Skocz do zawartości
Kemoiz

Problem z odpalaniem na zimnym silniku

Rekomendowane odpowiedzi

A mechaników w waszym mieście nie ma?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem do kuzyna, ma takie same problemy z odpalaniem rano, więc nie przekładam przepływki od niego. Mechanicy są, ale ja już do nich cierpliwości nie mam. Jak mam płacić za nietrafione diagnozy to wolę się samemu pomęczyć. Ja jeżdżę z odpiętą wtyczką o przepływki puki co. Zapala mi normalnie, więc nie panikuję.

Jakby coś to daj znać kolego Kemoiz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podepnij vaga i sprawdź błędy, jeżeli jakieś będą to usuń usterki z nimi związane ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś po odpięciu wtyczki przepływomierza nie odpalił normalnie. Zauważyłem jeszcze że jak nie odpali za pierwszym razem to potem odpali ale bez ssania. Dodam że czujnik temperatury wymieniłem. Waga podpisałem błędów nie ma. Temperaturę Vag pokazuje rzeczywistą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie możliwe że auto nie odpala a vag nie widzi błędów. Podmień cewke zapłonową z kimś jeżeli masz możliwość. Świece, przewody kiedy wymieniane? Na podstawie informacji z czujnika temperatury ecu dolewa benzyny na zimnym silniku, skoro jest dobry to ssanie musi być.

Edytowane przez HansikVR5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymienione. Świece, kable, cewka czujnik temperatury. Sprawdzone ciśnienie paliwa.

Wyczyszczona przepustnica, przepływomierz, odma, EGR. Sprawdzony zawór na pompie powietrza wtórnego. Jedyne błędy jakie się pokazują to p0420(katalizator) i p0171 uboga mieszanka.

Edytowane przez Kemoiz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To szukaj nieszczelności jak jest za ubogo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie błędów nie ma. Poza tymi, które wskazują na odpięty przepływomierz. Też zauwazylem, że ssania nie ma jak wtyczka odpięta, ale mój zapala teraz rano przynajmniej. Wolę tak niż kręcić kilka razy, szkoda rozrusznika i akumulatora. Sprawdź regulator ciśnienia na listwie wtryskowej.

Edytowane przez PZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie paliwa sprawdzałem 3,7 bara i trzyma po nabiciu listwy. Nieszczelności nie ma. Sprawdzone dymiarką. Dziś odpalił bez problemu obroty 1000.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak z tym odpalaniem coś się udało zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj podmienilem przepływomierz zobaczymy czy coś się zmieni. Zauważyłem jeszcze że rano nie ma ssania a po południu włącza się, obroty 1200. Dodam że wymieniłem czujnik temperatury a w ciągu temp. jest dobrze odczytywana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak problem rozwiązany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiram.

Ponad tydzien od zamiany przeplywomierza i auto odpala bez problemu, ale nie zawsze ze ssaniem. Mam jeszcze tydzien jezdzenia na pozyczonej przeplywce. Moze to zbieg okolicznosci albo jednak przeplywomierz do wymiany ale co z tum ssaniem? Kolwga jeździ na mojej przeplywce i u niego problemu nie ma. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Nie wiadomo już co myśleć o tej usterce, ale wydaje mi się, że może to być powiązane z czymś jeszcze. Nie wiadomo, czy przepływomierz jest ok??? Może to jakiś czujnik albo coś z komputerem, może trzeba przelutować zimne luty??? Mam nadzieję, że uda nam się rozwiązać ten problem. Ja cały czas jeżdżę z odpiętą wtyczką przepływki i zawsze rano zapala super. Wczoraj rano przed uruchomieniem podłączyłem wtyczkę i były te same problemy co wcześniej z odpaleniem, więc podłączyłem i zapalił bez problemu. Ręce opadają.

Do tego wczoraj na normalnym odcinku drogi pękła mi sprężyna lewy przód i patrze amory mocno skorodowane, więc chyba je wymienię. Osłony drążków kierowniczych też do wymiany. Jakiej firmy polecacie amortyzatory?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I jak panowie udało się coś z tym zrobić ? U mnie te same objawy, tylko jak odpinam przeplywke to wgl nie odpala, przeczyscilem przepustnice i trochę się poprawiło. Mam nadzieje ze macie rozwiązanie, bo już ręce opadają :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam 

U mnie podobna sytuacja wymienione kable, świece cewka przeplywka,  listwa wtryskowa z regulatorem cisnienia i auto odpala za drugim razem. Doszedlem do wniosku ze trzeba bedzie dziada rozebrac i tak tez zrobilem. Po wymianie pierscieni tlokowych oraz regeneracji glowicy nowe zawory oraz popychacze zaworowe dodatkowo uszczelka glowicy i nowe sruby glowicy problem jak byl TAK JEST  auto nie odpala na zimnym.  Jedyny blad jaki wyskakuje to po 3 - 4 sekundach krecenia blad wypadania zaplonu bank. Dodam oczywiscie ze lpg rowniez sprawdzilem nie ma zadnego przecieku do kolektora dolotowego co potencjalnie uniemozliwia rozruch (wtryski parownik).  Zostaje tylko i wylacznie sprawdzic ECU co zamierzam w niedługim czasie uczynić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Kupiłem używany ale oryginalny przepływomierz i problem zniknął. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no i dobrze :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie padła cewka zapłonowa. Po wymianie problem zniknął. Do teraz, znowu nie odpala za pierwszym razem rano. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Szanownych Kierowców.

mam identyczny problem. Bardzo nie chce zapalić ale jak już się uda w końcu to jak się rozgrzeje to zapala bez problemu.

W zimne letnie poranki zaczęło się to pogarszać wiec myslałem, że przed jesienią jakiś mechanik w okolicy to ogarnie. Niestety walczyli cały wrzesień i nic nie udało się wymyślić.

Wymienione świece, wtryski, czujnik temperatury. Sprawdzone ciśnienie paliwa, jest ok. Diagnoza mechanika to walnięta mapa wtrysku. Niestety elektronicy u mnie nie mają oryginalnej, żeby na nowo zaprogramować ECU...

Naładowałem dziś akumulator bo był już wymęczony i i dziwo, po 3 dniach stania bezczynnie, zapalił, pochodził 5 sekund równo i zgasł haniebnie. Potem pomęczyłem go z 10 minut, ale nie chciał zapalić. Wlałem mu więc strzykawką kilka mililitrów E95 przez otwór odmy w tej plastikowej rurze powietrza, zapalił, rozgrzałem go trochę i tyle prób na dziś. Jutro sprawdzę sposób Pana PZ (odepnę przepływkę) i jeszcze sprawdzę ten nieszczęsny system powietrza wtórnego. 

A i jeszcze oględziny silnika dziś mnie zastanowiły, czy aby podciśnienia mam dobrze podłączone? Czy są dostępne schematy/zdjęcia? Próbowałem tego szukać np na filmikach na youtube ale są zbyt ciemne i nie wszystko widać.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności