nawet 1 litr płynu od serwisu do serwisu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Mam kłopot z utratą płynu chłodniczego w B8 2.0 TDI (155KM). 

Na odcinku 20 km potrafi mi wylecieć blisko 1l płynu, jeśli mocniej "pocisnę", przy delikatniejszej jeździe nie wycieka nic.

Jeden serwis już się poddał, stwierdził, że nie wie co jest przyczyną.

Co udało mi się ustalić to na 99% płyn wylatuje przez korek w zbiorniczku wyrównawczym przez dedykowany do tego spust.

Korek wymieniłem na nowy, ten sam efekt.

Nie ma innym wycieków, chłodnica cała.

Wentylator kręci, pompa wygląda, że pracuje, zmieniana pół roku temu.

Temperatura utrzymuje się na 90 stopniach.

Komputer nie wykazuje błędów.

Sprawdzałem też czy występują spaliny w płynie, ale nic nie wykazało.

 

Wygląda to tak, jakby ciśnienie wzrastało powyżej normy, ale przy okazji płyn dochodził do korka i był przez niego wyrzucany.

Ciężko to uchwycić na postoju, bo nie mogę wkręcić silnika na więcej niż 2,5 tys obrotów (DSG).

 

Może ktoś, coś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, PU napisał:

Witam, 

Mam kłopot z utratą płynu chłodniczego w B8 2.0 TDI (155KM). 

Na odcinku 20 km potrafi mi wylecieć blisko 1l płynu, jeśli mocniej "pocisnę", przy delikatniejszej jeździe nie wycieka nic.

Jeden serwis już się poddał, stwierdził, że nie wie co jest przyczyną.

Co udało mi się ustalić to na 99% płyn wylatuje przez korek w zbiorniczku wyrównawczym przez dedykowany do tego spust.

Korek wymieniłem na nowy, ten sam efekt.

Nie ma innym wycieków, chłodnica cała.

Wentylator kręci, pompa wygląda, że pracuje, zmieniana pół roku temu.

Temperatura utrzymuje się na 90 stopniach.

Komputer nie wykazuje błędów.

Sprawdzałem też czy występują spaliny w płynie, ale nic nie wykazało.

 

Wygląda to tak, jakby ciśnienie wzrastało powyżej normy, ale przy okazji płyn dochodził do korka i był przez niego wyrzucany.

Ciężko to uchwycić na postoju, bo nie mogę wkręcić silnika na więcej niż 2,5 tys obrotów (DSG).

 

Może ktoś, coś?

Skoro sam ustaliłeś że płyn wylatuje przez korek to oznacza że jest za duże ciśnienie , dodatkowo 1 litr płynu na 20 km to raczej uszczelka pod głowicą ,głowica , egr chłodnica ,pompa wody, wąż , chlodnica

Na początek możesz kup sobie co2 test

Edytowane przez Marek3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Sprawdzałem też czy występują spaliny w płynie, ale nic nie wykazało."

Czyli test co2 juz zrobil.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ten woreczek silikonowy się rozwalił i zapchał coś

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedną prawidłowość zauważyłem. Jeśli trzymam obroty poniżej 2300/2500 obr nie tracę płynu.

Jeśli obroty wzrastają powyżej tych wartości - jeżdżę dziennie ~200km po autostradzie - płynu ubywa.

 

Nie mam już pomysłu jak i co dalej sprawdzić. Dzisiaj oddaję do serwisu, który chce podjąć się wyzwania.

Dam znać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazłeś już przyczynę ubytku płynu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie coraz częściej dolewam płyn. Przez 2000km zeszło z max na zbiorniczku pod min. Wcześniej tyle ubyło przez cały sezon. Rozrząd i pompa ma 10 tyś. Raczej co innego. Przerabiał już ktoś temat w B8 2.0 tdi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A woreczek z krzemionką w zbiorniczku wyrównawczym jest cały?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj dolewałem 300ml płynu, przez 2 lata mi tyle ubyło, ale przy szukaniu wycieku nie udało się nigdzie znaleźć tego miejsca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, pawelbad napisał:

A woreczek z krzemionką w zbiorniczku wyrównawczym jest cały?

Dawno go nie ma. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie duży wyciek, ubyło w dzień 1L i to z dnia na dzień taka usterka.Widze że gdzieś sączy się od góry silnika spod pokrywy rozrządu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam 3 gosze od siebie. Ostatnio wymienialem rozrzad w aso. Przy odbiorze auta dostalem litr plynu na dolewki z informacja zeby kontrolowac poziom i w razie potrzeby dolewac bo odpowietrzac moze sie nawet 20kkm. Po pierwszej miejskiej jezdzie dolalem 3-4 setki, potem 3,5kkm trasy i juz widze, ze poziom nie spada.

Z ciekawostek dodam jeszcze, ze bylem przekonany, ze na zimno halasuje/piszczy mi kolko alternatora. Doradca serwisowy bez ogladana powiedzial, ze to raczej z rozrzadu i mogl miec racje bo ustalo. Choc sam juz nie wiem bo w aso rozrzad wymienia sie razem z paskiem osprzetu i moze to on popiskiwal... :| Wymiana byla przy197kkm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, ryba84 napisał:

Wymieniali uszczelniacz na wale?

Raczej nie wymienili , bo uszczelniacz jest razem z flanszą i całość kosztuje 400 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na fakturze uszczelniacza nie widze wiec zapewne nie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności