Skocz do zawartości
Kwiatekm14

1.8T AWT nierówna praca na jałowym

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki. Podczas postoju, na biegu jałowym odczuwam pojedyncze "szarpnięcia" oraz delikatną nierówność w pracy silnika. Problem nasila się po pojawieniu się kontrolki check engine- wtedy silnik bardzo nierówno pracuje na biegu jałowym. Dodatkowo mam wrażenie, że autu (Passat B5 1.8t AWT + gaz) brakuje mocy.
Załączam logi jeszcze przed pojawieniem się checka:

Statyczne
002+003: http://vaglogi.pl/log-002_003_jhO57T2.html
002+033+032: http://vaglogi.pl/log-002_033_032_m5K2S.html
003+032+001: http://vaglogi.pl/log-003_032_001_87rI804.html

Dynamiczne
002+033: http://vaglogi.pl/log-002_033_1IKpEi.html
003+118: http://vaglogi.pl/log-003_118_eaw3F3.html
020+115 http://vaglogi.pl/log-020_115_J05k7.html

Będę wdzięczny również za pomoc w ogólnej analizie logów.
Z góry dziękuję za sugestie,
Pozdrawiam.

Edytowane przez Kwiatekm14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logi są do powtórki.

Dynamiczny: but w podłodze 1500do6200!!! 002+033 (koniecznie Pb oraz LPG), 003+020 koniecznie na Pb (na LPG nie robić), 115+118 Pb lub LPG (obojętne bo to logi turbiny).

Statyczny, wolne orboty bez przygazówek, grupa 033 z przełączaniem paliw co 60s, LPG,PB,LPG,PB, zmienę paliwa znaczyć przyciskiem MARK. 4minuty ciągłego logu.

Logi koniecznie na ciepłym silniku.

Te logi które są są dziwne i niczego nie można być pewnym. Nawet domniemywać ciężko.

Skoro jest check to podaj numer błędu.

Edytowane przez zwonko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Logi robiłem na ciepłym silniku, na PB. Przy statycznych nie dotykałem padłu gazu. Dynamiczne oraz 033 statyczny powtórzę tak jak napisałeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Kwiatekm14 napisał:

Logi robiłem na ciepłym silniku, na PB

ok

28 minut temu, Kwiatekm14 napisał:

Przy statycznych nie dotykałem padłu gazu

to widzę, ale nie wiadomo na czym były robione i raczej nie były przełączane paliwa. Zawsze pisz na jakim paliwie log. Na moje oko były na LPG wszystkie logi. Ale to tylko przypuszczenia.

 

Moje uwagi do logów są ogólne bo powiedziałbym, że 80% logów jest robione niezgodnie ze sztuką. Mam nadzieje, że ktoś kto kiedyś znajdzie temat nie będzie miał już wątpliwości jak je robić.

Pzdr.

Edytowane przez zwonko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrzucam brakujące logi:

statyczny 033+002 PB,LPG,PB,LPG,PB (znaczniki 1,2,3,5 oznaczają przełączenia- znacznik 4 kliknąłem przypadkowo)
http://vaglogi.pl/log-033_002_6c7n4h.html

dynamiczne:
002+033 PB
http://vaglogi.pl/log-002_033_uW56ei.html
002+033 LPG
http://vaglogi.pl/log-002_033_iZGSLPB.html
003+020 PB
http://vaglogi.pl/log-003_020_y6Nk3.html
115+118 LPG
http://vaglogi.pl/log-115_118_cqd7Sr.html


Check engine musiałem ostatnio kasować ze względu na tragiczną pracę silnika. Póki co udało mi się sczytać 2 błędy: 

17511 - Oxygen (Lambda) Sensor Heating: B1 S1: Performance too Low
        P1103 - 35-10 - - - Intermittent

Oraz drugi o zbyt wysokich obrotach.

Dodam jeszcze, że przy przyspieszaniu słuchać świst spod maski, przy odpalaniu po dłuższym postoju słychać prawdopodobnie łańcuch (2-3 sekundy) oraz ciężko mu odpalić również po dłuższym postoju (niekiedy po pierwszym przekręceniu kluczyka kręci, ale nie odpala w ogóle, a za drugim przekręceniem kluczyka nie ma żadnego problemu).

Innym problemem było powolne schodzenie z obrotów oraz po zejściu na z wyższych obrotów do 900-1000 po chwili same się obroty podnosiły do 1600-1800. Problem rozwiązywało usuwanie checka (wtedy przez odpięcie akumulatora), ale po ponownym pojawieniu się checka i zrobieniu pewnej ilości kilometrów problem znów wracał. Ostatnio po zaświeceniu się checka zamiast za wysokich obrotów silnik utrzymywał te 800-900 lecz tragicznie pracował, ale nie zgasł mi nigdy sam z siebie.

Dodatkowo w nastawach podstawowych (basic settings) przeprowadziłem testy sond lambda (grupa 034) oraz test katalizatora (grupa 046). Sondy przeszły test, natomiast katalizator już nie. Zauważyłem też w grupie 041 w polu 2 lub 4, że podgrzewanie którejś z sond co chwilę się załącza i wyłącza.

Edytowane przez Kwiatekm14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ubogo w diabły.  Dlatego pewnie log z pierwszego postu był taki dziwny. Musiało już autko jechać na awaryjnym.

Na pierwszy ogień szczelność do sprawdzenia. Przy powiązaniu z błędem sprawdź nie tylko dolotu, podcisnienia ale obejrzyj też wydech. Przyjrzałbym się też wężykom doprowadzającym LPG do kolektora, czy czasem nie spadły, nie są nieszczelne.

Jeśli szczelność wyjdzie to trzeba spr ciśnienie benzyny. Może być tak że to pompa pada a LPG jest pod nią, beznadziejnie, wyregulowane... Choć trochę za duży zbieg okoliczności. Objawem charakterystycznym padającej pompy 

Z czego można się w miarę cieszyć to raczej turbina i przepływka są ok. 

Na razie go nie ciśnij bo narobisz sobie szkód. Zwłaszcza na LPG.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś tydzień temu byłem u gazownika, stwierdził, że z gazem jest wszystko ok, mapy się pokrywają, ciśnienie przy wyłączonym gazie układ też trzyma. Po sczytaniu błędów wystąpił błąd impedancji lambdy, chyba była zbyt niska, nie pamiętam teraz.

Edytowane przez Kwiatekm14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. W Polsce jest względnie mało gazowników którzy znają się na tym co robią. Dużo łatwiej trafić na takiego co robi a się nie zna. Złota zasada lpg-forum mówi, że mapy są dla turystów. W ogóle w silniku jak u Ciebie patrzenie na mapy... sorry, masz sondę szerokopasmową, dokładny współczynnik lambda i na tej podstawie AFR. Nie zrobić z tego użytku...

Nie powiedziałem, że LPG jest źle ustawione. Na wolnych wygląda to w porządku. Dynamicznie, jest pewna odchyłka na ubogo w pewnym zakresie obrotów, więc tu idzie podejrzenie na złe ustawienie. Przy czym może tak być, że to zbieg okoliczności, jest jakaś nieszczelność i na LPG zaciągło więcej powietrza, na PB mniej.. No chyba, że pomyliłeś logi PB/LPG (co byłoby korzystne bo mielibyśmy bardziej pewnego winowajce w postaci pompy)

Prawda jest taka, że mapy coś mówią, ale opierają się na odczycie ciśnienia w kolektorze i czasu wtrysku. Zakładam, że robiłeś logi tak jak opisałeś. Na PB jest ubogo, więc na LPG też będzie ubogo. Mapki się ładnie pokryją bo dla danego czasu wtrysku ciśnienie będzie takie same. A na korektach na Twojej sondzie widać, że jest ubogo. Dlatego mówię, żeby nie cisnąć na LPG, bo uboga na LPG jest bardziej szkodliwa niż na PB.

Jest jeszcze taka strona medalu, że może to sonda świruje i wtedy mapy są w ogóle o D rozbić. A przy Twoich błędach jest to możliwe. Przy czym na wolnych widać jej pracę także nie skreślałbym jej, zwłaszcza na tym etapie diagnostyki.

Z tym trzymaniem ciśnienia, mam nadzieje, że nie mylisz ciśnienia i szczelności kolektora z ciśnieniem LPG. Po drugie, tu mogę się mylić, ale to co napisałem, czyli wężyk który spadł wcale nie wyklucza że "przy wyłączonym gazie układ też trzyma". Na 99% przy wyłączeniu LPG, wtryskiwacze są zamykane a więc ciśnienie będzie, zakładając że one są szczelne, że reduktor jest szczelny itp. Dlaczego myślę, że to może być wężyk... bo aż dziwne, że przy tak ubogiej mieszance spalanie stukowe jest praktycznie 0. Pojawia się tylko przy 3cim cylindrze i to na chwilę. Dlatego można by podejrzewać, że coś tam jest nie tak. Owszem mało to prawdopodobne że wężyk spadł, ale zdarza się często, że "wrzucacze LPG pod maskę" zapominają że w silniku turbo jest ciśnienie w kolektorze i preferuje się zakładanie obejm na wkrętki.

Powiedz coś więcej o tym LPG... kiedy instalowane, może nawet gdzie, co jest instalowane, czy jest OBD, czy są włączone jakieś autoadptacje? Z tego że był odczytany jakiś błąd impendacji lambdy mniemam że to instalka z OBD. Bo jeśli to błąd odczytany strikte z ECU LPG, to też mamy przyczynę (choć nie wiem czy są takie ECU LPG które mierzą opór)

Wiem, że wychodzę tu na osobę która zrzuca wszystko na LPG, ale wbrew temu, jestem w 1000000% za LPG, tylko, że w polskich realiach jest więcej partaczy niż faktycznych instalatorów.

Jeszcze raz powiem, że pasuje zacząć od szczelności. Bo niestety to częsta przyczyna. A widziałem po forach też takich, którzy zarzekali się, że jest szczelnie niesprawdzając, logi mówiły swoje, oni swoje, i na końcu "o, dziura była, jak pięść"

Edytowane przez zwonko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błąd o impedancji lambdy był sczytany bezpośrednio ze złącza auta, a mapy i ciśnienie gazu ze złącza od LPG. Pisząc o ciśnieniu miałem na myśli ciśnienie w instalacji LPG (sprawdzanie czy wtryski LPG trzymają).
LPG instalowane w połowie 2016 roku. Reduktor KME-TUR, sterownik LPGTECH- TECH204, wtryskiwacze LPGTECH- Dragon, czujnik ciśnienia LPGTECH- PTS-01. Nic mi nie wiadomo na temat autoadaptacji.
Prawdopodobnie wydech w którymś miejscu nie jest szczelny (na biegu jałowym nie miałem problemu żeby go zatkać ręką).
Dodam, że tak samo na PB jak i na LPG występowały te problemy (nierówna praca silnika, zbyt duże obroty, na jałowym pojedyncze szarpnięcia mniej więcej co pół minuty-minutę).

Edytowane przez Kwiatekm14

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Kwiatekm14 napisał:

Prawdopodobnie wydech w którymś miejscu nie jest szczelny (na biegu jałowym nie miałem problemu żeby go zatkać ręką).

Sam nie testowałem, ale ponoć dobry sposób na sprawdzenie to kartka papieru, taki powiedzmy paragon ze sklepu. I jedziemy tym wzdłuż wydechu. Jak zacznie drgać to wiadomo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności