Skocz do zawartości
Majosa

B6 2009 - Zmielona przekładnia regulacji oparcia

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

Przerabiał może ktoś temat elektrycznej regulacji podparcia lędźwiowego? Tam są te dwa napędy (góra/dół, przód/tył) z przekładniami planetarnymi i jak to ponoć często bywa, zmieliło mi satelitki w napędzie do regulacji wybrzuszenia... Gdzieś tutaj, dawno temu, widziałem o tym temat, ale nie mogę się dogrzebać... Ktoś ma pomysł, jak to można rozwiązać? W sensie nie odnaleźć temat, tylko naprawić napęd. ;-)

Kupiłem cały stelaż oparcia razem z napędami. Był od innego typu fotela, więc nie pasował do mojego, ale przełożyłem sam napęd z linką. Niestety po kilku chwilach zrobiło "chrup" i zmieliło kolejną przekładnię. Sam element podpierający plecy chodzi luźno, nic tam się nie zakleszczyło (nawet nie miało by jak, bo to prosty mechanizm). Znalazłem jeszcze jeden stelaż na Allegro... Mam też jeszcze drugi napęd od tego stelaża, co już kupiłem... Znalazłem też sam napęd, bez stelaża. Nawet go kupiłem, bo to grosze jakieś... Także będę kombinował. Najpierw założę ten napęd który już do mnie idzie. Jak jego zmieli, to mam jeszcze przekładnię w tym drugim ze stelaża, powinno dać się przełożyć same satelitki... Tylko kurczę, to jest inny problem. To jest przekładanie części do szrota z innego szrota. Nie ma możliwości kupić takiego mechanizmu nowego, to zawsze będzie od tego modelu, ze zbliżonego rocznika, podobnie wyeksploatowanego itd... Więc nawet jeśli będzie działający, to za chwilę i tak się rozwali. I tu pytanie do Was. Może ktoś coś sensowniejszego wymyślił? Może takie kółka da się gdzieś kupić? Może ktoś próbował wydrukować? Może ktoś dysponuje modelem 3D? Nawet mi chodzi po głowie, żeby zamodelować takie kółko i spróbować wydrukować, tylko że tam jest uzębienie takie jakby z ewolwentą, o której nic nie wiadomo...

Jak ktoś ma jakiś pomysł, to śmiało. ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,miałem podobny problem rozwiązałem go poprzez złączenie tych dwóch talerzyków razem ,nawierciłem cienkim wiertłem w miejscu u podstawy i połączyłem małymi końcówkami od nitów .Wiem że to sztukateria ale działa .Jedyny minus to to że mechanizm  wypycha szybko ale mam tak już od pół roku ,a poza tym ile razy go używacie ,ustawia się raz i tak zostaje, może małe korekty sporadycznie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności