zgroza Zgłoś #1 Napisano 24 Stycznia 2020 Witam wszystkich serdecznie! (to mój 1 post tutaj, więc proszę o wyrozumiałość) Chciałem się szanownych kolegów zapytać o prawidłowe zachowanie zaworu od podciśnienia serwa w Passacie B5 1.8T (w innych pewnie też występuje). Po podniesieniu maski widać go po lewej stronie (kierowcy), w komorze silnika, tuż za grodzią - rurka podciśnienia przechodzi przez dziurę pod samą uszczelką od maski i od razu jest ten zawór. Zdjęcia chwilowo nie mam jak zrobić - zawór wygląda tak: https://store.prestigemotorservices.co.uk/pub/media/catalog/product/cache/1/image/e9c3970ab036de70892d86c6d221abfe/3/0/30149_1.jpg I to jest - jak dotąd - JEDYNE zdjęcie znalezione w sieci, gdzie widać wyraźnie, że na takim małym kroćcu siedzi sobie taka zielona zatyczka z plastiku. No i właśnie ta zatyczka rozpadła mi się w rękach... A próbowałem ją zdjąć, bo słychać stamtąd świst powietrza (pewnie zasysa lewe). W związku z tym pytanie do Was: jak to ustrojstwo powinno się zachowywać? Wydaje mi się, że ten zawór powinien przepuszczać tylko w 1 kierunku (może się mylę?). Ale raczej nie powinien zasysać lewego powietrza do układu. Może inaczej: czy ta zatyczka powinna być szczelna, czy nie? To jakiś "zawór bezpieczeństwa"? (np. na wypadek zbyt dużego ciśnienia - żeby nie rozwaliło membrany jakiegoś zaworka - zgaduję tylko). Czy ja mogę to z czystym sumieniem zaślepić na amen? Dzięki z góry za podpowiedzi (po 4 godzinach kopania w Internecie nie znalazłem żadnych wskazówek, nawet wzmianki o tej zaślepce - stąd uderzam tutaj). Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pas77 Zgłoś #2 Napisano 26 Lutego 2020 (edytowane) Tylko w jednym kierunku.Zrób z tym,bo jak zassa wodę z podszybia do serwa to będzie nieciekawie. Edytowane 26 Lutego 2020 przez pas77 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zgroza Zgłoś #3 Napisano 26 Lutego 2020 Zakładam, że zawór podciśnienia działa poprawnie (hamulce i ich wspomaganie działają, "dziury" w obrotach przy hamowaniu nie mam), męczy mnie tylko ta zatyczka i zasysanie tamtędy powietrza z zewnątrz. Na razie zaślepiłem czymkolwiek, żeby powietrza nie pobierało - nie zmieniło to nic, poza tym, że nie słychać świstu stamtąd. Nadal tylko nie wiem, czy w miejscu tej zatyczki powinno być "coś" (cokolwiek), a jeżeli tak - to co? Jeżeli ma być właśnie ta zatyczka (zakładam, że powinna być szczelna), to zostawię to tak jak jest. Ale może to jakieś okrojone rozwiązanie - może zamiast zatyczki powinienem w to miejsce podłączyć rurkę - do czego? Jeżeli macie pojęcie co to za "dolot" został tak zaślepiony - dajcie znać. Dzięki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
janekg16 Zgłoś #4 Napisano 27 Lutego 2020 w sumie to ten "króciec" z tego zaworu jednokierunkowego musi być zaślepiony służy jedynie do pomiaru podciśnienia (poprawnego działania serwa), bez zatyczki serwo nie będzie mieć poprawnego podciśnienia. Brak podciśnienia w serwie skutkuje po prostu twardym pedałem hamulca i trudnościami w hamowaniu bo serwo po prostu nie działa (siła potrzebna aby "przepchnąć" płyn hamulcowy. Zaworek można podmienić na taki bez tego króćca 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zgroza Zgłoś #5 Napisano 8 Marca 2020 Super, dzięki serdeczne za konkretną odpowiedź! (idę zaślepić na stałe) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach