Skocz do zawartości
ov3rheat

Stukot/klekot pod maską, gruszka kolektora ssącego.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie od jakiegoś czasu coś klekocze mi pod maską. Po dogłębnym przesłuchaniu, doszedłem że to gruszka kolektora ssącego. Wpada ona w rezonans i coś w środku klekocze, gdy przytrzymam ją ręką odgłosy milkną. Auto nie traci na mocy. Moje pytanie czy to coś poważnego? Miał ktoś z tym problemy? Jak to naprawić?

 

Pozdrawiam i dziękuje z góry za pomoc.

Edytowane przez ov3rheat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, ov3rheat napisał:

że to gruszka kolektora ssącego

co to jest gruszka kolektora ssącego?

7 minut temu, ANDRIUBIKER napisał:

Nie chce siac paniki, bo nie wiem czy w Twoim silniku wystepowaly, ale mi to wyglada na klapki wirowe w kolektorze dolotowym,

Nie wiem jak to jest w BKP. W CBAB klapki były metalowe, ale cięgna plastikowe. W moim te cięgna popękały/pozrywały się i oprócz utraty mocy (tryb awaryjny) i checka na desce - nic się nie stało. Wymieniłem cały kolektor na nowy i problem się skończył.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za szybką odpowiedz, brzmi poważnie. Może to ktoś jeszcze potwierdzić? Do tej pory nic się z samochodem nie działo, żadne kontrolki się nie świeciły i tak jak pisałem nie stracił na mocy. Jedyne to ten klekot.

 

13 minut temu, Albercik napisał:

co to jest gruszka kolektora ssącego?

Tutaj masz FOTO

Jak wygląda naprawa? Gdzieś słyszałem że te klapki się demontuje. 

Edytowane przez ov3rheat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, ov3rheat napisał:

Tutaj masz FOTO

Wygląda mi to na jakiś zawór podciśnieniowy. A sam ten zawór nie lata?

3 minuty temu, ov3rheat napisał:

Gdzieś słyszałem że te klapki się demontuje. 

No w moim przypadku klapek nie dało się zdemontować (kolektor aluminiowy), a nawet jakby ktoś to rozkminił to same cięgna nie do kupienia (nie występują jako część).

Weź no najpierw sprawdź ten zawór, bo być może to on hałasuje. Jak nie - wymień kolektor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to ten "zawór" drga i klekocze, gdy przytrzymam go ręką to dźwięk klekotania znika. Szukałem w necie i "fachowa" nazwa to właśnie ta gruszka dlatego sugerowałem się tym.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z wcześniejszym właścicielem w tej gruszce była pęknięta "membrana" i nieszczelność, była łatana. Najwidoczniej problem wrócił, czy taka gruszkę ktoś wymieniał? Rozumiem że pewnie nowej nie kupie, trzeba szukać w używkach. Pytanie czy to jest jakiś mega pilny i poważny temat, bo sam już nie wiem co z tym zrobić.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ov3rheat napisał:

Najwidoczniej problem wrócił, czy taka gruszkę ktoś wymieniał? Rozumiem że pewnie nowej nie kupie, trzeba szukać w używkach.

Tylko uważaj. Ta część to "Siłownik podciśnieniowy". W Twoim aucie była to część o numerze 03G129061A, ale została ona wycofana i zastąpiona inną i tutaj uwaga: normalnie ETKA mówi, że dana część została zastąpiona nowszą, a w tym przypadku jest wyraźnie napisane "Nie wolno już stosować tej części", co sugeruje na jakąś poważną wadę fabryczną tego elementu. Nowy numer to 03G129061C.

Nowy element powinien kosztować niecałe 100 zł w ASO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wow dzięki wielkie Albercik za pomoc ! Już szukam części i mam nadzieję że to załatwi sprawę. Da radę to samemu wymienić? Nie jestem specem jeśli chodzi o mechanikę i nie wiem czy próbować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ov3rheat napisał:

Da radę to samemu wymienić? Nie jestem specem jeśli chodzi o mechanikę i nie wiem czy próbować :)

Próbować zawsze warto. Ja wczoraj pierwszy raz w życiu zdejmowałem zderzak w passacie B6/B7 i poszło gładko (z wyjątkiem jednej, przerdzewiałej śruby, która się ukręciła), więc czemu nie?

Tam jest tak, że do tego zaworu (jest inny, niż ten, którego foto dałeś) idzie jedna rurka na wcisk. Do tego - sam siłownik jest przykręcony na dwie śruby do silnika + łącznik przy kolektorze (tu nie ma regulacji, jak w przypadku gruszki turbiny, więc nic nie zepsujesz):
03G129061C-ZAWOR-RECYRKULACJI-SPALIN-2-0

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, wszystko już wiem. Jeszcze raz dziękuje za pomoc !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mnie dopadła ta sama dolegliwość,mechanik mowi żeby na ciegno napsikac białego smaru i narazie o tym zapomnieć.mowi że ten luz jest minimalny i nie ma czym sie martwić.

Co sądzicie o takim pomyśle?

 

Kupiłem nowe żeby nie robić druciarstwa.koszt w aso kielce 87zl.

Czy to ramię plastikowe wchodzi na wcisk czy jest tam jakieś zabezpieczenie bo nie chciałbym nic połamać dlatego pytam?

 

Postanowiłem jednak dac auto do mechanika na wymianę tej gruszki i się okazało że sa takie luzy na klapach w kolektorze że szok.kolektor nowy już kupiony i czekam na wymianę razem z gruszka żeby to wszystko mialo ręce i nogi.

Taki kupilem,gdyby ktoś kiedyś potrzebował 

 

20221107_190843.jpg

Edytowane przez magicman
nie pisz posta pod postem, jeśli chcesz coś dodać użyj opcji "edytuj"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności