Licznik nie działa

[HansikVR5]

Nie moge znaleźć podobnego problemu z licznikiem bez fisa dlatego postanowiłem założyć temat.  Podczas jazdy padł licznik w ten sposób że przestał pokazywać prędkość, obroty zawiesiły się na jednej wartości i stoją, zgasł wyświetlacz przebiegu oraz mfa, a także wskazówki paliwa i temperatury stoją na wartościach jakie miały podczas awarii, przy pracującym silniku żarzy się kontrolka niezapiętych pasów która normalnie nie była aktywna. Komputer podłącze dopiero gdzieś w połowie tygodnia ale może ktoś zna takie przypadki i mógłyby mnie naprowadzić na to co mogło się stać. Byłbym wdzięczny za wszelkie wskazówki. 

Ps dodam też chociaż nie mam pewności ale chyba nie pali się lampa alladyna ale to takie 50/50 bo mogłami umknąć .

[HansikVR5]

Znalazłem identyczny temat na forum i jest w nim wskazanie na to że padł licznik i konieczna jest wymiana. W moim obecnym wlutowany jest do płyty licznika emulator immo więc i bóg wie co jeszcze pokombinowane bo widać ingerencje przy wiązce, jednak zrobione jest to w miare dobrze o ile można to tak nazwać ponieważ mimo emulatora normalnie jest komunikacja zarówno z ecu jak i z licznikem. Przy ewentualnej wymianie nie będe się bawił w kodowania z powodu jak wyżej bo nie chciałbym uwalić auta na dobre, ponieważ nie dość że mam tylko kabel viakena to z kodowania jestem du.. Więc będe lutował w nowy licznik emulator w te same ścieżki w liczniku. I tutaj przychodzi opcja że skoro prawdopodobnie trzeba będzie nowy licznik to czemu by nie z polifta? Tylko pytanie jest takie czy w liczniku z polifta będzie trzeba lutować emulator w te same miejsca w których jest teraz czy trzeba szukać odpowiednich? Bo nie wiem czy nie odpuścić i nie kupić takiego jaki był?

[jihad]

A po co ten emulator?

Zrób to tak jak należy. Nawet jeśli będziesz musiał kupić jakiś interfejs to na przyszłość zostanie. 

[HansikVR5]

11 minut temu, jihad napisał:

A po co ten emulator?

Zrób to tak jak należy. Nawet jeśli będziesz musiał kupić jakiś interfejs to na przyszłość zostanie. 

Pewnie coś pokopali z immo założyli emulator żeby uruchomić auto. Interfejs interfejsem, żaden problem tylko że nie chciałbym się uczyć na błędach w momencie gdy mam tylko jedno auto. 

[jihad]

Wszystko opisane na forum. Kabelkiem Viakena ogarniesz piny, wsady itp. W razie problemów jedynie potrzebowałbyś jakiegoś VAG Commandera, żeby immo wyłączyć.

Wydaje mi się, że powinieneś kontynuować w którymś wątku o zmianach liczników i jak jest okazja to zrobić wszystko tak, żeby miało ręce i nogi.

 

Edit:

No i ładuj licznik poliftowy. Sam zamontowałem niedawno i nawet obeszło się bez wymiany klimatronika na poliftowy. Tylko robota we wsadach i kodowania za pomocą dwóch kabelków.

Edytowane 2 Września 2019 przez jihad

[HansikVR5]

No nic będe musiał w takim razie pokopać we wiązce i zobaczyć co tam jest zrobione bo ślady ingerencji widać, jakieś dodatkowe kabelki przy wiązce licznika itp. Bo nie sprawdzałem dokładnie co gdzie idzie, i wtedy dopiero próbować dopisywać licznik. 

[HansikVR5]

Licznik wyjęty i rozebrany, optycznie wygląda ok jednak musi mieć gdzieś zwarcie ponieważ dziś jak pojechałem po auto to aku od niedzieli padł co nigdy wcześniej się nie zdarzało. Przy wyciąganiu licznika zauważyłem że jest przeprowadzony kabel od biało-zielonego kabla w kostce niebieskiej do czarno-zielonego w kostce zielonej, ktoś się orientuje po co to może być zrobione? Wylutowana jest rówież dioda od auta z kluczem pewnie świeciła za sprawą emulatora immo, oraz dioda kółka z wykrzyknikiem- widać po lucie że kiedyś tu były. Ogólnie wygląda na to że licznik zdechł i czeka mnie wymiana. A tak to wygląda w środku. W kostce na ostatnim foto wygląda jakby brakowało kabla- metalowy pin jest.

[jihad]

Tu masz rozpiskę pinów jako ciekawostkę: https://www.vwgolf.pl/porady/passat-b5-1996-2005-pinout-licznika/

Jednak zgrałbym wsad z tego licznika i montował nowy, przy czym wiązkę oczywiście trzeba będzie przywrócić do oryginału.

[HansikVR5]

13 godzin temu, jihad napisał:

Tu masz rozpiskę pinów jako ciekawostkę: https://www.vwgolf.pl/porady/passat-b5-1996-2005-pinout-licznika/

Jednak zgrałbym wsad z tego licznika i montował nowy, przy czym wiązkę oczywiście trzeba będzie przywrócić do oryginału.

Dzięki, znalazłem ją już wczoraj ale dopiero dziś przeanalizowałem co z czym ma mostek i wyszło że przewód od "diagnoza własna/przewód K" z "przewód W" nie bardzo wiem za co odpowiada ten przewów W bo nie grzebałem głębiej w schematach ale tak jak mówiłem, wywnioskować można że jest to zrobione by zachować możliwość diagnozy po wlutowaniu emulatora. Ponieważ przy lutowaniu emulatora przewód diagnozy K powinien być przecięty i dolutowany do emulatora przy czym traci się wtedy możliwość diagnozy ecu oraz licznika, żeby tego uniknąć trzeba przewód od emulatora dolutować do przewodu diagnozy nie przecinając go, wtedy auto odpala, jest możliwość diagnozy ale świeci lampka od immo dlatego w mojej szafie ktoś ją wylutował Żal patrzeć w miejsca gdzie "Nasi tu byli" jednak narazie będe ja też musiał zrobić to tak jak jest ponieważ mam uziemione auto. Prędkość mam włączając Yanosika ale nie mam całej reszty jak temperatura/k oleju itp. Jutro albo kupie szafe na miejscu a jeżeli na szrotach w okolicy nie będzie to zamawiam na all i montuje jak jest. Będe miał czas to ogarne programy do diagnozy i ewentualnie zamówie vag tacho i wtedy będe się bawił w kodowania. Bo do viakena mam tylko polskiego vaga bo Vcds z tym kablem nie chce gadać. Chociaż nie powiem że mam duży komfort psychiczny wiedząc że na wypadek zgubienia klucza mam jeden) zerwe blokade i odpale wóz śrubokrętem

[HansikVR5]

Dopiero wczoraj udało mi się znaleźć chwile czasu żeby podłączyć kompa. W sterowniku silnika masa błędów ze zwarciem do masy bez wskazania na czym to zwarcie występuje. Po usunięciu i krótkiej jeździe już żaden nie wrócił ale, w momencie jak padał licznik zapisało błędy wszystkich czujników, od czujnika prędkości po czujniki stuku i położenia wałków. Te również nie wróciły. Licznik umarł na dobre, wogóle nie ma z nim komunikacji więc bez fachowej pomocy nie mam co marzyć o zgraniu wsadu czy pinu, o ile wogóle da się to jeszcze zrobić. Jutro przyjeżdza inny licznik i składam go z emulatorem a jak znajde chwile to umówie paska do fachowców od Vaga żeby usuneli immo i cofneli szafe do mojego przebiegu bo nowa ma 320k. Szkoda mi czasu i energi żeby uzdrawiać immo do stanu fabrycznego, kto ukradnie 20 letnie auto...

[Pokonamwas]

Jeśli chodzi o immo off to mogę pomóc. Mogę też zgrać pamieć z twojego starego licznika i wgrać do nowego .

 

[jihad]

@HansikVR5 gdzieś pisałeś o aktywacji "testu wskazówek" - nie zrobisz tego na liczniku przedliftowym. Podobnie nie będzie wskazania zasięgu w km.

Tylko poliftowe z immo3. 

[HansikVR5]

Godzinę temu, Pokonamwas napisał:

Jeśli chodzi o immo off to mogę pomóc. Mogę też zgrać pamieć z twojego starego licznika i wgrać do nowego .

 

Po konsultacji z @jihad okazuje się że na nic zda się zgrywanie czegokolwiek ze starej szafy ponieważ ona nie była dopisana do ecu, stąd emulator wyłączający immo i wylutowana dioda immo. Ale dzięki za chęć pomocy ?

 

56 minut temu, jihad napisał:

@HansikVR5 gdzieś pisałeś o aktywacji "testu wskazówek" - nie zrobisz tego na liczniku przedliftowym. Podobnie nie będzie wskazania zasięgu w km.

Tylko poliftowe z immo3. 

Chodzilo mi tylko o właśnie test wskazówek bo fajnie to wygląda, wiem że na przedliftowej szafie tego nie zrobie bo doczytałem w temacie o tym. Co do zasięgu na pozostałym paliwie raczej jest to tylko zbędny bajer śmiecący Mfa o jedną pozycje. Tzn fisa bo w pasku na mfa tego nie ma tak jak było w starym toledziaku. 

[HansikVR5]

Odświeże troche temat bo wprawdzie licznik już wymieniony ale dziś okazało się że jest mały problem. Jechałem dziś po zmroku trasą i kilku kierowców z tira mignęło mi halonami ale jako że był duży ruch i dość oświetlone to myślałem poprostu że stoją miśki. Później okazało się że jade na długich  Nie świeci kontrolka na szafie informująca o tym. Miał już ktoś taki przypadek? Na starym liczniku świeciła, będe szukał przyczyny ale fajnie jakbym miał jakiś punkt zaczepienia, led by się spalił?

[krystian932]

Witam ,pacjent Passat 1.8t 97r , zaczeło się od niedziałającego licznika ( działają tylko kontrolki od kierunków i długich świateł)reszta nie działa, po podpięciu komputera wyskoczył jeden błąd zwarcie czujnika poziomu paliwa ,więc odpiłem kostkę co idzie do zbiornika paliwa i kasuje błąd i dalej pokazuje a kostka odłączona ,bo chciałbym kupić drugi licznik i podlączyć tylko boje się że przestanie działać jak ten, może ktoś miał problem lub wie gdzie szukać  Pozdrawiam 

[rekinek7]

Ja naprawialem koledze podobny przypadek. Winna byla instalacja od pompy w baku. Po naprawie wiązki i wymianie licznika wszystko było ok.