VampBeer Zgłoś #1 Napisano 28 Sierpnia 2020 Witam, w rodzinie posiadamy passata by 1.9 tdi BLS, w którym właśnie padła turbosprężarka. 303tys oryginalnego przebiegu. Byla regenorowana przy 220, więc podejrzewam, że coś jej pomogło umrzeć. To pomijam, do tego dojdę lub nie. Gdy ją regenerowalismy z 6 lat temu opłacało się to bardziej niż zakup nowej. Zapłaciłem z 1400zl w turbotecu na Śląsku, mam bardzo dobrą opinie o tym zakładzie, bo to nie pierwsza. Ale teraz wchodzę na allegro i turbosprężarki po regeneracji nawet 600zl kosztują. Mam też do załatwienia nowy oryginał za 1200zl plus wymiana i wszystko co z tym związane. Kusi mnie taka za 600 nie ukrywam bo to cena przez pół. Samochód jest 2007r wartość spada z roku na rok, dlatego inwestowanie 10 czy 15% wartości auta niesamowicie boli. Macie jakieś doświadczenia? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Dreyfus Zgłoś #2 Napisano 28 Sierpnia 2020 A Ty nie masz doświadczeń? Z fabryki zrobiła 220 tysięcy po regeneracji 83 tysiące... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Patmil Zgłoś #3 Napisano 1 Września 2020 Te z allegro za 600zł są regenerowane maksymalnie po kosztach. Lepiej dopłacić do oryginalnej, bo koszt dwa razy więcej a wytrzyma z trzy razy dłużej, albo i lepiej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mateusztbg91 Zgłoś #4 Napisano 5 Września 2020 Kolego te 1200zl za Ori turbinę to oferta jakąś specjalnie dla Ciebie? Czy kadmzdy może tak kupić w tej cenie aktualnie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
