Passat B7 2.0 TDI – szarpanie na zimnym silniku

[cybermir]

Witam,

proszę o pomoc w diagnozie dziwnej usterki Passata B7 2.0 TDI. Na zimnym silniku jest lekkie szarpanie przy ok. 2 tys. obrotów. Dodatkowo temperatura otoczenia musi przekraczać ok. 20 °C, gdy jest zimno nic się nie dzieje. Szarpanie trwa przeważnie 2-3 minuty i ustępuje dlatego jest trudne do uchwycenia. Specjaliści z ASO jeździli z podpiętym komputerem i nie udało im się ustalić przyczyny tej usterki. Dodam, że wymieniłem przepływomierz ale nic to nie zmieniło.

[Albercik]

3 godziny temu, cybermir napisał:

Na zimnym silniku jest lekkie szarpanie przy ok. 2 tys. obrotów

Stawiałbym na EGR, który powoli kończy żywot...

Rozumiem, że szarpanie to jakby falujące obroty?

[cybermir]

To nie są falujące obroty tylko odczuwalne i irytujące szarpanie. Czy można sprawdzić prawidłowe działanie EGR nie wymieniając go?

[Albercik]

VCDS i trzeba sprawdzać kąt otwarcia podczas szarpania. Można go też wyjąć, rozebrać i zobaczyć czy płynnie pracuje mechanizm. Mi padł przy ok. 250 tys. km.

[cybermir]

Mój nie ma jeszcze 130 tys. km. Samochód był w serwisie VW i wiem, że jeździli z podpiętym komputerem (mam rejestrator w samochodzie) i nawet szarpnęło kilka razy, ale komputer nie wyłapał żadnego błędu. Rada Panów z serwisu była taka, żeby jeździć do momentu aż usterka będzie bardziej widoczna lub zaświeci się jakaś kontrolka

[trei]

Cześć,

Czy już się wyjaśniło? Mam prawie to samo - telepie na zimnym silniku, na wolnych obrotach i szukam przyczyny.

tak to wyglada - może ktoś coś podowie

  15 sekundowy film na youtube

 

[mkpol]

Dnia 16.07.2019 o 09:51, cybermir napisał:

Na zimnym silniku

 

Dnia 16.07.2019 o 13:32, Albercik napisał:

Stawiałbym na EGR

Na jakiej podstawie, skoro przy zimnym silniku egr jest cały czas zamknięty. 

[Albercik]

Godzinę temu, mkpol napisał:

skoro przy zimnym silniku egr jest cały czas zamknięty. 

Tylko teoretycznie. U mnie było takie szarpanie na zimnym i winny był EGR. Nie zamykał się do końca (zasyfiony) i silnik głupiał, bo dostawał "lewe spaliny".

[mkpol]

Przy objawach jakie opisał kolega egr wywaliłby błąd. Poza tym nie ma czegoś takiego jak lewe spaliny. Jeśli już to mogło być tak, że przez niedomknięcie egra mniej spalin szło na turbinę w efekcie nie dmuchała tyle ile powinna. No i jaki byłby powód ustąpienia objawów? Nagle się domknął?

 

[Albercik]

W dniu 25.09.2019 o 14:33, mkpol napisał:

No i jaki byłby powód ustąpienia objawów? Nagle się domknął?

U mnie było tak, że jak już się trochę rozgrzał to zaczynał pracować poprawnie. W sumie to nie mam pojęcia czemu tak było. Dodam, że nie czyściłem go ani nic. Wcześniej, jak miałem jeszcze poprzedni EGR to w pewnym momencie też zaczął działać dobrze, a parę dni później sprężynka i tryb awaryjny.

Co nie zmienia faktu, że każde auto jest inne, ma inną historię i taki sam objaw może być efektem czegoś zupełnie innego. B7 mi szarpie na zimnym. Diagnoza: filtr paliwa...

[mkpol]

W dniu 25.09.2019 o 14:20, Albercik napisał:

U mnie było takie szarpanie na zimnym i winny był EGR

 

3 godziny temu, Albercik napisał:

B7 mi szarpie na zimnym. Diagnoza: filtr paliwa...

Tomek .....

 

[Albercik]

No nie śmiej się. Też się zdziwiłem  Tylko to szarpanie w B7 jest trochę inne bo występuje tylko przy ruszaniu po lekkim dodaniu gazu lub (czasem) na postoju, ale i tak w życiu bym nie powiązał filtra paliwa z szarpaniem silnika...

[ziomal261]

Cześć wszystkim. Dzisiaj chyba spotkało mnie coś podobnego. silnik zimny, choć garażowany, na dworze około 4 stopni. stał kilka dni bez większych przebiegów, może odpalony na minutę...wsiadłem odpalam. wszystko ok, kilkanaście sekund chodzi, podjazd do sklepu, kilknaście sekund chodzi, odjeżdżam i zaczyna szarpać, jakby mocy nie było...kilometr, dwa, zawróciłem do domu, chodzi podobnie. Trochę poszarpuje trochę nie. Jak się ustabilizował, po dodaniu gazu i odpuszczeniu znowu szarpanie i trzesienie budą...dwa razy zgasiłęm i odpaliłem, i minęło. Całość trwała około 10min, po podniesieniu temperatury silnika na około połowę normy przestało (nie wiem czy to ma związek). Zrobiłęm do pracy 45 km bez żadnych objawów. Dodam, że coś takiego mnie spotyka do tej pory raz do roku (auto mam 4rok). Zawsze się kończy strachem co dalej, czy coś się kończy...i dalej śmigam. Ktoś coś? może ponawiam temat, sorki, ale jestem użytkownikiem jeżeli coś złego mnie spotyka, a na inne cenne rady czasu brak...czyli EGR? Filtr paliwa?

[mkpol]

Przede wszystkim diagnoza. 

[ziomal261]

dzieki. dodam tylko, że dwuamasa wymieniona, więc nie. jakiś czas temu po start stop zapaliła mi sie spręzynka, oczywiście komputer, bo zgasnąć nie chciała...sygnał przepustnicy anormalny, bład skasowany, do tej pory bez żadnych błedów na desce. dzisiaj również brak kontrolek, mrugania, etc. przy okazji błedu przepustnicy, wszystko sprawdzone i skasowane. nie było żadnych innych błędów EGR, etc, choć wcześniej cos takiego też mnie spotkało. czy może to być spowodowane np tym, że dłużej stał...ropa...jakis syf...?

 

[raxis]

W dniu 21.04.2020 o 11:43, ziomal261 napisał:

dzieki. dodam tylko, że dwuamasa wymieniona, więc nie. jakiś czas temu po start stop zapaliła mi sie spręzynka, oczywiście komputer, bo zgasnąć nie chciała...sygnał przepustnicy anormalny, bład skasowany, do tej pory bez żadnych błedów na desce. dzisiaj również brak kontrolek, mrugania, etc. przy okazji błedu przepustnicy, wszystko sprawdzone i skasowane. nie było żadnych innych błędów EGR, etc, choć wcześniej cos takiego też mnie spotkało. czy może to być spowodowane np tym, że dłużej stał...ropa...jakis syf...?

 

Czy udało Ci się rozwiązać problem?

[ziomal261]

szczerze nie, ponieważ później nie wystąpił. W międzyczasie wymiana olejów silnik + skrzynia, żadnych błędów...