Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem z korozją pod maską, na jej odbojach. Auto kupione w lipcu 2015, problem zgłoszony we wrześniu 2019, salon odmawia naprawy usterki. Dodam, że opadniętą maskę regulował salon w lutym 2016, po moich zgłoszeniu, zapewne regulował jej wysokość na tych odbojach.

DSC_1221.jpg

DSC_1223.jpg

DSC_1226.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś jest nie tak, że nie uznał, bo jest gwarancja na nadwozie 12 lat, pod warunkiem, że nie było ingerencji w powłokę. Spróbuj może w innym serwisie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co to znaczy gwarancja na nadwozie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że gwarancja 12 lat jest na perforacje (czyli na dziurę w karoseri ) , a na korozje stykową to wcale nie ma

Typowe dla vw , pewnie kolega rzadko jeździ do aso więc policzyli rachunek zysków i strat ... 

Edytowane przez Marek3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Piotr_ek napisał:

A co napisali w uzasadnieniu odmowy?

Mail ASO:

"Szanowny Panie,

 

dziękuję za wiadomość i jednocześnie przepraszam za brak informacji z mojej strony.

 

Samochód został wydany do użytkowania 27.07.2015, a więc w dniu zgłoszenia powłoka lakieru nie była już objęta gwarancją.

Niestety ta usterka na dzień dzisiejszy nie może być również dofinansowana z tytułu kulancji.

 

Biorąc pod uwagę, że samochód jest stale serwisowany w autoryzowanej sieci Volkswagen chciałbym docenić to i zaproponować Panu partycypację serwisu w kosztach naprawy..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Daj se spokój z ich gwarancją i jakąkolwiek naprawą.  Pomalują ci maskę ,bo nowej to nie dostaniesz na pewno. Będziesz sprzedawał Paska przyjdzie byle pseudo fachowiec z miernikiem lakieru i powie ci że malowana ,to pewnie był bity. Wykręć gumy, kup jakieś dobre smarowidło za parę zł do konserwacji i spokojnie maska auto przeżyje i nie będzie chociaż bity przy sprzedaży?.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może poniższy temat Ci pomoże, dotyczy B7, ale powinno być podobnie.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekałem 8 dni na odp. od ASO na drugiego mojego maila, w dniu dzisiejszym dostałem (mail poniżej):

"Dzień dobry Panie Marcinie,

 

zgodnie z prośbą wysyłam kosztorys naprawy.

Napisałem Panu, że obecnie nie ma możliwości dofinansowania naprawy przez producenta – takie na dzień dzisiejszy są fakty i nie wiemy czy producent w późniejszym czasie zmieni kryteria.

Dwunastoletnia gwarancja na brak perforacji dotyczy korozji perforacyjnej, tj. korozji, która pojawia się od wew. na zewnątrz. Trzeba zaznaczyć, że w reklamowanym obszarze nie może być uszkodzenia lakieru.

W omawianym przypadku mamy do czynienia z korozją krawędziową, która nie może być rozpatrywana w ramach 12. Letniej gwarancji.

Dzięki temu, że samochód jest serwisowany możemy wesprzeć klienta jeśli oczywiście na daną usterkę producent przewidział wspomniana wcześniej kulancję.

 

Ponieważ podniósł Pan kwestię wcześniejszej regulacji maski w naszym serwisie, skonsultowałem się z kierownikiem serwisu.

Zgodnie z kodeksem cywilnym usługodawca, czyli firma ".................." udziela dwuletniej gwarancji na wykonaną usługę, która wygasła w 2018 roku.

 

Mając jednak na uwadze naszą dotychczasową dobrą współpracę podjęliśmy decyzję, że naprawimy wskazaną korozję pokrywy silnika bezpłatnie.

Proszę o wskazanie dogodnego dla Pana terminu, postaramy się dopasować..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.10.2019 o 07:27, Piotr_ek napisał:

Może poniższy temat Ci pomoże, dotyczy B7, ale powinno być podobnie.

 

Po zimie chyba kupię wosk do konserwacji profili zamkniętych i powtryskuje  gdzie się tylko da , bo to chyba staje się być tradycją że vw rdzewieje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym to zrobił jeszcze przed zimą na Twoim miejscu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupując mojego zwróciłem uwagę na mega już rudy zamek klapy tzn górna część która jest przymocowana do klapy,niby ocynk.Sprzedawca(salon VW)uśmiechną się i powiedział że takie teraz robią?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, 1285 napisał:

Kupując mojego zwróciłem uwagę na mega już rudy zamek klapy tzn górna część która jest przymocowana do klapy,niby ocynk.Sprzedawca(salon VW)uśmiechną się i powiedział że takie teraz robią?

Mam tak samo. I mialem okazje widziec o pol roku nowszego passata i tez juz zaczynal zamke mu rdzewiec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To teraz jak będziesz sprzedawał to będzie ło panie bity był patrz ile lakiru???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tą różnicą, że ja mam kwity ASO, a malowanie było wykonane wyłącznie od wewnętrznej strony maski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej nie chwal się tymi kwitami na lakierowanie z powodu korozji  , bo to słaba reklama podczas sprzedaży że tak świerze auto rdzewieje , co to dopiero będzie za parę lat.Tak nowy właściciel może pomyśleć. 

Edytowane przez Marek3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zasmaruj czymś to przed zimą, bo po roku wylezie ci ruda z powrotem. Szczególnie od strony wewnętrznej i od zewnątrz nie zaszkodzi.  Następnym razem już na pewno nie będzie w gratisie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, ktry napisał:

Zasmaruj czymś to przed zimą, bo po roku wylezie ci ruda z powrotem. Szczególnie od strony wewnętrznej i od zewnątrz nie zaszkodzi.  Następnym razem już na pewno nie będzie w gratisie.

Coś proponujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś typu wosk, lub inny środek, ale musi być taki który nie będzie niszczył gumy, bo w twoim przypadku nie da się dobrze zakonserwować i przy okazji nie zasmarować tych elementów gumowych.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności