Skocz do zawartości
darcie

skrzypienie trzeszczenie podczas skrecania kół

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Gościu

Słuchaj są 3 rzeczy które w twoim przypadku mogą miec wpływ na trzeszczenie, ja obecnie mam to samo a mianowicie :

- sprzęgło alternatora ( to nic że masz zregenerowny alternator, sprzęgiełko pewnie było dobre, ale teraz dopiero się sypnęło)

- napinacz paska wieloklinowego (tego co napędza alternator)

- lub wyciągnięty pasek wieloklinowy !!!

najlepiej wymień te 3 rzeczy, albo niech ci ktoś to posprawdza w kolejności takiej jak napisałem !!!

trzeszczy ci pasek, bo ślizga się na rolkach 9najgłośniej jak pompa wspomagania kieronicy pracuje) !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez cos takiego bylo i okazalo sie ze mam walniete

sprzęgło alternatora oraz napinacz paska wieloklinowego. Wiec "Gościu" ma racje :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja stawiam na napinacz paska wieloklinowego. umnie też skrzeczy zwłaszcza przy maksymalnym skręcie

 

witam

kupilem jakis czas autko i od samego poczatku skrzypi, chrupie mi cos gdy krece kiera czasem glosniej czasem ciszej na poczatku myslalem ze to minie bo autko stalo 5 miesiecy - pomyslalem ze cos sie dotrze albo nasmaruje (moze glupio mysle czasem:) ale niestety samo nie chce przejsc :) wiec moje pytanko gdzie szukac na co zwracac uwage, co moze byc przyczyna zaznaczam ze to slychac tylko podczas skretu koł i nie jest to zwiazane z przegubem

pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez borykam sie z tym piskiem podczas skrecania i bardzo mnei to wkurza. Na naprawe tego wydalem juz chyba z 700 zl i nic. :/ Z poczatku mialem takei objawy jak opisujecie: najwiekszy pisk przy skrecaniu na maxa kol na miejscu i troche mniejszy w czasie jazdy. Mechanik mowil ze powodem tego jest slizgajacy sie pasek przy najwiekszym wyterzeniu pompy wspomagania (skret kol na maxa). Wymienil napinacz paska i sam pasek i w sumei pomoglo, bo juz kola sie nie odzywaja przy skrecie na postoju i bylo cicho do czasu.... Po paru dniach znowu zaczelo cos piszczec i trzeszczec przy skrecaniu:/ juz tak nie intensywnie ale nadal cos popiskuje.. ale juz tylko w czasie jazdy. Dzisiaj bylem u mechanika i mowi ze trzeba bedzie wymienic pompe wspomagania... co wy na to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj ponownie bylem u mechanika i po glebszej analizie stwierdzil ze to sprzeglo alternatora jest do wymiany jednak. Pompa dziala poprawnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość janek

Niestety najczęstsza przyczyna trzeszczenia- skrzypienia to zawieszenie. usterka b.kosztowna i częsta -wada zawieszenia vw. Od 1999r dwukrotna wymiana wachaczy - trzeszczenie nienaoliwionych drzwi- okropność. Poniżej cytat.

Passat B5 ma na swoim koncie sporo akcji nawrotowych służących poprawkom fabrycznych błędów konstrukcyjnych. W egzemplarzach wyprodukowanych od grudnia 1997 do kwietnia 1998 r. wymieniano przepływomierze powietrza w układzie zasilania i zmieniano przebieg przewodów hamulcowych przy ramie tylnego zawieszenia (możliwość przetarcia przewodów o ramę). W egzemplarzach z lat 1996-99 wykryto problemy z szybko zużywającym się przednim zawieszeniem. Dotyczyło to również samochodów Audio A4 i A6. W sumie w sierpniu 1999 r. i kwietniu 2004 r. wezwano do europejskich warsztatów prawie 1 100 000 samochodów. Podczas mniej spektakularnych akcji nawrotowych poprawiano jeszcze śruby mocujące prawy tylny amortyzator i system aktywacyjny poduszki powietrznej dla kierowcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość elzbieta grela

witam

u mnie jest to samo byłem u mechanika i powiedział mi że jest to związane ze wspomaganiem kierownicy(przy max. skręcie jakiś zawór zwrotny czy cóś takiego)

ujawnia się to szczególnie na postoju.Mówił że tak ma być i nie ma się czym przejmować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie delikatny pisk ujawnia się tylko przy kręceniu kolami w lewo przy małych obrotach, przy wyższych nie wyczulem z racji tego że jest to po prostu zbyt ciche...

 

no i przy całkowitym skręcie - już przy oporze kół - też piszczy tylko ze troszkę bardziej, ale to chyba normalne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szatruch

czesc. ja juz wczesniej pisalem. mialem taki sam problem jak ty. skrzypialo czeszczalo przy skrecie. Pozniej to juz nawet jak stal na luzie bez ruszania kierownicy.

To bylo lozysko alternatora. Na alternatorze jest lozysko a na tym lozysku znajduje sie nakladka plastikowa.. podczas zapalonego silnika jedno i drugie powinno krecic sie razem. w pewnym momencie plastik kreci sie osobno i lozysko = dlatego piszczy. Sama czesc kosztuje 200-260 zlotych (B5 2003 rok)

Pozdrowionka

Dwa dni temu to wymienilem. trwalo to 1,5 godziny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość niemrawy

Panowie..!! badżmy szczerzy rozróżniajmy piski trzaski i skrzypienia jesli skręcamy kołami to jaka cholerę ma nam pasek alternatora piszczeć i podskakiwać no chyba ze mamy pasek napędu wspomagania zużyty do granic ,a przegub będzie nam miarodajnie stukał przy manewrze na skręconych kołach ja wiem na 100% co to jest za trzask przy skręcie kołami a żeby się upewnić użyłem w tym celu swojej żonki :rotfl: ale to póżniej :) .. otóż po jeżdzie w deszczowe dni po kałużąch owo trzeszczenie zanikało a w dzień lub dwa posuchy powracało częsć was pisała dobrze że to były elementy zawieszenia i i rady jak np oliwa w gumę i cisza to prawda ale nikt nie znalazł konkretnie tego zawinionego elementu i akcja była na chybił trafił a elementem tym jest ...???? LACZNIK DRAżKA STABILIZATORA !!!!!!!! to coś w kształcie litery >> C << po prostu z powodu małych ruchów i bezpośredniego sąsiedztwa z kołem wodą i błotem wilgocią najzwyklej w środku rdzewieje i sie zapieka stąd ten trzask więc oliwa na jakiś czas ratuje mu życie ale po czasie i tak umiera śmiercią naturalną pojawia się luz i pukanie przy jeżdzie na wprost na kocich łbach torach itp więc podlega wymianie a końcówki wahaczy raczej wam nie zatrzeszczą ponieważ wykonują takie ruchy i ciężką pracę >> chociaż jest to niewykluczone<< z których dostana luzu i raczej sie nie zapieką .Jak sprawdzić ten trzask najprościej rampa lub kanał żona w środek jeśli się nie posiada tak specjalistycznego narzędzia diagnostycznego ( uwaga bardzo kosztowne :hyhy: ) to kolegę i energicznymi ruchami prawo lewo tak po 180 stopni obrotu kierownicą oczywiście przy odpalonym silniku przy braku wspomagania u siebie mogę ukręcić kierownicę a nie skręce kół i patrzymy na łącznik i wszystko jasne :) ... a tak na boku to jaki wstyd na zatłoczonym parkingu :wstyd: lol i opinia o :vw: maleje :zdegustowany:

 

:padam: POZDRAWIAM :padam:

 

Ps.Kupiłem tak zastane auto że chyba stuki puki i trzeszczenia przedniego zawieszenia mam chyba w małym palcu. :oczami:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pablo Escobar

to ja sie dolacze bo u mnie ostatnio bardzo sie nasililo skrzeczenie i wyglada to tak ze jak rano odpale zimnego to wtedy bardzo slychac to skrzeczenie a jak wlacze klime to jeszce bardziej ... jak juz samochod troche tak pochodzi to wtedy jest juz ciszej ale tez potrafi sie odezwac przy ruszaniu - napewno nie sa to jakies wachacze a wiec o tym nie pisac ;) jesli chodzi o moj alternator to po odpaleniu nie laduje dopiero po przekroczeniu okolo 100-1800 obrotow zaczyna ladowac i wtedy juz nie ma problemow z ladowaniem....mialem juz regenerowana maglownice - czy to moze byc tym razem pompa wspomagania czy raczej alternator ?>>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marsellus

Witam. Wiem o jakie trzaski chodzi ponieważ przetarty miałem przewód ciśnieniowy od wspomagania w moim VW. Wymieniłem ten przewód niby jest wszystko ok ale na postoju kiedy skręcam koła to trzeszczy jakby mi sie koło ukręcało albo jakaś metalowa część. Ten trzask nie ma nic wspólnego z zawieszeniem lub alternatorem bo przed wymianą płynu i tego przewodu nic się takiego nie działo. Nie wiem czy to wina tego że kupiłem inny przewód który był zrobiony na zamówienie czy musi być oryginalny. Gdyby ktoś miał namiar na taki oryginalny przewód ciśnieniowy do VW passata 1998r. 1,9 TDI to bardzo proszę o kontakt moje gg2687745.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Przerabiałem to 1miesiąc temu sprzegiełko alternatora

 

KJUK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie było podobnie jak napisał kolega kjuk_ po wymianie sprzęgiełka alternatora wszystko ucichło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marsellus

OK. ile kosztuje takie sprzęgiełko? Wymienię wszystko tylko żeby działało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem jak poniżej w warszawie, pod koniec czerwca

 

180 koło pasowe alternatora

30 łożyska alternatora

70 robocizna

 

 

OK. ile kosztuje takie sprzęgiełko? Wymienię wszystko tylko żeby działało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kółko ze sprzęgłem róznie od 180 do 350 zł tak więc musisz poszukać.

Mnie za robotę alternatora (wymiana szczotek,łożysk i tego kółka +robocizna )skasowali 340zł i dali rok gwarancji.

Ktoś pisał że na allegro kupił za ok.180 zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

 

A mi teraz sie świerszcze pojawily chyba na paskach. Wczoraj odpalilem i na wolnych obrotach trzeszczy leciutko, taki ledwo slyszalny swierszcz mniej slyszalny niz 'klekocik'.

 

Drugie to 'objaw swierszcza' podczas parkowania. Czyli podczas manewrow na parkingu i kreceniu kolami od lewej do prawej oporowo slizga sie jakis pasek (tak przynajmniej to brzmi), tzn jakis nie jaskis na pewno od wspomagania.

 

I pytanie, czy to moze byc objaw zmeczonego wspomagania czy raczej paska (contitech). Wymienialem pol roku temu, a kilometrow naklepalem malutenko... bo ze 30 tys. Z tego co sprawdzilem poziom plynu od wspomagania jest rowno w polowie miedzy jedna kreska a druga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czesc,

 

A mi teraz sie świerszcze pojawily chyba na paskach. Wczoraj odpalilem i na wolnych obrotach trzeszczy leciutko, taki ledwo slyszalny swierszcz mniej slyszalny niz 'klekocik'.

 

Drugie to 'objaw swierszcza' podczas parkowania. Czyli podczas manewrow na parkingu i kreceniu kolami od lewej do prawej oporowo slizga sie jakis pasek (tak przynajmniej to brzmi), tzn jakis nie jaskis na pewno od wspomagania.

 

I pytanie, czy to moze byc objaw zmeczonego wspomagania czy raczej paska (contitech). Wymienialem pol roku temu, a kilometrow naklepalem malutenko... bo ze 30 tys. Z tego co sprawdzilem poziom plynu od wspomagania jest rowno w polowie miedzy jedna kreska a druga.

Może ci siada napinacz paska wielorowkowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może ci siada napinacz paska wielorowkowego.

 

Nie nadmienilem, napinacz tez wymienilem jakies pol roku temu.

na poczatek zaczne chyba od paskow bo to nie duze pieniadze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności